Hej Mirki i Mirabelki, zachęcony reklamą w formie baneru, byłem dziś na stacji @orlen_lite i zakupiłem zachwalanego tam kebaba. Nie wiedziałem do końca czego się spodziewać po jedzeniu ze stacji paliw, ale takiej biedy nie przewidziałem. Zamiast apetycznie wyglądającego rolo z banera dostałem przejechanego przez walec naleśnika z którego jedynym wizualnie dostrzegalnym składnikiem było mięso. W smaku było czuć nawet sosy o których mowa w reklamie, choć minimalnie. Także mięso i
HeavyFuel - Hej Mirki i Mirabelki, zachęcony reklamą w formie baneru, byłem dziś na s...

źródło: orlenkebab

Pobierz
@HeavyFuel Te kebsy z żabki są niejadalne, przez gardło mi to nie przeszło, wywaliłem do kosza. Nie jestem francuskim pieskiem i jadłem nie raz w parszywych lokalach ale to co sprzedają w zabce to jest dno, dna.
  • Odpowiedz
Ostatnio w #mcdonalds można było kupić Big Mac z bekonem. Czy ktoś może pamięta, czy w latach 2015-2017 w McDonalds był dostępny Big Mac z bekonem i sosem z McWrapa Bekonowego? Pamiętam, że takie coś kiedyś zamawiałem ale nigdzie nie mogę znaleźć info odnośnie tego. Starałem się przeglądnąć jakieś gazetki z kuponami z tamtych lat, ale nie znalazłem żadnego śladu po takiej kanapce.

#mandelaeffect #jedzenie #
Od wczoraj są nowości w maku. W sumie to już we wtorek były w niektórych lokalach.
1. Mcwrap green pesto - fajna alternatywa do zwykłego, wyraźne to pesto i feta. Chętnie powtórze.
2. Mini calzone - dla mnie lipa straszna, taka odgrzewana mrożonka. Jadłem to kiedyś gdzieś w maku za granicą i te same odczucia. Nie powtórze
3. Łódeczki na plus, klasyka, nie jestem fanem frytek ale jako ich zamiennik spoko
#
Vadzior - Od wczoraj są nowości w maku. W sumie to już we wtorek były w niektórych lo...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • Odpowiedz
siema,
aktualnie jestem na redukcji od tygodnia, ale juz zbieram pomysly na jesien jak odrabiac kilogramy jak juz wroce na nizsza wage ( ͡° ͜ʖ ͡°)

najbardziej zdecydowanie lubie #!$%@? pizze, czy to z lokalu, czy jakas domowa (na gotowym ciescie, bo mi sie jeszcze nie chcialo nauczyc robic samemu xd). oczywiscie mam na mysli normalna pizze, typu 50cm i nasrane sera i salami, a nie gowno dla fajnopolakow, gdzie sie placi 50zl za pizze o grubosci paznokcia, z "najlepszymi skladnikami" z wloskiego tygodnia w lidlu

w ostatnim czasie bardziej polubilem jakies foodpornowe tematy (no np pizza z doritosami/cheetosami na wierzchu + jakis wydumany sos, np. serowy, pizza z frytkami tez byla dobra). naprawde polecam przelamanie, bylem zamkniety latami w bance ze tylko klasyka, bez widziwania (i slusznie, to sie sprawdza kiedy chodzi sie do restauracji dla fajnopolactwa, gdzie placisz 100zl za danie, ktorym by sie maly pies nie najadl), ale kiedy odkrylem jakie te placki sa zajebiste to nie moge przestac o nich myslec
katopa - siema,
aktualnie jestem na redukcji od tygodnia, ale juz zbieram pomysly na ...

źródło: image

Pobierz
@ish_waw: Ale z tymi hot dogami to faktycznie niefajnie postąpili. Dwóch facetów wkładało sobie parówki w usta, a ksiądz nie mógł salcesonu nawet wyciągnąć ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz