I jeszcze coś bardziej ciekawego, polska terminologia powinowactwa dawniej i dziś :)

"Również w dawnej terminologii dla powinowatych istnieje konsekwentny podział między powinowatymi męża i żony [...] Cecha ta zanika w czasach nowożytnych, można więc twierdzić, że różnica dotyczy nie tyle odmiennych rodzin, ile form organizacyjnych. Utrzymywanie zróżnicowania było potrzebne wówczas, gdy rodziny, z których małżonkowie pochodzili, reprezentowali sobą coś więcej niż małą rodzinę, a więc raczej rodzinę wielką lub ściśle współdziałającą
źródło: comment_NW970lINXJ4CxoWjoKApFXOhc6Oz6Nq4.jpg
@podzielona: @wdzwr: @adgebworthy:

KREWNI WSTĘPNI (−3)

pradziadek (pradziad) = ojciec dziadka / babki (dla prawnuka / prawnuczki)
prababka (prababa) = matka dziadka / babki (dla prawnuka / prawnuczki)

KREWNI WSTĘPNI (−2), AGNACI – OJCZYŚCI i KOGNACI – MACIERZYŚCI

dziadek ojczysty / macierzysty (dziad) = ojciec ojca / matki (dla wnuka / wnuczki)
babka ojczysta / macierzysta (baba) = matka ojca / matki (dla wnuka / wnuczki)

KREWNI BOCZNI (−2),
Za KoLiber: "Ciekawa mapa obrazująca narodowości występujące na Bałkanach w okolicach 1990 roku. Przyglądając się jej dokładnie można zrozumieć niejeden konflikt wybuchający w tym rejonie."

Mapa w większej rozdzielczości

#socjologia #spoleczenstwo #ciekawostki #mapy #etnografia #ciekawostkihistoryczne #balkany #wojna
źródło: comment_wZmM9yTNHGXj54zFkl1DKLnXC4zka4pJ.jpg
Oto trzeci tekst dotykający zagadnień etnograficznych u ludu polskiego. Jest to tekst o dosyć poważnej wymowie, inny niż poprzedni. Śmierć nie jest tematem do żartów, zwłaszcza gdy dzieci musiały zamordować swojego starego ojca, aby móc wyżywić resztę rodziny. P.S: Nie ogarniam formatowania tutaj.
#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #polska #etnografia #nocnazmiana

Życie na wsi nigdy nie było proste. Każdy dzień był walką z siłami natury, czasem i własnym ciałem. Ta nierówna walka zawsze kończyła
Oczywiście, że chęć życia po swojemu to nic złego. Ale życie to też obowiązki i za taki uważam opiekę na starość rodzicami czy dziadkami. Nie wszystko można mierzyć produktywnoscią.
Wszedłem w posiadanie książki na temat geografii na obszarze historycznych ziem Polski. Książka jest z 1918r. i nieźle zachowana. Są tam takie ciekawostki jak np. mapa rozmieszczenia ludności o poszczególnej szerokości czaszki, ówczesne dialekty i narzecza języków i wiele innych. Aktualnie całą książkę skanuję, a mapy będę digitalizował.

Pytania:
1. Jest ktoś zainteresowany takimi danymi?
2. Macie pomysł, jak na tym zrobić trochę cebulionów ew. jakiś ciekawy projekt naukowy?

#mapy #historia #
wczoraj w radiu #krakow wypowiadał się spec od cyganów - cyganolog ;) Adam Bartosz. Rozmowa była o konflikcie między #cygani a #gorale.

I koleś stwierdził, że górale to ludzie bardzo zamknięci, bo są JEDYNĄ grupą etniczna, która ma określenie na ludzi z zewnątrz - ceper - i że jest ono obraźliwe.

o #!$%@?, #fucklogic motzno. koleś jest etnografem... #etnografia powinna by odebrać wszelkie dyplomy!

gorol - Ślązacy o ludziach spoza #
Hej Mirasy. Robię wyprzedaż książek po zmarłym niedawno historyku z Łodzi. W większości są to książki #historia, #sztuka, trochę #filozofia, #etnografia plus zwykłe powieści i klasyki literatury. Tutaj pełna lista: KLIK

