#adhd był ktoś na psychoedukacji grupowej? Warto?
lunaria via Wykop
- 1
@LisekUrwisek: to chyba zależy od miejsca, w miejscu gdzie ja chodzilam do ter na ter z psychoedu, terapeutki były super i wczute (też z adhd :D), że same organizowały takie grupowe (dla osób, ktore do nich chodzą, (albo juz przestały), można było też przypowadzić osoby towarzyszące) wykłady, wspólne wyjścia, a nawet wyjazdy, moderują, udzielają się i odp. na pytania na grupowym czacie itp. dużo się nauczyłam, szczególnie z najnowszych badań,
- 104
maleńką wyspę Corvo (wyspa wronia) w archipelagu Azory na oceanie Atlantyckim zamieszkuje na stałe ok 460 osób, ta wysepka to szczyt stratowulkanu, jest tu jedna mała miejscowość, a w kalderze wulkanicznym znajdują wydzielone kamiennymi murkami pola
Jak się czujecie po lekach na adhd? Jest jakaś większa różnica niż bez?
#adhd
#adhd
lunaria via Wykop
- 1
@DupaJasia_: w sumie jak reszta wyzej - zależy, czy zadbałam o 2309482309458392045 innych punktów osiebiedbania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a owszem, jak najbardziej, nie tylko leki mogą pomóc, ale po prostu świadomość, wiedza, dlaczego tak sie zachowujesz/myślisz w życiu, co z czego
mam podejrzenie ADHD od psychiatry i namawia mnie na diagnozę i leczenie ze względu, że moje zaburzenia lękowe i depresyjne mogą z tego wynikać
a owszem, jak najbardziej, nie tylko leki mogą pomóc, ale po prostu świadomość, wiedza, dlaczego tak sie zachowujesz/myślisz w życiu, co z czego
lunaria via Wykop
- 1
@DupaJasia_: rozumiem, to może być ciężkie :<
a gdyby tak pomyśleć, że z negatywnej perspektywy nic to nie zmienia? jak cię zdiagnozują na tak, to po prostu na pewno wiesz, że miałaś, masz i będziesz mieć, tyle. NIC się nie zmieniło. taka jesteś i sobie przecież jakoś radziłaś (lepiej, gorzej, ale jakoś, a jakoś to też dobrze :) )
ALE za to:
twoje przeszłe decyzje/bolączki mogą dostać większe zrozumienie, tak samo, jak będziesz mogła wyciągnąć z nich wnioski i dopasować żyćko pod siebie, a nie ciągle starać się dopasować do żyćka (bo przecież jakoś WSZYSCY potrafią - nie, nie wszyscy :D). to są nawet głupiutkie rzeczy, najprostsze - takie jak np. po raz kolejny umówienie się do lekarza na 8:00 i po raz kolejny dałaś pupki i o tym zapomniałaś/zaspalaś/nie ogarnęłaś. umówiłaś się tak po raz kolejny, bo przecież to jest normalna sprawa, każdy to potrafi, jaki problem a ze świadomością diagnozy wiesz, że no kurna nie, no na 80% tego nie ogarniesz, nie ogarniałaś to nagle nie ogarniesz. i bezpieczniej się umowić na 13, wcześniej dokładnie rozpisując o której wychodzisz, co zabierasz ze sobą, o której masz być gotowa, o której zacząć się przygotowywać, zeby być gotową itp. :) to tylko przykład, każdy z nas miewa inne problemy, ALE - świadomość diagnozy własnie daje ci tą wiedze, takie pozwolenie, że możesz szukać rozwiązań dla siebie i jak inni sobie z tym poradzili :)
imo diagnozę będę zawsze polecać. jak się oswajasz w środku siebie z tym, to polecam ci, jeśli cię tam jeszcze nie ma, grupę na fb "dorosłe kobiety z adhd" (jak czytają mnie faceci to może są też męskie grupy, na pewno jest też po prostu "adhd u dorosłych", też ok). teraz już mnie tam mniej, ale wiem i pamiętam, jakie to było uwalniające, jak zobaczyłam, że jest tysiące kobiet z takimi samymi problemami (a jeśli masz adhd i środowisko bez neuroatypowych, to na pewno w życiu się nasłuchałaś "dlaczego tylko ty...", "ale jak można zgubić/zapomnieć...", "jakbyś się postarała, to..." itp., itd.), dodatkowo to mocno wspierające środowisko (czasem nawet aż za bardzo, w mojej skali, wtedy nie komentuję :D), nikt ci nie dokopie, można anonimowo