Mam taki problem z robotą:
Zatrudniłem się dwa tygodnie temu w pracy, gdzie dużo dziwgam i jeżdżę na początku wydawało mi się, że dam radę ale teraz po tym czasie np. wczoraj rano wstałem cały połamany (bardzo mocno boli mnie kręgosłup w lędźwiach głównie przy schylaniu). Szef naciskał abym podpisał umowę bardzo szybko bo zaledwie po tygodniu (*umową o pracę na 3msc) chodź mi się to nie podobało
że tak szybko ale
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

K#rwa!

Myślałem, że poradzę sb w nowej pracy a tu po dwóch dniach samodzielnie wykonanej roboty już mnie plecy bolą () Zawsze muszę na tym się przekręcić (nie pierwszy raz) ogólnie plecy to moja najsłabsza strona. Z początku na pierwszym tygodniu, gdy przyglądałem się tej robocie wydawało się że dam radę a okazuję się, że to ciężka harówka. Mam 180cm i 67kg (chudzinka ze mnie (
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@johnny_tsunami: pamietam jak jeszcze przed studiami dorabialem sobie na wakacjach w holandi na plantcji albo jako monter okien wtedy mialem 183cm i 72kg wiec podobnie, tak naprawde zawsze jak po calym roku studiow szedlem do pracy to pierwsze 3 tygodnie zdychalem...nie lam sie trzeba #!$%@? cialo sie przyzwyczai chyba ze masz 60lat to wtedy idz przybijac pieczatki w jakims urzedzie czy cos
  • Odpowiedz
@PISowski_inwestor: Chłopie Ja nie jestem jakimś panijczykiem, ostatnie dwa lata pracowałem w hurtowni~ głównie jeżdżąc i dźwigając ale teraz to mnie niszczy po prostu a kręgosłup masz jeden (raz #!$%@? nigdy nie wróci do pełnej sprawności) sorry Mirek ale brzmisz tak jakbyś nic o tym nie wiedział. Jeśli uznajesz taką politykę żeby się nie oszczędzać "bo młody jestem" to powodzenia, każdy absolutnie każdy kogo znam kto głównie w swojej robocie
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Cześć.
Jestem zarejestrowany w Urzędzie Pracy od jakiegoś czasu. W sumie zrobiłem to tylko po to aby mieć ubezpieczenie a robotę sobie znaleźć samodzielnie.
Przy rejestracji podałem swoje wykształcenie (technik informatyk) i zakres obowiązków jakie mnie interesują (wybrałem tylko te związane z informatyką). Zaznaczyłem też że nie interesują mnie staże.
I tak oto w dniu dzisiejszym otrzymałem polecony list, informujący mnie, że mam się stawić w jakiejś tam firmie na staż (którego przecież nie chciałem) na stanowisku "Specjalista do spraw marketingu i reklamy" xD
Nie wiem czy coś im się tam #!$%@?ło czy o co chodzi, ale nijak nie pasuje to do tego co podawałem przy rejestracji.
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Mnie też kiedyś urząd pracy wysłał na rozmowę o staż na stanowisko, które nie pasowało do mojego doświadczenia i wykształcenia. Na miejscu okazało się, że to pomyłka i nikogo takiego nie szukają, ale jak już tu jestem i mam doświadczenie związane z pracą na innych stanowiskach w tej firmie, to w sumie mogą mnie przyjąć. I tym sposobem pracuję tam już piąty rok xD Idź, przecież Cię nie przyjmą,
  • Odpowiedz
OP:

a czemu nie pojdziesz do tej roboty? lepsze to niz nic na poczatek

@fren-: ponieważ do marketingu trzeba osób kreatywnych a ja taką osobą nie jestem. Dodatkowo nie urządza mnie pracowanie przez pół roku za mniej niż 1k miesięcznie.

Gość: ale ja nie chce pracy, tylko ubezpieczenie (
  • Odpowiedz
Właśnie się dowiedziałem, że w tym tygodniu bezpłatna sobota robocza w kołchozie i przyspieszenie produkcji na stałe o 15% za ten sam pieniądz ( nieco ponad 2k )
Los pariasa. A teraz pozwólcie, że wracam na linie bo Janusz zacznie po kiblach szukać.
#przegryw
#depresja #pracbaza #kolchoz ##!$%@?
DamianeX1X - Właśnie się dowiedziałem, że w tym tygodniu bezpłatna sobota robocza w k...

źródło: comment_1634550874pUig8LrGs5XOfxkaCmNvJF.jpg

Pobierz
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 308
@DamianeX1X Idź do innego kołchozu, tam gdzie jesteś kierownictwo będzie wyciskać pracowników jak cytryny. To początek dociskania śruby, szefostwo sprawdza cierpliwość pracowników.

