Hej, skąd we Wro najlepiej zamówić sushi? Ostatnio dostaję milion różnych reklam w social mediach, ale nie kojarzę żadnej z miejscówek. Zawsze chodziliśmy do Darei, ale ostatnio mocno obniżyli poziom (i znowu podnieśli ceny hehe), więc szukamy nowej suszarni. :( #wroclaw #jedzenie71
Skąd dowiadujecie się o otwarciach nowych restauracji we #wroclaw? Kiedyś wyskakiwało mi tego mnóstwo na Instagramie, od dłuższego czasu nic nowego mi się nie pojawia, a WPK nie trawię.

PS Mamy już we Wrocławiu jakieś dobre kebaby? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#jedzenie71
@Zavis: Jedna ciekawa mi się rzuciła ostatnio w oczy, z tego co widzę to ludzie bardzo chwalą. Oczywiście jeżeli ktoś lubi indyjskie jedzenie, ale są tam też tajskie pozycje.

The Indian Island

Co do kebabów to ja niezmiennie polecam:
Truck Kebab Wrocław na Wandy Rutkiewicz
Hommus - Gyros & Grill na Powstańców
  • Odpowiedz
Najgorszy stek jaki jadłem we Wrocławiu wcale nie był najtańszy (antrykot; Nafta Neo; 140 PLN xD) a najtańszy okazał się jednym z lepszych. To pokazuje jak przewrotna, niewdzięczna a zarazem fascynująca potrafi być wrocławska gastronomia ( ͡° ͜ʖ ͡°)


W ostatnim czasie byłem kilka razy w Meato, z różnym skutkiem. Drogi antrykot na Zwycięskiej okazał się być poniżej przeciętnej, burgery z menu lunch też sporo potrafią się od siebie różnić w zależności od konkretnego lokalu, pomimo że to niby to samo - na przykład na Włodkowica burger jest dużo gorszy niż na Sikorskiego. Nie chciałem już tych burgerów ani pastrami więc wziąłem sobie Rump Steak, nie spodziewałem się po nim w sumie niczego. Podejrzewałem, że będzie to coś w stylu minute steaków czyli takich nie do końca stekowych kawałków mięsa, które nigdy nie powinny zobaczyć grilla/patelni. W jak ogromnym błędzie byłem, miało okazać się niebawem..

Pod względem smaku i tekstury ten rump steak zdecydowanie przewyższał średnią a także przewyższał konkurencyjne propozycje wyceniane 2-3 razy wyżej. Rump a.k.a. Strip loin nie jest zbyt "szlachetnym" kawałkiem wołowiny, ale w tym przypadku dopisek Angus Argentina okazał się nie być wyłącznie marketingowym sloganem, mięso jest faktycznie top. Sam stek o pięknej teksturze i kolorze, świetnie wysmażony (zamawiane na rare, przyszło rare co też wcale nie jest takie oczywiste), przepyszny. Mięso w środku dobrze trzymało temperaturę do tego praktycznie zero tłuszczu. Mi tłuszcz w stekach w ogóle nie przeszkadza natomiast znam sporo osób, dla których jego brak będzie zaletą. Jakość samego mięsa spokojnie porównywalna z "sezonowaną" polędwicą typu Łuków czy Sokołów, w ogóle mięso pod względem cech bardzo zbliżone do polędwicy. Rozmiar dość konkretny, na oko stek ważył nieco powyżej 200 gramów. Do tego ogromna porcja frytek i zaskakująco smaczna sałatka. Oceniając to danie z pominięciem jego ceny dałbym solidne 8/10 a śmieszna wręcz kwota za otrzymaną jakość daje solidnego
kyloe - Najgorszy stek jaki jadłem we Wrocławiu wcale nie był najtańszy (antrykot; Na...

źródło: IMG_3226

Pobierz
  • 1
@Darth_Gohan: Dokładnie to antrykot był jakości biedronkowej, tak jakbyś poszedł do biedronki wziął z lodówy antrykot z Sokołowa i wrzucił sobie na patelnię
  • Odpowiedz
@John_Clin: Jaka biesiada. Jeszcze z dwa driny i wasze twarze będą gwoździem w tych chipsach i popcornie. Wtedy kitku zaopiekuje się swojską kiełbasą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@pasta_alla_carbonara: A kiedy ostatnio jadłeś z HullThaia? Mieli spadek formy, a potem poprawili. WooThai z Hubskiej w porównaniu do HulThaia to akurat znacznie gorzej wypada. Ten z restauracji na Grunwaldzie to faktycznie jest lepszy.

Natomiast fakt w Splendido ten Pad Thai był naprawdę zajebisty.

@holy_basil Dziwne, że nikt nie wymienił Pha Tha Thai na Więziennej. Tam też jest naprawdę dobry Pad Thai. Do tego jak zamówisz ostre to jest
  • Odpowiedz
@Darth_Gohan: villa caprice, marche, express oriental, lepione, lulu cafe, sevi kebab to tylko gora góry lodowej ;) Po KRS mozna popatrzec: https://www.imsig.pl/szukaj/osoba,JERZY_WOJCIECH,JANKIEWICZ,6fd9dbf689e Sama Wrocławska Akademia Kulinarna to ponac 100 knajp w całej polsce: https://wak.com.pl/ a do tego jeszcze American Trading Company (troche beka jak to nazwali z żoną) pod ktorym wlasnie chyba jest Splendido i Kofuku.
  • Odpowiedz
  • 3
@PijanyTataKonfederata 2x pod rzad też tak miałem. A raz #!$%@?łem się okrutnie, bo najpierw przeciągnęli zamowienie do 2,5h, potem je anulowali i już nigdzie nic nie mogłem zamówić, bo się zrobiła 23. #!$%@?.
  • Odpowiedz
Majonezowy Golem od kilku dni nachalnie promuje lokal Nai. przy Bulwarze Staromiejskim. Zastanawiam się co stoi za tym konceptem - sam lokal przygotowywany był przez kilka miesięcy, od stanu zerowego, ogromny metraż, przedsięwzięcie od niedawna funkcjonuje (około 2 tygodnie). Mam biuro nieopodal i kilka razy dziennie przechodzę obok, zastanawiałem się od dłuższego czasu co tam będzie i tbh to byłem przekonany że na pewno to będzie coś masowego

W pierwszy dzień kiedy
kyloe - Majonezowy Golem od kilku dni nachalnie promuje lokal Nai. przy Bulwarze Star...

źródło: IMG_3014

Pobierz
@kyloe: Ceny z kosmosu moim zdaniem. Powodzenia im życzę w takim razie. Przy Bulwarze już niejedna knajpa padła z tego co pamiętam.

Majonezowy pewnie mial zapewnić reklamę, pytanie czy jego wyznawcy to kupią xD
  • Odpowiedz
@kyloe: @Darth_Gohan
Bulwar nie jest dobrym miejscem na restaurację, tym bardziej dobrą restauracje, bo są z 200m od dobrego miejsca. Bez dowozów w tym miejscu padną szybciej niż wcześniej.

A Majonezowy Potfur nie jest dobrym miejscem do reklamowania takiego lokalu. Tłuszczowy Golem nie oferował lokalom danych struktury demograficznej audiencji która konsumuje jego treści, więc używanie go do reklamowania czegoś droższego od kebaba jest mało skuteczne. Dlatego jemu też się
  • Odpowiedz
  • 113
@Tommy__: 5 minut od opublikowania przez niego posta, a już jest zbieranie plusów na mirko za hejtowanie grubasa ( )
  • Odpowiedz