Naszło mnie na parę słów na temat zabierania aut za %:
1-Policja to nabijacz $$$ do budżetu państwa, w krajach żyjących z turystów jak Grecja czy Hiszpania ma ona służyć. Ma być miło. Ma podpowiedzieć gdzie dojechać. Ma zawieźć czasem do hotelu po % Anglika co leży na chodniku itd. U nas Anglik z chodnika trafia na najdroższą noc w życiu na wytrzeźwienie.
2-U nas zwiększa się możliwości Policji, aby fajnie byłoby
@PokemonowyRambo: Tylko, że w 2 stronę patus miałby to gdzieś, bo kupi sobie tico w komisie tysiak za 1200 PLN. Wprowadzanie niezgodne z Konstytucją prawa już raz rozwaliło system, bo czym innym jest teraz inwazja oszalałych lewaczek, jakby nie zaostrzono sprawy aborcji, dzisiaj nie byłoby ich. Tak to działa. Pisanie prawa jest sztuką. Tylko, że to o czym piszesz ma boleć, ale w grzywnach. Zgadzam się, że 10.000 PLN dla gościa
@PokemonowyRambo: Tylko podajesz przykład socjalistów co lubią takie akcje. Zobacz jak potraktowali rodzinę Polaka co rząd nasz go nie uznał, bo Szwed niby, co go zastrzelono, nawet przesłuchanie jego dziecka zrobili barbarzyńsko, bez psychologa czy opieki babci, więc ja bym się ich rozwiązaniami specjalnie nie jarał.
Słowo do dzbana @d4wid.

Jak już się zesrałeś politycznie to do kompletu pozostaje zaorać cię merytorycznie.

Na zachodzie alko we krwi są wyższe, bo mają kulturę picia wina do jedzenia. Tam nie było zaplutego lewackiego komunizmu, w którym "troglodyci" twojego pokroju po pracy (a czesto i w trakcie) z nudów pili wódę. Mieliśmy problem z pijaństwem i z tego powodu zastosowano nadwymiarowe kary jak 0.2 promila limitu przy prowadzeniu auta czy