pisać. zazwyczaj jest śmiesznie, czasem smutno, czasem laski proszą o ojojanie, jak już naprawdę mają dość, normalne jest zmienianie pracy po raz 103294034 w roku, hobby, mieszkań, krajów, wszystkie możliwe faile życiowe, a nawet ci doradzą w związkach otwartych, poligamii itp. (co jest udowodnione w badaniach, że osoby z adhd mają większe skłonności do takich, bo wiadomo, nuda, dopamina, ciągła chęć do nowych bodźców - zanim się tu mogą zesrać, chociaż za dlugi monolog napisalam, pamiętajmy, że adhd to też spektrum, zależące od miliona rzeczy, każdy z nas jest inny, są totalni bałaganiarze i
a gdyby tak pomyśleć, że z negatywnej perspektywy nic to nie zmienia? jak cię zdiagnozują na tak, to po prostu na pewno wiesz, że miałaś, masz i będziesz mieć, tyle. NIC się nie zmieniło. taka jesteś i sobie przecież jakoś radziłaś (lepiej, gorzej, ale jakoś, a jakoś to też dobrze :) )
ALE za to:
twoje przeszłe decyzje/bolączki mogą dostać większe zrozumienie, tak samo, jak będziesz mogła wyciągnąć z nich wnioski i dopasować żyćko pod siebie, a nie ciągle starać się dopasować do żyćka (bo przecież jakoś WSZYSCY potrafią - nie, nie wszyscy :D). to są nawet głupiutkie rzeczy, najprostsze - takie jak np. po raz kolejny umówienie się do lekarza na 8:00 i po raz kolejny dałaś pupki i o tym zapomniałaś/zaspalaś/nie ogarnęłaś. umówiłaś się tak po raz kolejny, bo przecież to jest normalna sprawa, każdy to potrafi, jaki problem a ze świadomością diagnozy wiesz, że no kurna nie, no na 80% tego nie ogarniesz, nie ogarniałaś to nagle nie ogarniesz. i bezpieczniej się umowić na 13, wcześniej dokładnie rozpisując o której wychodzisz, co zabierasz ze sobą, o której masz być gotowa, o której zacząć się przygotowywać, zeby być gotową itp. :) to tylko przykład, każdy z nas miewa inne problemy, ALE - świadomość diagnozy własnie daje ci tą wiedze, takie pozwolenie, że możesz szukać rozwiązań dla siebie i jak inni sobie z tym poradzili :)
imo diagnozę będę zawsze polecać. jak się oswajasz w środku siebie z tym, to polecam ci, jeśli cię tam jeszcze nie ma, grupę na fb "dorosłe kobiety z adhd" (jak czytają mnie faceci to może są też męskie grupy, na pewno jest też po prostu "adhd u dorosłych", też ok). teraz już mnie tam mniej, ale wiem i pamiętam, jakie to było uwalniające, jak zobaczyłam, że jest tysiące kobiet z takimi samymi problemami (a jeśli masz adhd i środowisko bez neuroatypowych, to na pewno w życiu się nasłuchałaś "dlaczego tylko ty...", "ale jak można zgubić/zapomnieć...", "jakbyś się postarała, to..." itp., itd.), dodatkowo to mocno wspierające środowisko (czasem nawet aż za bardzo, w mojej skali, wtedy nie komentuję :D), nikt ci nie dokopie, można anonimowo pisać. zazwyczaj jest śmiesznie, czasem smutno, czasem laski proszą o ojojanie, jak już naprawdę mają dość, normalne jest zmienianie pracy po raz 103294034 w roku, hobby, mieszkań, krajów, wszystkie możliwe faile życiowe, a nawet ci doradzą w związkach otwartych, poligamii itp. (co jest udowodnione w badaniach, że osoby z adhd mają większe skłonności do takich, bo wiadomo, nuda, dopamina, ciągła chęć do nowych bodźców - zanim się tu mogą zesrać, chociaż za dlugi monolog napisalam, pamiętajmy, że adhd to też spektrum, zależące od miliona rzeczy, każdy z nas jest inny, są totalni bałaganiarze i
- 23
Pierwszy dzień w przedszkolu. Bombelek jest już tam 3 godziny i jeszcze nikt nie dzwonił, więc pewnie jest spoko. Ja na HO nie mogę się na niczym skupić, bo myślę w kółko czy była już kupa, czy może wydarzył się incydent kałowy. Za ok. 4 godziny się wszystko wyjaśni i pójdziemy na lody, bo takie były ustalenia z rana. #dzieci
Jak przygotować się do ślubu?
