A teraz w radiu usłyszą Państwo cegiełke na rzecz ofiar powodzi – Moja i twoja nadzieja, w wykonaniu Sanah, Dawid Podsiadło, Daria Zawiałow, Vito Bambino, Roxi Węgiel, Viki Gabor....
#frajerzyzmlm Też macie tak, że jak chcecie zrozumieć co się odfaflunia na tych głosówkach, to musicie się MEGA MEGA skupić, osiągnąć inna gęstość? Mój mózg wchodzi wtedy na takie obroty, że autentycznie odczuwam ból. To jest P------E ( ͡°ʖ̯͡°)
#famemma "maly impotent" xD. Grubasie przeciez z toba się jakiekolwiek laski trzymają tylko z powodu pieniędzy i rozgłosu. Podejrzewam, że w kontaktach czysto seksualnych masz mniej polotu niż w walce z DON KASJO KRUUUULEM, który cię oszczędził ale przy tym i ośmieszył. Laska z którą byłeś prawie dekadę jak od ciebie poszła to od buta weszła na drogę bycia szonem. Dla mnie jest ona definicją k---y i tylko troszeczkę jej
O kurde wreszcie cos mega fajnego z tego tagu. Na nowym nagraniu Iza jest bez stanika i w mega przeswitujacej bluzce a gdy spaceruje jej c------i podskakują przez co je idealnie widac. Nagranie ma minute wiec spokojnie komune mozna obalic (。◕‿‿◕。). Jest juz na relacji na instagramie #frajerzyzmlm #izadamczyk
ELITE PLUS Nikt jeszcze nie zna [tylko dla wtajemniczonych i gotowych na sukces] 1. Plusujesz post 2. Plusujesz wszystkie komentarze 3. Dopisujesz swój komentarz 4. Reszta plusuje Twój komentarz
Ostatnio mam taką fantazję seksualną. Chciałbym, żeby Pani Iza Adamczyk (specjalnie z dużej) usiadła mi swoim małym, płaskim, zwiotczałym przez wieloletnie nie trenowaniem dupskiem na twarzy. Wyobrażam sobie jak wraca do domu po ciężkim dniu zmagań z wykopkami na glosowkach, zmęczona i lekko w-------a, bo musiała użerać się z tagowiczami i piramidowymi liderami, i ma ochotę na relaks. Każe mi położyć się na płasko na podłodze, po czym ściąga ubranie wiechrznie, zostając
#frajerzyzmlm Iza zrobiła fotkę na planie floty LOTu, natomiast koleżanka jeszcze nie obyta w piramidalnych zawiłościach budowania marki osobistej ヽ( ͠°෴°)ノ
#realmadryt To na razie wygląda jak pitca co Ci mama zrobiła w domu w latach 90. N------e wszystko co było w lodówie. Kembasa, kukurydza, cebula, papryka, pieczarka, pomidor, kiszony ogorasek... No na placku wszystko pięknie wygląda, ale smakuje to jednak tak średnio bym powiedział.
#paryz2024 Ten chłopaczek w czerwonym stroju to na c--j on tam biega jeszcze? Nie dość, że karła wzięli, to jeszcze gość przecież nie odbija prawie piłki. Rozumiem, że inna koszulka bo z PFRONu jeden musi być? ( ͡°ʖ̯͡°)
Jak ktoś będzie próbował mi wkręcić ze brak auta jest super i samochody sa niepotrzebe to chyba walę w ryj. Najprostsze procedury jak wyjazd 80km do rodziny na weekend zmieniają się w takie zbędne kombinowanie. Pakujesz mniej rzeczy niż chcesz bo musisz je nieść, idziesz 10 min w upale na spóźniający się autobus, jedziesz drugie tyle na dworzec, przyjeżdżasz na dworzec punktualnie i dowiadujesz się że pociąg opóźniony 45min (tym razem przez upały, 3 miesiące temu było ze przez mrozy, 6 miesięcy temu ze przez święta albo ulewny dzeszcz, wiatr itd. w skrócie zawsze jest jakijś powód). Stoisz w upale w tłumie bo pociąg bez klimy, przepełniony 2x, ludzie wymieszaniz rowerami, psami, bagażami, koleś z wózkiem z przekąskami pcha rydwan przez zapchane do granic możliwości przejścia, zastanawiasz się jak zabrać ze sobą bagaże idąc do kibla żeby cię nie okradli, konduktor który nie zna angielskiego wydziera się na typa który nie zna polskiego, Ukraińcy robią chlew (trasa wschód-zachód) i tak jedzie cala ta wesoła kompania ociekając potem. W końcu dojeżdżasz i znowu peron--->dźwiganie --->autobus---->destynacja. Całość zajmuje kilka godzin jak masz szczęście i docierasz wykończony jak po maratonie i przepocony na lewą stronę.
Tymczasem ta sama sytuacja autem: bierzesz co chcesz, nie patrzysz na godzinę, wsadzasz do auta, nastawiasz klimę za 45 minut wysiadasz pod samą destynacją świeży i wypoczęty.
@gorzki99 Wiesz, niby nie ma nic przeciwko... Ja też od czasu do czasu kogoś podwioze, ale nie wyobrażam sobie codziennie zabierać kogoś i odwozić, nawet mimo $$. Po robocie bardzo często jeżdżę na zakupy, coś pozałatwiać itp i nawet gdyby ktoś mówił "to wyrzuć mnie, ja sobie wrócę dalej autobusem", albo "ja zaczekam" to by mnie to robrajalo ;)
@gorzki99 Nie chodzi o kasę. Cenię sobie właśnie tę niezależność. Żona zabiera po drodze pasażerów do pracy i o ile na poczatku jej to nie przeszkadzało, tak od jakiegoś czasu już ma dosyć. Dostaje za to miesięcznie sporo $$, ale za jakiś czas będzie musiała im powiedzieć, że już chce jeździć sama.
#frajerzyzmlm