#anonimowemirkowyznania
Witam mirki, przeglądnąłem trochę tagi i z tego co widzę sporo osób ma jakieś historie w swoim lub w swoich bliskich życiu związane z nowotworami. Piszę ponieważ bliska mi osoba najprawdopodobniej ma chłoniaka, wyniki jeszcze nie są w 100% pewne, czekamy na kolejne wyniki, nie wiemy również co to za typ choroby, jednak chciałbym być przygotowany na każdą ewentualność, tak by od razu móc zacząć działać.
Przede wszystkim chciałbym się dowiedzieć
#anonimowemirkowyznania
Mam 17 lat i wczoraj gdy poczułem lekki ból prawego jądra wymacałem sobie bardzo mały guzek/zgrubienie po prostu małe coś czego niema w drugim jądrze. To co znajduje się w górnej części jądra lub w najądrze i boli kiedy dotykam. I to właściwie wszystkie objawy. Jądra mają normalną konsystencje, kształt ani wielkość się nie zmieniły, ból odczuwam tylko gdy to dotykam. Nic innego mnie nie boli. Niecały miesiąc temu gdy sam
@OOLPI: Jak jesteś pewny to wykup ubezpieczenie NNW obejmujące nowotwory złośliwe zanim dostaniesz wynik z pracowni histopatologicznej. Możliwe, że dostaniesz 100% sumy ubezpieczonej. Jeżeli wcześniej zrobisz rezonans, który coś wykaże to po prostu nie prześlij tego dokumentu.
Ja mam pełno objawów, najgorsze ze dopiero teraz zdałem sobie sprawę z powagi sytuacji.
-Przewlekly, codzienny ból głowy. Uczucie nadciśnienia w czaszce, ból się rozlewa, czasem pulsuje
-Apatia
-Pogorszony słuch, często proszę żeby ktoś coś powtórzył.
-Pogorszony wzrok.
-Duże problemy z koncentracja i otępienie.
-Zawroty głowy, np dzisiaj zrobiłem sobie około 2 godzinna drzemke, gdy mama do mnie zadzwoniła obudziłem się z zawrotami głowy, otepieniem i odrealnieniem.
-Mama kilka razy mówiła mi
Cześć, nawet nie wiem od czego zacząć. Od około 1.5 roku mam "problemy neurologiczne" które przez ten czas aż do teraz bagatelizowalem. (tłumaczyłem niedoborami, zła dieta, szkoddami alkoholu itd) Przez to, popadłem w depresję i z pozytywnego chłopaka zamieniłem się na aspoleczniaka. Zacząłem jednak czytać na temat nowotworów mózgu i niestety ale występują niektóre objawy np: Brak koncentracji, "przewlekly ból głowy, otepienie, odizolowanie, zmienianie słów na inne, odrealnienie, dziwny wzrok. Czy to
@OOLPI: dla mnie to wygląda na nerwicę. Po pierwsze przestań czytać gównoporady w necie, bo autentycznie wszystko czego byś nie szukał prowadzi o raka. Boli ząb? Rak podniebienia. Swędzi jajo? Rak fiuta itd... Po drugie idź do lekarza. Jolo.
#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania
Mogę wstawić jeszcze raz bo nie otagowałem?
Jak długo jest w stanie przeżyć osoba która nie podejmie się leczenia od początku diagnozy? Tak orientacyjnie oczywiście. Dajmy przykład- kobieta 50 lat, rak piersi, załóżmy że wcześniejsze stadium choroby, guz złośliwy, kobieta nie decyduje się na żadną formę leczenia, czy takie guzy statystycznie mają tendencję do szybkiego rozrastania, tworzenia przerzutów etc? Oczywiście wiem że to jest kwestia mocno indywidualna, ale chciałbym aby
Myślę, że to ładna akcja, łapcie: Słodka akcja charytatywna. Zamów rogale świętomarcińskie i pomóż dzieciom w walce z rakiem.

Tym celem jest zakup sprzętu do diagnostyki białaczki u dzieci dla jednej z poznańskich klinik. Dzięki inicjatywie RogaLOVE, każdy świętomarciński przysmak to krok do poprawy warunków leczenia najmłodszych pacjentów zmagających się z nowotworem. Organizatorzy zachęcają, aby właśnie w ten sposób uczcić obchody Święta Niepodległości.

