To jest normalne że ja jak odstawiam leki (5 mg esci…) to dostaje depresji x3 to co było? I to nie przechodzi nawet po trzech tygodniach. Ja właściwie biore leki po to żeby nie mieć objawów odstawiennych. Kiedys jak odstawiałem to miałem rozne objawy fizyczne typu prądy jakieś, a teraz to mnie łapie bardzo silna depresja. #ssri #depresja
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@piechock12: przez ostatni rok brałem esci, głównie na 10 mg byłem, akurat też próbowałem schodzić w ostatnim miesiącu, już do 5 mg doszedłem i po 3 tyg dziś znowu wróćiłem na 10 mg, czułem się fatalnie po 10 dniach bycia tylko na 5 mg, może nie tyle że dostałem depresji jak wtedy przed startem ale negatywne myśli wróciły, objawy refluksu, dlatego nie chcę ryzykować i wracam na normalną dawkę
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@piechock12: no to że raczej nic mi nie pomogły, czuje się tak jakbym na nich nie był no chyba że byłoby bez nich gorzej. zastanawiam się czy mi tez jakąś iskre do codzinnych spraw odebrały, biore je na zaburzenia lękowe i depresje i nadal nie czuje się jak normalny człowiek np idąc do sklepu, nadal się zilouje, nie mam zbytnio radości z czegokolwiek itd itp
  • Odpowiedz
@garciaa na to że nie mogę się zdeycydowac czy brac cyz nie i zaczynanie i odstawianie różnych leków przez co mam permanentną depresję albo ocd tym wywołana chyba xd a lęk mi przeszedł jak miałem mega dobry okres kilku miesięcy i mogłem i chciałem się wystawiać na lęk, potem jk się pogorszyło to nadal nie wrócił
  • Odpowiedz
Mój psychoterapeuta twierdzi że #ssri mogą negatywnie wpłynąć na proces psychoterapii bo nie będę mógł w pełni odczuwać emocji, jednakże ja czuję się dosłownie jak gowno, dosłowny brak energii i motywacji nawet do #psychoterapia i czekanie tydzień w tydzień do poniedziałku aż pójdę do terapeuty i nie będę nawet mógł nawet sprawnie złożyć swoich myśli z napięcia mnie doprowadza do szału … #nerwica #nerwicalekowa
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@piechock12: Jezeli lekarz psychiatra przepisuje leki to powinen byc przekonany o słuszności wdrążenia farmakoterapii, nie mowie o konkretnym leku bo tutaj to już jest loteria. Ale też doskonale zdaje sobie sprawe jak wyglada to w Polsce, idziesz do psychiatry i dostajesz SSRI pierwszego rzutu nawet jak mu powiesz, ze ostatnio Ci spadlo samopoczucie i tyle.

Zapytałem o to bo dziwi mnie fakt, ze psychoterapeuta ingeruje w decyzje innego specjalisty bez
  • Odpowiedz
@piechock12: próbuj na sobie. A placebo to nic złego jak coś, byle działało ;) z innej dziedziny: przez całe życie miałam miesiączki 2x/rok, a po wprowadzeniu metforminy w dawce określanej jako placebo, mam cykle prawie jak normalna kobieta :} Nawet jeśli to placebo, świetnie działa i nie zamierzam z tego rezygnować!
  • Odpowiedz
@JesteMlodyGzGdyni u tak i nie. Z jednej strony sa badania ktore pokazuja, że odbudowuja polaczenia nerwowe w pewnych obszarach mózgu (móżdżek i wzgórze a one sa ostatnio podejrzewane, ze buora udzial w regulowaniu emocji i o funkcje poznawcze wiec cos moze buc na rzeczy) a z drugiej działają trochę jak leki przeciwbólowe. Dają ulgę na czas leczenia, żeby było bardziej komfortowo i żebyś się mógł skupić na rozwiązywaniu problemów a nie
  • Odpowiedz
Jak u was działa paroksetyna na nerwicę?
2 stycznia zacząłem brać paro w dawce 20 mg a od 12 lutego w dawce 40 mg. Mam wrażenie, że różnice są bardzo subtelne, tzn. mam trochę mniejsze objawy somatyczne takie jak napięcie wewnętrzne, czy fascykulacje. Oprócz tego trochę zmniejszyła się hipochondria, jednak dalej mam takie myśli. Dalej zdarzają się dni, w których czuję nieuzasadniony lęk. Nie mam słynnego zobojętnienia ani wypłaszczenia uczuć.
Zastanawiam się
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jasiula: U mnie było 20mg, potem 40mg i powrót do 20mg. Ponad rok brania, hipochondria znikła, objawy somatyczne znikły, lęk wolnopłynący jest bardzo płytki. Przez rok brania jedynie trzy ataki, które szybko się uspokoiły. Za to ogromne problemy ze snem, senność w ciągu dnia, problemy z dobudzeniem sie, straszna apatia, brak motywacji, sił, często kończe cały dzień w łóżku. Z cierpienia zmieniło się w prostą egzystencje. To jeszcze nie to
  • Odpowiedz
Mam pytanie do osób które brały #ssri #bupropion albo #snri. Czy zauważyliście pogorszenie po tym jak już leki zaczęły działać? (Nie chodzi mi o pierwsze tygodnie skutków ubocznych). Mam wrażenie że najlepiej to się czuję jak zaczynam leki brać - mam wtedy taką nadzieję że będzie dobrze. Po czasie leki mnie zatapiają w marazmie, dostaje myśli magicznych (bez leków tak nie mam), nie mam żadnej
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Do osób, które mają zdiagnozowane ADHD albo depresję lękową: jakie leki przepisano Wam i skutecznie zadziałały w walce z paraliżem wykonawczym i ogólnym deficytem uwagi?

