Aktywne Wpisy
m__b +167
Wykopowicze,
jak z pewnoscia zauwazyliscie, od godziny 11:29 korzystanie z serwisu Wykop.pl nie bylo mozliwe.
Dzialania majace na celu przywrocenie dzialania serwisu podjelismy niezwlocznie po pojawieniu sie awarii. Juz w pierwszych minutach udalo nam sie potwierdzic, ze problem wystapil z uwagi na bledne dzialanie pracownikow naszego dostawcy serwerow.
Pomimo natychmiastowego zgloszenia problemu u dostawcy, na naprawe bledu czekalismy az do tego momentu. Serwis zostal przywrocony, obecnie trwaja prace porzadkowe. Zespol techniczny analizuje
jak z pewnoscia zauwazyliscie, od godziny 11:29 korzystanie z serwisu Wykop.pl nie bylo mozliwe.
Dzialania majace na celu przywrocenie dzialania serwisu podjelismy niezwlocznie po pojawieniu sie awarii. Juz w pierwszych minutach udalo nam sie potwierdzic, ze problem wystapil z uwagi na bledne dzialanie pracownikow naszego dostawcy serwerow.
Pomimo natychmiastowego zgloszenia problemu u dostawcy, na naprawe bledu czekalismy az do tego momentu. Serwis zostal przywrocony, obecnie trwaja prace porzadkowe. Zespol techniczny analizuje
Zastanawia mnie, czemu niebiescy są tacy... pospolici i nijacy, nie wyróżniają się wśród innych niebieskich praktycznie niczym. Fajne przygody, zajęcia, ruch, zabawa? Eee po co, na co to komu? Ale za to na apkach randkowych wypisują, czego by w łóżku nie zrobili (po pięciu minutach pisania xD). Zero oryginalności, każdy z nich myśli że jak zaproponuje lasce seks to ona rzuci się na niego i polecą w ONS. A po setkach takich
#mikrokoksy ##!$%@? #przegryw
Nie ruszyły go wasze słowa o pomocy, tylko te które go tam wyśmiewały. Nic nie pisze, nic się nie udziela, a teraz jak napisał swoje żale to go wyśmiewacie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Brawo
Między krytyką i konstruktywna krytyka były też zwykłe, życzliwe rady co ma robić. Usuwanie wpisów, w których ktoś oczekuje sugestii w rozwiązaniu problemów to też część fobii społecznej? xD
Dla mnie to ciężki przypadek, który oczekuje nie pomocy, a współczucia i głaskania po głowie. Ja pisałem mu co ma robić i pisałem, że widzę jak cierpi, ale to jak grochem o ścianę,
Fakt faktem, nie skorzystałby pewnie z tych rad. Niech idzie do psychologa i to leczy.
Ale dajcie mu spokój
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora