Wpis z mikrobloga

Pamiętajcie, czasami #!$%@? nie da się pomóc. Obiekt #!$%@? będzie krążył wokół swojego #!$%@? z własnej woli, lecz ciągle będzie oczekiwał ratunku xD Do niektórych szkoda otwierać mordę i sugerować jakieś rozwiązania, bo to i tak nic nie da. Także jeśli @MireczekPrzegrywu kolejny raz przyniesie jakieś gorzkie żale w tym, albo innym temacie wiedzcie, że wpis zaraz poleci, a po nich przyjdą kolejne z tym samym płaczem ( ) Trzymam za Ciebie kciuki kolego, mimo wszystko...


#mikrokoksy ##!$%@? #przegryw
Pobierz LewackiKrul - Pamiętajcie, czasami #!$%@? nie da się pomóc. Obiekt #!$%@? będzie krąż...
źródło: comment_T5JJcEmezraob3oZnqaIQPbJkGoJ61bo.jpg
  • 11
@turek44: Bo życie to nie głaskanie wszystkich po głowie!

Między krytyką i konstruktywna krytyka były też zwykłe, życzliwe rady co ma robić. Usuwanie wpisów, w których ktoś oczekuje sugestii w rozwiązaniu problemów to też część fobii społecznej? xD

Dla mnie to ciężki przypadek, który oczekuje nie pomocy, a współczucia i głaskania po głowie. Ja pisałem mu co ma robić i pisałem, że widzę jak cierpi, ale to jak grochem o ścianę,
@MireczekPrzegrywu: Mój nerw wynika z tego, o czym pisałem. Między krytyką pojawiały się życzliwe słowa mirków z sugestiami. Ty zamiast prowadzić jakikolwiek dialog kończysz dyskusję, usuwasz wpis, a po kilku godzinach zadajesz to samo pytanie. Jaki w tym sens? Bo kompletnie nie rozumiem.