Rogale można zamawiać aż do 17 listopada na
xandra - Myślę, że to ładna akcja, łapcie: Słodka akcja charytatywna. Zamów rogale św...

źródło: comment_fJwxmhDAWGqPlohXsxNmR5K04QQKQDUw.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
Hej mireczki! Jak pewnie zdążyliście zauważyć @KRISSVector prowadzi tutaj krucjatę o to, żebyście mieli zdrowe jądra. Niestety, dostała bana, więc przekazuję garść linków.

Bardzo mi na tym zależy, ponieważ w tym roku duża część osób z Trójmiasta nie zdążyła na badanie w czasie akcji Movember.

Link do Facebooka Odważnych, to istotne, ponieważ tam opisują wydarzenia

https://m.facebook.com/OdwazniWygrywaja/

Jedno z wydarzeń

https://m.facebook.com/events/418288478857196

Link do strony
http://odwazni.com/?fbclid=IwAR3Q0nXS7XE_8YAG1F_kZHdrl63Z2cDIcTKIVSiIMaPZLqyNsl-DCpMIt-g
#movember #gdynia #gdansk #sopot #trojmiasto #jadra #nowotwor #
Twinkle - Hej mireczki! Jak pewnie zdążyliście zauważyć @KRISSVector prowadzi tutaj k...

źródło: comment_uUN7nK8z7MLyQ2Twku2gjNO61XdAMpn9.jpg

Pobierz
#rozowepaski #chlewobsranygownem #rak #rakcontent #nowotwor #onkologia #medycyna #nfz #biopsja #mammografia #sluzbazdrowia Tyle jest warta cała ta "profilaktyka raka".. Moja mama miała z miesiac temu mammografie i nic nie wykryto, jest to na papierze. Po ok. 4 tyg. wykryła guzek, po biopsji ktora trwała 3 tyg. wyszło ze nowotwór, lekarka która obejrzała zdjecie z mammografi dopatrzyła się wczesnej zmiany.. no i #!$%@?? robisz badania, prześwietlenia, tyle sie gada o profilaktyce i po #!$%@?
Konrad Nawara z Olszówki, po 5-miesięcznym leczeniu w Sheba Medical Center w Tel Avivie w Izraelu, wrócił do Polski. Święta Wielkanocne 23-latek, student krakowskiej politechniki, spędził z rodziną. Teraz czeka go kolejny etap walki z nowotworem, którą ma nadzieję definitywnie wygrać.


ARTYKUŁ

Niestety chłopak przegrał walkę. Gdyby pierwsza próba przeszczepu szpiku kostnego doszła do skutku chłopak mógłby żyć..
#rak #choroby #nowotwor #smuteczek #medycyna
FHA96 - > Konrad Nawara z Olszówki, po 5-miesięcznym leczeniu w Sheba Medical Center ...

źródło: comment_sj6lCB78Ww0I8yal9PJ4VD7rUQKORmaE.jpg

Pobierz
Skrolując fejsa trafiłem na posta portalu siepomaga. Wszedłem, przeczytałem, wpłaciłem kwotę na akcję i przeglądając jeszcze kilka innych zbiórek dopadło mnie okropnie dziwne uczucie strachu przed rakiem. Prowadzę bardzo aktywny tryb życia zarówno w aspekcie sportowym jak również żywieniowym. Jednak czy ktoś może doradzić mi co jeszcze mogę zrobić pod kątem profilaktyki przed tym gównem? Byłbym wdzięczny zarówno za rady żywieniowe jak również informacje odpowiednich badań profilaktycznych, które mogę wykonać. Co więcej,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 414
Mircy, dziś dobre wieści. Po ponad trzech miesiącach stresu, 9 tygodniach niefajnych zmagań na chemoterapii BEP, niedawnej zakrzepicy płuc na "ostatniej prostej" terapii, która skończyła się na ostrym dyżurze, dziś podczas konsultacji dowiedziałem się, że na ostatnim skanie tomografii guz zniknol. Gdyby nie historia choroby, to lekarze by nie zgadli, że coś tam kiedykolwiek było ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Tam, czyli dla przypomnienia, przerzut ok. 3cm rozmiaru na