Siedzi u mnie koleżanka i poruszyła dosyć ciekawy temat, mianowicie często jej brakuje po prostu leżenia na klacie swojego faceta, niby normalne i w ogóle, ale i ja i paru kumpli mam podobnie, już tlumaczę.
Jestem ze jakąś dziewczyną, ona ma ochotę na mnie poleżeć i czujesz ten ciężar, te 50kg kobiecego piękna na Tobie, to Cię w pewnym sensie przytłacza, ale z drugiej strony daje Ci takie nigdzie indziej spotykane uczucie,
Jestem ze jakąś dziewczyną, ona ma ochotę na mnie poleżeć i czujesz ten ciężar, te 50kg kobiecego piękna na Tobie, to Cię w pewnym sensie przytłacza, ale z drugiej strony daje Ci takie nigdzie indziej spotykane uczucie,
Nie ruszyły go wasze słowa o pomocy, tylko te które go tam wyśmiewały. Nic nie pisze, nic się nie udziela, a teraz jak napisał swoje żale to go wyśmiewacie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Brawo
Fakt faktem, nie skorzystałby pewnie z tych rad. Niech idzie do psychologa i to leczy.
Ale dajcie mu spokój