Wpis z mikrobloga

@lisciomat: Jak masz niemiecki na B1 to jako inżynier np po chemii, masz po miesiącu pracę w landach wschodnich. Koszty najmu mieszkania itp takie jak w Polsce, im dalej na zachód tym ceny idą w górę ( np w Neubrandenburgu wynajem mieszkania 3 pokojowego to 450 euro, natomiast pod Dortmund za tyle to najmiesz najwyżej pokój ) . Na start 1200-1300 euro netto na rękę by podszlifować język, zrobić nostryfikację dyplomu
@lisciomat: W Niemczech Angielski Ci się nie przyda jeśli nie przejdziesz na jakieś kierownicze stanowisko, a do tego musisz mieć nostryfikacje dyplomu i podszlifować niemiecki z B1 pracując nawet na produkcji do przynajmniej B2-C1.
B1 dobrze zrobić sobie w Polsce, byle się dogadywać w temacie, a B2-C1 zrobić już pracując z Niemcami bo jest dużo łatwiej.
@lisciomat: Po jakich studiach jesteś?
Niemcy raczej w studia się nie bawią, zamiast tego kończą same odpowiedniki naszych techników. A że firmy kładą na jakość to wolą przyjąć np magistra chemikera po studiach z polski niż po technikum swojego.
Z B1 i tak przyjmą do pracy, bo wiedzą że jakieś tam problemy z dogadaniem będą ale to się wszystko nadrobi.
@Pabick Inżynieria środowiska, ale pracuje w firmie, która dostarcza sprzęt do przemysłu spożywczego, chemicznego.
Są podobne w Niemczech i Holandii.

Nie mam problemu z nauką języka i wiem, że to nie jest dla mnie bariera. Jednak boje sie zderzenia na rozmowie, że ten poziom jezyka bedzie za słaby, wola osobę z B1. Nie wiem ile prawdy w tym, że firmy same wysyłają na szkolenia jezykowe, ktoś coś wie?
@lisciomat: W Polsce maks poziom w niemieckim bez kursu integracyjnego to łamany B1, pracodawcy to wiedzą, ale w kontakcie z Niemcami szybko się to nadrobi. Dlatego takie osoby kierują najpierw na produkcje mimo że papiery mają na dużo wyżej ( dział rozwoju itp ).
Rozmowę kwalifikacyjną warto przegadać kto zna niemiecki.
Skąd jesteś ?
W sumie jak w Polsce nie ma zbytnio pracy po studiach jak ochrona środowiska czy chemii, dlatego
@NiebotycznyWojciech: Po B1 w Polsce jak jedziesz do Niemiec i masz gadać na jakiś konkretny temat np rozmowa kwalifikacyjna to jest problem ze zrozumieniem Niemca bo gada inaczej niż prowadzący zajęcia, no i masz problem z odpowiedzą bo nie wiesz jak co nazwać no i się blokujesz jak byś nie umiał się odezwać :)
Nie mówię to o ludziach co robią kurs niemieckiego i mają kontakt z niemcami, dlatego jeśli chodzi
@Pabick: Możesz powiedzieć coś więcej o pracy dla chemika w Niemczech? Szczerze powiedziawszy moje pojęcie o tamtejszym rynku pracy w tym zawodzie jest póki co prawie zerowe. Rozważałem nieraz wyjazd do Niemiec, chociaż może jednak gdzieś bliżej polskiej granicy. Można poprosić ewentualnie o jakieś wskazówki, jak również gdzie szukać więcej info itp.? :)

Co mam? mgr inż., angielski B2(jakiś świstek z uczelni jest), na niemiecki nie mam nic, poza maturą na
@PrinsFrans: Po:
1. Musisz mieć język na B1
2. Musisz zarejestrować się na stronach o pracę, wysyłać maile ew samemu osobiście zawieść do firm swoje CV.
3. Musisz mieć meldunek, a żeby mieć meldunek musisz wynajmować mieszkanie, a z tym to różnie jest, zależy od landu. Im bardziej na zachód tym gorzej bo wymagają coraz więcej. Generalnie jak pracodawca będzie chciał Cię przyjąć to Ci pomoże z mieszkaniem. Na wschodzie wystarczy