To znana praktyka w najgorszym polskich kołchozach.
  • Odpowiedz
Siedzę za granicą i mieszkamy w trzech w jednym kontenerze z oknem. Przyszła babka z agencji pracy że będzie z Nami nowy młody, tylko musi mu kupić nowe łóżko i przywieźć. Dogadaliśmy się z Nią że jak da 300 euro to my za to kupimy i przywieziemy. Zgodziła się.
Młody musi trochę poczuć ciężką pracę i ciężkie życie, co on sobie myśli, że wszystko jest piękne, nowe i czyste za darmo?
Heniek
dudi-dudi - Siedzę za granicą i mieszkamy w trzech w jednym kontenerze z oknem. Przys...

źródło: comment_1634296689lWe5IOG6km6LFu1PryRm66.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Dwie pracy w kołchozach 16h na dobę. Kołchoz mnie wyniszcza psychicznie i fizycznie. Pojawiają się myśli samobójcze oraz dziwne myśli takie jak pracuje wśród pracowników i mam myśli żeby ich tak opieprzyć żeby jutro do roboty nie przyszli to są złe myśli i pragnienia. W robocie na przerwie ide do łazienki patrzę w lustro i chce się wymiotować. Doping w postaci 2 espresso i 3 mocnych czarnych przestaje działać w dodatku nie mam czasu na jedzenie wiec jem takie żarcie jak fast foody słodycze i zero zdrowego jedzenia nie wiem co mi jest ale moje życie to tragedia a kołchoz zrobił ze mnie wraka zarówno psychicznego jak i fizycznego nie chce już żyć ide spać a za 6 godzin do roboty nie wytrzymie tego za 10k na rękę te pieniądze nie są tego warte jak żyć odrazu mowie ze z pracy nie moge zrezygnować jak i z jednej i drugiej bo chce lepszego życia na przyszłość… #przegryw #pracbaza #kolchoz #depresja ##!$%@?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #616878ee820612000adcbe76
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kiedy #!$%@?łem po 12 godzin w kołchozie bez dnia odpoczynku, czyli w soboty i niedziele też życie wydawało się jakieś łatwiejsze. Nie było czasu i siły na kompleksy, pustkę, smutek i rozmyślanie, a ból fizyczny zastępował mentalny. Teraz przynajmniej mam pieniądze na #neet, ale co mi po tym. Gdybym tylko poświęcił tyle samo czasu i energii na nauke jakiegoś skilla, który by zapewnił mi hajs i lżejszą robotę. Tylko
P.....r - Kiedy #!$%@?łem po 12 godzin w kołchozie bez dnia odpoczynku, czyli w sobot...

źródło: comment_1633452201gPYvQrooWDJo14PzPCdO0h.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siemano
Za dwa dni wychodzę z kwarantanny, więc bedzie pora wybrać się do pracy.. Mam zaburzenia nerwicowe i depresyjne, a po takim czasie nieobecnosci w sezonie jesiennym będę mieć trud znieść chyba tydzień.. Za duza ilość ludzi, odwyk od polityki mobbingu to jednak bede srał pod siebie..
Noo.. co roku w jesieni i zimy to dostaje po #!$%@? srogo przez zaburzenia..
Ostatnio umówiłem się do speca, który okazał sie dziwnym przypadkiem -
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnimowanyAnihilator: nie nawet nie planuje że się wyprowadzkę przy takich zarobkach ostatnio za naprawę auta zabuliłem 1750 zł ile mi został na przeżycie miesiąca 400 zł przy czym te 400 wydałem na benzynę by dojechać do pracy aby zarobić te 2160 zł trochę takie błędne koło, życie za takie pieniądze nie ma sensu.
  • Odpowiedz
Z okazji dnia chłopaka życzę wam mireczki byście zmądrzeli i nie brali udziału w cyrkach i składkach organizowanych na #dzienkobiet w waszych #kolchoz #pracbaza #szkola lub gdziekolwiek chcecie, bo nawet jeśli byście się postarali to w #dzienchlopaka otrzymacie (o ile otrzymacie oczywiście xD) coś co po prostu za nie wypierd*** do śmieci lub ciastko, nie ciasto, najtańsze z biedry (tak jedno ciastko bo musi starczyć dla wszystkich xD).

Zmotywował mnie wpis mirabelki co opowiedziała jak faceci przygotowali spa i robili robotę za różowe ogólnie się postarali imo za bardzo #simp , a w zamian dostali dzisiaj ciastka, a niektóre femonoidy pytały po co robić cokolwiek. Co mi przypomniało gimbaze i składkę 8 chłopa po 10zł czyli 80 zł na prezent dla różowych, a w zamian na dzień chłopaka dostaliśmy paczke michałkòw do podziału xDDDDDDDDDDĎDDDD
#dzienchlopaka #simp #przegryw

Dzień chłopaka? Chypa dzień over
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PanBober: ale ogarniasz, że dzień chłopaka to dzień chłopaka. Po co mam dostawać życzenia od kogoś innego niż mojej dziewczyny? 10.03 jest dzień mężczyzn. O dniu dziewczyny 11.10 (analogicznym do dnia chłopaka) też nie wiele osób pamięta
  • Odpowiedz
  • 0
Gorzej jak ustawisz, a później siedzisz na mirko i dostajesz powiadomienie że zaraz zadzwoni ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz