sprzedałem w wakacje dwa auta. Czy muszę zgłaszać do ubezpieczalni że je sprzedałem, czy wystarczy w starostwie? Wydaje mi się że kiedyś nic nie zgłaszałem do ubezpieczalni i było git, ale ktoś mi teraz powiedział że chyba do ubezpieczalni też trzeba. Po co, skoro nowy właściciel po wygaśnięciu OC musi po prostu wykupić nowe na siebie i tyle?

W jednym aucie miał OC na ponad 10 miesięcy ważne jeszcze.
#motoryzacja
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mireczki, gdzie teraz polecacie ubezpieczyć mieszkanie? 47 m2, zamieszkane przez studentki, standard studencki, nie ma gazu, stare budownictwo. Najbardziej zależy mi na ryzyku pożaru i zalania, ew. włamanie, do tego OC na pewno. Gdyby były bajery typu naprawa AGD to super.
Lepiej kupić przez net czy iść do jakiejś zbiorczej agencji po wyceny?

#nieruchomosci #ubezpieczeniemieszkania #ubezpieczenia
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jedna_odpowiedz: przy wyborze ubezpieczenia mieszkania należy zwrócić uwagę na zakres umowy, sumę ubezpieczenia oraz wyłączenia odpowiedzialności. Czasami jedna oferta może być tańsza od innej, jednak taka polisa może nie spełnić Twoich oczekiwań, gdy dojdzie do nieprzewidzianej sytuacji. W przypadku ubezpieczenia nieruchomości proponuję dodać do niego polisę OC w życiu prywatnym, która przyda się nie tylko w domu.
Możesz zajrzeć na stronę https://moje.pzu.pl/pzu/home ;) Myślę, że tam znajdziesz dobrą ofertę dla
  • Odpowiedz
@UlicznyRekord40-0: Pamiętaj że każde AC różni się od siebie trochę zakresem odpowiedzialności, dlatego nie warto zawsze w tym przypadku kierować się tylko ceną, bo może się okazać że weźmiesz najtańsze a stanie się coś co akurat tutaj jest wyłączone z zakresu.
  • Odpowiedz
#ubezpieczenia #mieszkanie #nieruchomosci

Kończy mi się ubezpieczenie mieszkania (kupione po "taniości"). Teraz postanowiłem, że zrobię to jednak porządniej.

Chcę allrisk na mieszkanie i OC w życiu prywatnym. Skupiłem się tylko na 4 firmach: Generali, Warta, Compensa i Ergo Hestia. Kwoty jakie otrzymałem z wycen w zasadzie podobne. Przebrnąłem przez 3/4 OWU. Są jakieś drobne różnice ale jednak ciężko jest porównywać je ze sobą tak szczegółowo.

Może
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@maniek000 @Yuri_Yslin ile agentów tyle zdań, dodatkowo co województwo to inne osoby likwidujące szkody, więc to że w jednym województwie firma sprawuje się super, wcale nie znaczy tak jest wszędzie, dlatego obaj wasi agenci mogą mieć rację. Ja np mam w Compensa i też swoim klientom mówię że osobiście jestem bardzo zadowolony.

@maniek000 jednak z tych wszystkich firm skupił bym się na firmach odpowiadających za szkody własne, nie tylko
  • Odpowiedz
@maniek000: Szkody własne to takie które zrobiłeś sobie sam nieumyślnie,

We wszystkich wyżej wymienionych firmach masz szkody własna w przypadku oszkleń, czyli np przez nieuwagę zbijesz sobie kabinę prysznicową, płytę indukcyjną czy szybę w oknie, to firma naprawi to nie patrząc czy to było zdarzenie losowe czy z twojej winy (np się potknąłeś).