Książki pochodzą zazwyczaj z lat '50-'90 ubiegłego wieku. Stan dobry - stały na regale w mieszkaniu.
Cena: 5 PLN za sztukę. Minimalne zamówienie: 20 PLN. Przy większych ilościach zejdę z ceny ;)

Odbiór osobisty w #lodz.
źródło: comment_XgPpUIe3g3XRTh0NiuZvQxrMqeqA3dNv.jpg
Poniewaz coroczna bitwa Halloween vs Wszystkich Swietych staje sie nudna, dizisiaj dla urozmaicenia, chcialbym wam zaprezentowac w #podrugiejstroniebajora kolejnego gracza. Panie, Panowie, Mirki i Mirabelki przed wami polaczenie obu swiat... meksykanskie Día de Muertos (z racji duzej ilosci latynosow obchodzone rowniez w wielu miejscach USA).

Na poczatku chce z gory przeprosic za chaos we wpisie. Zeby zebrac potrzebne informacje musialem uczcic przodkow mojego sasiada a poniewaz troche ich bylo a kazdy z
źródło: comment_R0J9G52ZfhPanpU571MIjchzehxtBf3W.jpg
Co prawda nie Mirek mi na imie, ale na dobry poczatek mam tu trzy mapy:
- pierwsza - wspólczesna, podajaca stan na jakies dwa stulecia przed rozbiorami, z konca XVI wieku
- druga - dobre kilkadziesiat lat po rozbiorach, oryginalna niemiecka, z roku 1858 - wez na nia poprawke (wynika z niej, ze Poznan jest niemieckojezyczny, a Wilno w wiekszosci jest litewski)
- trzecia - tuz przed wybuchem I wojny swiatowej, w
W roku 1964 profesor Henryk nowak nagrał słowa siedemdziesięcioośmioletniej wówczas Marianny Szkudlarczyk, urodzonej w 1886 roku w Bukówcu Górnym (południowo-zachodnia Wielkopolska), która opowiadała o swoim ożenku w wieku 18 lat (a więc w roku 1904).

Na pozór banalna opowieść tak bardzo pokazująca jak zmienił się człowiek i świat, który nas otacza.

NAGRANIE

Ciekawy jestem ile treści Mirki zrozumieją ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Fulguryt , piorunowiec, strzałka piorunowa – nieregularny (marchewkopodobny) twór rurkowaty lub wypełniony szkliwem krzemionkowym powstały wskutek stopienia piasku kwarcowego po uderzeniu pioruna. Osiąga do kilku centymetrów średnicy i nawet do ok. 1 metra długości (jeśli zostanie wykopany z ostrożnością pozwalającą zachować jego kruchą strukturę). Jego struktura wewnętrzna jest zazwyczaj regularna lub wypełniona bąbelkami. Powierzchnia jest chropowata pokryta drobinkami piasku. Wyglądem przypomina korzeń z odgałęzieniami lub małymi wgłębieniami.

Powszechnie, zwłaszcza za sprawą wierzeń
źródło: comment_X49wOUhivccuq330oRfuqCqJmGk7pgyt.jpg
Jeszcze przed zaborem pruskim na terenach Krobi i okolicznych wiosek (obecnie powiat Gostyński) miescily sie tereny będące we władaniu Poznańskich biskupów. Lżejsze prawa i obciążenia nadane biskupianom spowodowały poczucie odrębności mieszkańców od chłopów spoza tych terenów i wyksztalcenie własnej kultury, języka i zwyczajów. Kobieta na zdjęciu to mieszkanka tych terenów w tradycyjnym stroju weselnym, biskupiańskim (rekonstrukcja obrzędu z polowy ubiegłego wieku).
#historia #historiajednejfotografii #folklor #archiwumcyfrowe #etnografia
źródło: comment_rw0ExWdewsaGbbWKVdnVbBFqF17H4q8y.jpg
Polewiki , nazywane też Polewojami, są demonami polnymi, polującymi na ptaki oraz doglądającymi i chroniącymi zboża w którym mieszkają. Mają około metra wzrostu i czarną, ziemistą skórę. W miejsce włosów, brody i wąsów wyrastają im kłosy zbóż i trawy. Ubrane są zaś w prostą białą tunikę, takież spodnie i słomiane buty.

W południe i o zachodzie słońca wychodzą na miedze gdzie najczęściej trafiają na ludzi. Spotkanie z Polewikiem nie należy do przyjemnych
źródło: comment_R25fKEbeCWuKo3srF7AsHevPqlxDgqHV.jpg
Wodnik (cz. Vodník; Utoplec, Utopek w folklorze śląskim) – mityczny władca jeziora, stawu, strumienia, rzeki, a nawet kałuży. Wodnik siedział w wodzie i albo puszczał bąbelki, albo topił ludzi. Każdy, kto chciał się wykąpać musiał mu złożyć jakąś daninę, np. czarną kurę albo garść grochu. Demon opiekuńczy dużych i małych śródlądowych akwenów. Zamieszkują we wszelkiego rodzaju rzeczkach, jeziorach, stawach a nawet w studniach i przydrożnych rowach. Choć jako demon potrafił przybierać rozmaite
źródło: comment_BpZ3Kdu1lK4WP3HE1fkdeLKEV9fgtZ0W.jpg
Kikimora
Inaczej zwana Sziszimorą.Domowy demon rodzaju żeńskiego, pojawiający się na Rusi. Niekiedy
utożsamiany z domowichą i wtedy postrzegany jako nieszkodliwy, sprawujący pieczę nad drobiem.
Częściej jednak wierzono, że kikimora jest zmorą niebezpieczną dla
człowieka. Pomieszkiwać miała gdzieś pod podłogą; wychodziła nocą,
by niepokoić dzieci, szkodzić zwierzętom gospodarskim, psocić na różne
sposoby, a nade wszystko ; plątać przędzę. Odgłosy przędzenia
kikimory zawsze zwiastowały nieszczęście.

Wygląd:
Malutka, pomarszczona kobieta o długich siwych i rozwianych
źródło: comment_T470IGgOlhlcG3NbTa8FYB0hFU0oZ6d6.jpg
Bannik
Po polsku nazywany Łaźnikiem albo Łaziebnym. Bannik jak sama nazwa wskazuje żyje w bani i jak wierzyli wschodni Słowianie był duchem, który straszył ludzi, domagał się ofiar z chleba, ziaren pszenicy, lepioszek, które trzeba było zostawić w bani po parzeniu. Bannki przedstawiany jest jako stary dziadunio z kościstym ciałem, długą brodą i bujną czupryną.
Bannik odpowiada za wszystkie psoty w bani. Oblewa wrzątkiem, rzuca kamieniami w piec, puka w ściany, straszy
źródło: comment_lAJPp03aLOdp78CgXMZmnK0nJOCKK2Qa.jpg
Dworowy
Demon opiekuńczy obejścia, ochraniający podwórze, stajnie, chlewy, obory, pasieki, kuźnie, przydomowe ogródki.
Tak jak inne domowe demony ma postać ubranego po chłopsku małego dziadka. Cechą charakterystyczną jego wyglądu są różnokolorowe włosy.
Dworowy uwielbia być obdarowywany świecidełkami,. miękką owczą wełną i dobrym chlebem. Nie znosi natomiast zwierząt o białej sierści, na które sprowadza choroby i wszelkie nieszczęścia.

grafika:„Bestiariusz słowiański”: Dobrochoczy (autor: Paweł Zych, Witold Vargas)
Zapraszam szczególnie do obserwowania tagu: #slowianskapolska

Oraz
źródło: comment_4i9N7RMToAOFWfNalOAHmXvlqXk5pals.jpg
Żmij
Żmij wyobrażany był jako uskrzydlony stwór o wężowym ciele i trzech głowach, plujących ogniem i błyskawicami. Choć występował na całej Słowiańszczyźnie, poszczególne ludy miały na jego temat zgoła odmienne zdanie. Uważano go jednocześnie za smoka o wielkiej mądrości na ogół przychylnego ludziom, jak i stwora kojarzonego z szatanem, który zginąć miał z rąk bohatera. Natomiast w mitologi słowiańskiej, Żmij występował jako uosobienie chaosu, postać Welesa i antagonistę Peruna, gromowładnego.W związku z
źródło: comment_Bdi8WSa5uE6fPJbtrnBT4L1K0stxuFJR.jpg
Domownk ma wiele różnych imion – domowoj, domowojko, domowy dziad, damawik, domowik. Jego imię może pochodzić od miejsca, gdzie mieszka – golbesznik, zapiecznik, (miejsca za piecem), podpiecznik. Jego imię może określać także status i stosunki z członkami rodziny – gospodarz, chozjajn, hospodar, djadenka, bratok, djed.

Domowik jeśli polubił ludzi mieszkających w domu nie psoci ani nie przeszkadza w życiu. Co więcej okazuje pomoc i sprawia, że dom staje się czystszy, jaśniejszy i
źródło: comment_8BRHumx5JlyySKLQxKIspYth36baMWZ7.jpg
Zmora
Wedle mniemania ludu zmora miała być nocną zjawą duszącą ludzi, zwierzęta, rośliny; wysysającą krew z ludzi i zwierząt oraz sok z roślin. Zmora znana jest również pod nazwami: gniotek, gnieciuch, błędnica, mora, mara, kikimora, siodło, siodełko, dusiołek oraz nocnica – która pierwotnie oznaczała inną zjawę, jednak we współczesnych wierzeniach ludowych nastąpiło wymieszanie tych pojęć. Nocnice nazywane również płaczkami, miały być istotami demonicznymi nękającymi dzieci. Ludowe wyobrażenia o zmorze są wynikiem kontaminacji
źródło: comment_lzGRBKR2THygy4yX1dHcQSuK9jwIsK5R.jpg
@karolgrabowski93: Do tej pory się zdarza. :o Ostatnio byłam w stajni i właśnie klacz miała "warkoczyki", myślałam, że koleżanka jej zaplątała, ale nie (jest to bardzo prawdopodobne, bo klacz w sumie nie chodzi regularnie pod siodłem, więc nie "chuchają" na jej grzywę ;) ). No i były to "kłębki" nie na całej długości szyi, tylko nieregularnie, trochę z wierzchu, inne od spodu...
Dobrochoczy – w wierzeniach Słowian wschodnich dobra istota demoniczna zamieszkująca lasy. Opiekował się pokrzywdzonymi oraz karał nieuczciwych, zsyłając na nich dotkliwe choroby. Przebłagać go można było zawiniętą w czyste płótno ofiarą z chleba i soli. Dobrochoczy upodabniał się najczęściej do drzew, tak by osoby postronne nie mogły go rozpoznać w gęstwinie leśnej.

Przemieszkuje na Białorusi bożek leśny zwany Dobrochoczy. Wzrost jego zależy od wysokości drzew, koło których przechodzi; widziano go bowiem zawsze
źródło: comment_BaX8JG9fbFaZjTa5VYlbuwDp7rpa36WM.jpg
@STA1KERpl: Moim zdaniem dlatego że każdy te rzeczy posiadał, po za tym to była żywność i myśleli że dzięki temu pożywią daną istotę i dzięki temu zyskają przychylność. A jak wiemy niektóre zwierzęta leśne lubią sól to i ona znikała. (obecnie przy paśnikach masz w lasach tzw. lizawki z soli którą zwierzęta zlizują po porostu) A co do miejsc to na pewno przy dębach jeśli jakieś rosły w innych wypadkach jakiś
Prasłowiańskie określenie złego, nieczystego ducha, mogącego szkodzić ludziom w ich ziemskich życiach. Często termin ‚czart’ (od czarny bądź czary) oznaczał demona „kusego” – kulawego lub bezogoniastego. Niektóre odpowiedniki złego ducha w różnych językach i regionach Słowiańszczyzny to smętek, synec (synavec), czarny, kuternoga, rokita, zły, licho, nieczysty, łukawyj, wrag. Jego imię często tabuizowano, mówiąc „on”, „ten” itd.

Czart mieszkał na bagnach, w lasach, zbiornikach wodnych bądź też wirach powietrznych. Mógł przyjmować postać węża,
źródło: comment_D4oPHagHkjzGh3n908XAkwb4VfGDQYel.jpg