Im mniej skutków ubocznych tym lepiej, bo po latach na #ssri nie jestem w formie.

#adhd #depresja #psychiatra
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Boczka: kwetiapina, kwetiapina i jeszcze raz kwetiapina. Pomaga na wszystko. Od choroby jelit, po zakochanie bez wzajemności XD
Skutki uboczne czujesz przez pierwszy miesiąc , ale później przechodzi i żyjesz jak normalny człowiek. Z ADHD nie mam nic wspólnego, ale zaliczyłem psychiatryk, pięciu psychiatrów którzy faszerowali mnie antydepresantami, aż trafiłem na fajną panią która na pierwszej wizycie zaaplikowała mi neuroleptyk i potem tylko z górki. Tylko jak to neuroleptyk, na
  • Odpowiedz
  • 1
@dorodny-agrest zaczynają działać po 2-4 tygodniach regularnego przyjmowania. Jeśli po 8 tygodniach nie widać skutków trzeba iść do lekarza po inny lek. W przypadku dużych lęków to powinny one znacząco zmaleć i pozwolić na w miarę normalne funkcjonowanie. W przypadku depresji myślę, że podobnie (chociaż sam nie mogę potwierdzić), stabilizują nastrój i pozwalają na to bare minimum
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Nemk0: no powinno sie od tej 1/3 tabsa zaczynac tak mi niezla kardiolog mowila, a to mi cqvvel przepisal grubas co ma w dupie pacjentow takie dawkowanie i dlatego tak sie skonczylo.
  • Odpowiedz
byłem pierwszy raz u psychiatry. Przepisała mi Sertralinę i Cloranxen(na możliwe skutki uboczne wdrażania Sert). Nigdy nie brałem SSRI. Wsm to nawet nie powiedziała mi diagnozy, coś tam wspominała o tym że wszystko wskazuje na depresję. #sertralina #leki #ssri #benzodiazepiny
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy ktoś bierze lub brał buspiron (Spamilan)? (Nie mylić z bupropionem). Jak sprawdził się w leczeniu zaburzeń lękowych i depresyjnych?


@mateuszlolek: brałem buspiron. Nic mi nie pomógł. Ale ja jestem dziwnym, lekoopornym przypadkiem, więc nie bierz tego pod uwagę.

Chyba jestem dziwnym przypadkiem – gdy biorę bupropion lub inne leki działające na noradrenalinę, bardzo mocno mnie pobudzają, a najmniejsze rzeczy zaczynają mnie
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
tolerancję wyrobioną na moklo


@Loonathicc: Nie ma czegoś takiego jak tolerancja na moklo, moklo zawsze będzie hamował enzym mao tak samo dobrze jak na początku leczenia. Ewentualna "tolerancja" to desensytyzacja receptorów od zwiększonej serotoniny, noradrenaliny i dopaminy, efekt antydepresyjny dalej jest. Ale no ta tolerancja w takim sensie to faktycznie zmniejsza szansę wystąpienia zespołu serotoninowego.
  • Odpowiedz