Chciałbym wziąć ślub jakoś za rok może dwa ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać i na co zwracać uwagę.
Kto ma już to za sobą może mi powiedzieć od czego zacząć, co lepiej mieć a co jest zbędnym wydatkiem oraz z jakimi kosztami trzeba się liczyć. #slub #wesele #zwiazki
Chciałbym wziąć ślub jakoś za rok może dwa ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać i na co zwracać uwagę.
Kto ma już to za sobą może mi powiedzieć od czego zacząć, co lepiej mieć a co jest zbędnym wydatkiem oraz z jakimi kosztami trzeba się liczyć. #slub #wesele #zwiazki
lunaria via Wykop
- 0
@xXxPu55ySl4y3RXxX: najpierw to określasz budżet, a z tego co ci wyjdzie wyobrażenie podziel na 4 ( ͡° ͜ʖ ͡°).
lunaria via Wykop
- 1
@hadrian3: znaczy, że swoje wyobrażenie o tym weselu niech podzieli na 4 :D bo ludzie często myślą, że to tańsze rzeczy, a im się np. marzy ścianka z kwiatów i girlandy zwisające z lamp, a myślą o budżecie na florystkę 2000 :D
dodałabym do twojej listy jeszcze foto, też potrafią mieć długie terminy.
a co do reszty setki pierdół, które wypada załatwić, a o których można zapomnieć że są, to
dodałabym do twojej listy jeszcze foto, też potrafią mieć długie terminy.
a co do reszty setki pierdół, które wypada załatwić, a o których można zapomnieć że są, to
Ile kasy jestem w stanie zarobić na sprzedaży domu w małej wsi? Dom parterowy, duży ogród z przodu i tyłu. Nie chodzi mi o dokładną ilość ale warte to jest że 2 mieszkania w bloku? #pytanie #nieruchomosci
lunaria via Wykop
- 10
@arsze_nick: i działka 6 arów z widokiem z okna na sąsiadów tuż obok, nie jest napisany nawet rok budowy ( ͡° ͜ʖ ͡°), brzydka prl kostka po remoncie w stanie "do wykończenia", ogród do roboty i bez nasadzeń, - 867 000 :DDDD p------y rynek
- 7
No to zaczynamy leczenie. Wczoraj była pierwsza tabletka. Czuję się okej. Wiem, że to działa dopiero po ok. 2 tygodniach, chciałem zobaczyć czy będą jakieś zmiany. Spałem dobrze, ale krótko(mam problemy ze snem ostatnio) wstałem o 3:33. Poza tym jeszcze lekko mnie przeczysciło, ale to nie była typowa biegunka, raczej to nie od tabletki, chyba po treningu (czasem tak mam). Poza tym nic nadzwyczajnego. Miesiac na dawce 30mg, potem mam przypisane 60mg.
lunaria via Wykop
- 1
@xiv7: przecież to zależy od osoby na jaką dawke reaguje, a nie od dawki, ja (zwykle potrzebująca dużych dawek innych leków) kuracje ( ͡° ͜ʖ ͡°) antydepr leciałam na najniższej dawce, która mi wystarczała i czułam działanie, a 1 lek dał mi takie uboki, że mu podziękowałam po 2-3 tygodniach XD psiapsi na wszystkie leki reaguje, że wystarczą najniższe (oprócz antyalergicznych na reakcje uczuleniową po bupropionie,
- 1697
Codzienne polackie zachowania, które powinny być ścigane z urzędu i surowo karane:
1. Macanie pieczywa w sklepie gołymi łapskami.
#glupiewykopowezabawy #bekazpodludzi
1. Macanie pieczywa w sklepie gołymi łapskami.
#glupiewykopowezabawy #bekazpodludzi
lunaria via Wykop
- 6
@Wariner: nie rozumiem tego, jak w krajach, gdzie jest b----l śmieciowy jak 150, grecja, włochy, hiszpania JAKIMŚ CUDEM W TYCH dyskontach typu lidl (lub typowe ich) da się zrobić pieczywo na szczypce, A U NAS NIE. CO JEST ZA TRUDNOŚĆ, nie wiem, stwierdzili, że Polacy nie będą potrafili tego obsługiwać?