A część tych firm w takim samym zakresie odpowiada za resztę mieszkania/domu a nie tylko za elementy
  • Odpowiedz
Mirki, potrzebny jest #wykopefekt w sprawie wysokości odszkodowań proponowanych powodzianom.
Firmy ubezpieczeniowe, próbując wykorzystać traumę w jakiej się oni znajdują, proponują śmiesznie niskie kwoty. Kilka przykładów:
1. Zniszczony sprzęt AGD (lodówka, piekarnik, płyta i coś tam jeszcze) wycenione przez PZU na 1000zł.
2. Zniszczone pomieszczenie gospodarcze wycenione na 2000zł.
Wypłacenie tych śmiesznych kwot powoduje załatwienie sprawy i ucina drogę do normalnego odszkodowania.
Żebyście mieli świadomość ile firmy ubezpieczeniowe zarabiają, napiszę tylko, że rok 2023 zakończył się rekordowym zyskiem dla PZU. Nawet wypłacenie odszkodowań za tegoroczną powódź nie spowoduje, że te firmy zakończą rok na minusie. Co najwyżej nie będzie nowego rekordu pod względem zysku. Fakt tegorocznej powodzi na pewno wykorzystają do podniesienia składek, ktorą to podwyżkę będą tłumaczyć zwiększonym ryzykiem itp. Oczywiście nie będzie to do końca prawda, że ryzyko kolejnej powodzi z większymi szkodami będzie podwyższone, bo będą szły inwestycje w poprawę bezpieczeństwa przeciwpowodziowego (już mamy na ten cel pieniądze z Unii). Poza tym coraz więcej osób będzie otrzymywać odmowę ubezpieczenia (coraz częściej stosowana polityka w stosunku do terenów o podwyższonym ryzyku), a i nie każda kolejna powódź niesie coraz większe straty w mieniu ludzi (poprzednie powodzie były bardziej niszczycielskie).
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@inko-gnito: no ale o co chodzi? Tak działa życie, jeśli się na coś zgadzasz to znaczy że ci to odpowiada. Z ubezpieczycielami zawsze trzeba walczyć, oni żerują na ludziach którzy zaakceptują ich warunki wypłaty odszkodowań. Zamiast nakręcać kampanię internetową na te firmy to może podpytaj jakiś niezależnych rzeczoznawców czy mogliby przygotować swoją wycenę w ramach pomocy powodzianom. Jak przedstawisz im taką wycenę to zawsze im faja mieknie bo mają świadomość
  • Odpowiedz
Cześć. Obecnie mamy podstawowe #ubezpieczenie nieruchomości przy #kredythipoteczny. Nieruchomość, to #dom wolnostojący ok 130m2. Chcielibyśmy wykupić cos bardziej rozszerzonego. Pytanie, jakie ubezpieczenie polecacie i jakie firmy. Jak wygląda przygotowanie do takiego ubezpieczenia. O ile kojarzę to trzeba zrobić przegląd instalacji, co jeszcze?
#ubezpieczenia #budujzwykopem
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
@majka92 Dzięki za odpowiedź. Jaki jest mniej więcej koszt takich przeglądów? Czy bardzo się czepiają czy sprawdzają czy są bezpieczniki i to wszystko :D?
  • Odpowiedz
@1z100 elektryczny będę robić jakoś w ciągu miesiąca więc nie wiem ale się jakoś nie obawiam bo wszystko działa itp mąż coś gadał ze koszt ok 700zl ale to pewnie zależy też od regionu (mieszkam w kujawsko-pomorskim) za kominiarza place 150-200zl i nawet jakbym nie brała ubezpieczenia to bym go wolała w tej cenie czyści kominy sprawdza nawiewy itp więc warto dla samych siebie gazu nie mamy nie wiem czy wtedy
  • Odpowiedz
Mirasy, co sądzicie o takiej formie ubezpieczenia na życie i jednocześnie odkładania na emeryturę jak np.: https://www.pru.pl/ubezpieczenie-emerytura-bez-obaw/

Rozmawiałem ze swoim agentem ubezpieczeniowym i przedstawił mi wyliczenia i wygląda to dosyć ciekawie jeśli ktoś może sobie pozwolić na składkę miesięczną rzędu 1000-2000 zł. Wtedy mamy dobre ubezpieczenie na życie i stabilny procent zysków pod kątem emerytury.

Powoli rozważam ruchy jeśli chodzi o zaczęcie jakiegoś systemowego oszczędzania na emeryturę. Planuje zainwestować trochę w jakieś stabilniejsze ETFy, może trochę w akcje ale minimalnie. Do tego obligacje polskie i takie produkty jak wyżej.

Jakie
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@meehow69: sam nie analizowałem, ale pamiętam, że w książce Iwucia było to tylko skwitowane, że są to zagmatwane instrumenty i z dużą opłatą za zarządzanie. Generalnie rekomendował oddzielnie ubezpieczenie na życie i oddzielnie własny portfel emerytalny (tanie ETFy, obligi, złoto, nieruchy itd.). A to, że doradca ci coś takiego wciska, to wynika zapewne z faktu, że ma z tego dużą prowizję za sprzedaż.

Spojrzałem jeszcze na KID - 45% inwestujemy
  • Odpowiedz
Mirki pytanie. Niestety dzisiaj 2 miesięcznym autem najechałem na krawężnik i mam od spodu zderzaka 3 dosyć głębokie rysy (kompletnie nie widoczne od przodu, dopiero trzeba się położyć pod auto zeby je zobaczyć). Stwierdziłem, że nie będę zgłaszał tego z AC bo ani nie chce mi się odstawiać auta do serwisu ani nie chce zwyżek z powodu pierdoły. Czy jeżeli miałbym sytuację, że ktoś później mi odrze na parkingu ten zderzak i
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pan w tv poedzioł, że wszyscy ubezpieczają domy i mieszkania na minimum i że kto by się spodziewoł takiej powodzi matko jedyno

Kochani. Jak macie robić gównopolisy to lepiej wyślijcie ten hajs na biedne dzieci czy kotki. Szkoda płacić za coś co zwyczajnie nic nie da.
A nie tylko żywioły nam zagrażają...

#ubezpieczenia #powodz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@OrzechowyDzem myślę że 80% ludzi wybiera tylko ceną, 17% wybiera coś pomiędzy a 3% ludzi wybiera tak żeby było dobrze. Taka moja obserwacja. Dzisiaj widziałem polisę, dom ok 1mln stałe elementy od kradzieży na 1500 zł xd a ruchomości kradzież 3500 xd śmiałem się, że za takie kwoty to się włamywaczowi by nie opłacało tam włamać xd
  • Odpowiedz
Tak przy powodzi mam pytanie.
Dużo się mówi o ubezpieczeniach.
Dziadkowie mieszkają w domu z 1920 roku.
W 1997 była powódź.
Z tego co pamiętam mimo ubezpieczenia dostali niewielką kasę z ubezpieczenia bo stary dom.
Dom stoi do tej pory.
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

WIele osób mówi "trzeba było się ubezpieczyć" (zresztą jak pan Cimoszewicz). Tymczasem wystarczy zmiana ubezpieczyciela i jesteście w dupie. Przykład z link4. Kupujesz ubezpieczenie na dom od koniec sierpnia, bo mieli taniej niż konkurencja? Dostaniesz równe 0zł odszkodowania, pomimo że normalnie płacisz ubezpieczenie, bo wchodzi magiczna karencja żeby nie wypłacać odszkodowań. #powodz #ubezpieczenia
beka-bekowski - WIele osób mówi "trzeba było się ubezpieczyć" (zresztą jak pan Cimosz...

źródło: Screenshot 2024-09-18 104007

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam takie pytanie, 10.09 kupiłem auto normalna umowa kupna/sprzedaży. Wczoraj tj. 16.09 wypowiedziałem ubezpieczenie które miał poprzednik i kupiłem nowe. Dziś dostaję smsa od Uniqa (ubezpieczalnia poprzednika) że 24.09 mija termin zapłaty raty za oc. Poprzednik miał na raty, kwota jakaś z d--y. Może być tak że zalegał z ratami i przeszło to na mnie? Oczywiście jutro się z nimi skontaktuje ale trochę iksde by to było. Chyba że jeszcze nie odnotowali
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@darek-jg: też mi się tak zdaję tym bardziej że do 24.09 jest płatność więc pewno system wysłał wiadomość 7 dni przed, no cóż póki co czekam na rozwój papier mam z wypowiedzeniem i zawarciem nowej ciekawi mnie czy zaległości kogoś przechodzą na kupującego bo nie mogę tego znaleźć ale byłoby to śmieszne

edit: z tego co znalazlem, nie przechodzą także no nic poczekam sobie ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
Mirki mam auto w leasingu- golfa 7 wartego około 20 k. Do końca leasingu została jedna rata i wykup (około 2000 zł i auto przeszłoby na mnie ) niestety tydzień temu walnąłem w barierkę i uszkodziłem 4 elementy. Przyjechał gość i wklepał szkodę całkowitą. I teraz vb leasing, a raczej Centrum Asysty Szkodowej, które z nimi współpracuje wysłał do mnie pismo, że albo zwracam wrak pojazdu do 1 października, albo mogę wykupić
bober234 - Mirki mam auto w leasingu- golfa 7 wartego około 20 k. Do końca leasingu z...

źródło: image_picker_CC9AB2B2-C9B8-4CE6-822C-1534C2396739-15837-000009EDAA950398

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bober234: Współczuje Mirku leasingu w VB Leasing. Z nikim się tam raczej nie skontaktujesz, pisz reklamacje/odwołanie i trzymaj wszystkich terminów, bo oni czekają aż powinien Ci się noga. Likwidować szkodę to powinien likwidator z TU w którym masz AutoCasco lub ASO, a nie facet z VB Leasing.
  • Odpowiedz