Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

JA JUZ NIE MAM SILY DO TEJ KU*WY DIETY

Mirek, lat 32. Od stycznia:
- 0 alko
- radykalnie mniej slodyczy i fastfoodow
- deficyt kaloryczny wyliczony przez dietetyka (1900 kcal)
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie rozumiem po co ludzie przechodzą na Diety, jakieś ucinanie kalorii, głodzenie się. Skoro ten okres jest mało przyjemny to wiadomo że dużo grubasów się po drodze wykruszy i znowu przytyje.

Sam jestem wysportowany i z atletyczna sylwetką ale to nie decyzja tylko styl życia.
I najgorszym koszmarem było by dla mnie przechodzić głodówki, albo inne chore diety.

Zamiast tego robię co roku urlop na 1-2 miesiące, bardzo intensywny w środku zimy, lecę do ciepłych
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

na 1-2 miesiące, bardzo intensywny w środku zimy, lecę do ciepłych krajów na wyprawę bikepackigową, kilka tysięcy km do przejechania, pchania roweru w trudnym terenie, pływania, hiking


@adamsowaanon: znaczy się grubasom, których przerasta utrzymanie deficytu kalorycznego na odpowiednim poziomie, polecasz mordercze miesięczne wyprawy? nie do końca rozumiem sens tego wywodu
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 1.

Dzisiaj razem z @hdeck rozpoczęliśmy #grubyzaklad i będziemy się tak męczyć przez najbliższych 13 tygodni - aż do końca stycznia.

O co chodzi? Otóż obaj spaśliśmy się, jak nieboskie stworzenia i straszne z nas #grubasy. Zdecydowanie czas już na #odchudzanie, więc kilka dni temu założyliśmy się o to, kto więcej schudnie do końca stycznia. Taki zakład może nie jest wybitnie mądry, ale to
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 6
@buchajacy_rog Cześć, to ja, drugi cymbał w tej pięknej opowieści.

Po prawie tygodniu żarcia wszystkiego co podeszło pod nos i popijania cola i piwem dziś jest pierwszy dzień zderzenia ze ścianą. Uregulowanie ilości kalorii, selekcja możliwie nieprzetworzonego żarcia i czyszczenie lodówki. Cały dzień tylko chodzę, bekam i pierdze od tego zdrowia.

Nie ukrywam, że plan na schudnięcie mam od jakichś 10 lat. Zawsze oczywiście brakuje motywacji i samozaparcia. Na siłownię karnet
hdeck - @buchajacyrog Cześć, to ja, drugi cymbał w tej pięknej opowieści. 

Po prawie...

źródło: temp_file8186835262770764014

Pobierz
  • Odpowiedz
Ktoś mi wytłumaczy dlaczego eko świry nie cisną SPAŚLAKÓW? Jedzą za 5 osób, ślad węglowy x5. Plus oczywiście obciążeni służby zdrowia. Nawet samochodu też więcej pala jak taki wsiądzie. A do sportowca co je 2.5k kal i zje sobie steka juz tak. Od dziecka cisnę z grubymi, to moja walka o planete. #ekonomia #lewackalogika #grubasy #bekazgrubasow
xDelxd - Ktoś mi wytłumaczy dlaczego eko świry nie cisną SPAŚLAKÓW? Jedzą za 5 osób, ...

źródło: temp_file6485431155532385928

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ChlopoRobotnik2137: ze słodkim jest tak, że przyzwyczaja ale po jakimś czasie detoxu i walki ze sobą chęć ta przechodzi i nawet okazyjne zjedzenie czegoś słodkiego nie jest później smaczne.
Dobrze też nie mieć nic w domu słodkiego. Łatwiej w sklepie wytrzymać z 20min i nic nie kupić, niż potem walczyć w domu jak są słodycze w szafce.
Na początku nie trzeba drastycznie odstawiać słodkiego, są napoje zero, można też pojeść
  • Odpowiedz