- 642
Łapcie drugą część bo wczoraj wam się spodobało.
Autor Ilya Stallone
#heheszki #humorobrazkowy #historia
Autor Ilya Stallone
#heheszki #humorobrazkowy #historia
- 0
#applewatch #apple
eju, mam od wczoraj #applewatch se2 i dopiero się go uczę, ale coś mi się nie podoba. to normalne, czy ja coś naklikałam?
1. Kiedy mam włączone w ustawieniach Assistive Touch, to zaczyna sam sobą sterować (czasami też włącza którąś z tych aplikacji), no jak opętany (filmik)
2. Potrafi też tak zacząć robić, kiedy leżę i nie używam/nie patrzę na zegarek, a on sobie
eju, mam od wczoraj #applewatch se2 i dopiero się go uczę, ale coś mi się nie podoba. to normalne, czy ja coś naklikałam?
1. Kiedy mam włączone w ustawieniach Assistive Touch, to zaczyna sam sobą sterować (czasami też włącza którąś z tych aplikacji), no jak opętany (filmik)
2. Potrafi też tak zacząć robić, kiedy leżę i nie używam/nie patrzę na zegarek, a on sobie
Camino de Santiago - plan na 7 dni, poradnik i lista co zabrać
Camino de Santiago to nie tylko droga dla pielgrzymów, ale osób, które zwyczajnie chcą ruszyć w trasę malowniczym wybrzeżem Portugalii czy Hiszpanii. Zrobiliśmy trasę 175 km i przygotowaliśmy plan na 7 dni, plus poradnik co zabrać, jak spakować apteczkę i plecak 8 kg.
z- 63
- #
- #
- #
- #
- #
lunaria via Wykop
- 2
@panienka_seledynowa: są grupy na fb, gdzie właśnie tacy jak ty szukają kompanów :) dodo knitter też ma posty, w których się zgłasza chęć do towarzystwa do różnych podróży :) a jak marzenie, to wiesz, nie warto by taka rzecz stopowała :)
lunaria via Wykop
- 5
@panienka_seledynowa: no jasne, wiadomka, mam nadzieję, że pożyjemy jak najdłużej na nasze bucket listy :)
- 178
Cześć,
Moja żona Dorota przeszła z przyjaciółką jeden z odcinków Camino o długości 175 km, (łącznie z dalszym pobytem 250 km) część pięknego szlaku Galicia. Pewnie to nic wielkiego, bo wiele osób pokonało Camino, ale... przygotowała się do tego całkiem nieźle, przeszła bez urazów, odparzeń i odcisków i ma sporo sprawdzonych sposobów jak się dobrze spakować i zadbać szczegóły o stopy podczas takiej drogiej.
Do przejścia Camino de Santiago zainspirował ją film "Droga Życia" z Martinem Sheneem. I co ważne jej zdaniem nie jest to droga tylko dla pielgrzymów, ale dla każdego, kto chce ruszyć przed siebie, oczyścić głowę i nacieszyć oczy pięknymi widokami.
Przygotowaliśmy poradnik na 7 dni plus listy apteczki i plecaka, a także opis miejsc w Porto, które można zobaczyć po zakończeniu Camino.
Zapraszam
Moja żona Dorota przeszła z przyjaciółką jeden z odcinków Camino o długości 175 km, (łącznie z dalszym pobytem 250 km) część pięknego szlaku Galicia. Pewnie to nic wielkiego, bo wiele osób pokonało Camino, ale... przygotowała się do tego całkiem nieźle, przeszła bez urazów, odparzeń i odcisków i ma sporo sprawdzonych sposobów jak się dobrze spakować i zadbać szczegóły o stopy podczas takiej drogiej.
Do przejścia Camino de Santiago zainspirował ją film "Droga Życia" z Martinem Sheneem. I co ważne jej zdaniem nie jest to droga tylko dla pielgrzymów, ale dla każdego, kto chce ruszyć przed siebie, oczyścić głowę i nacieszyć oczy pięknymi widokami.
Przygotowaliśmy poradnik na 7 dni plus listy apteczki i plecaka, a także opis miejsc w Porto, które można zobaczyć po zakończeniu Camino.
Zapraszam
lunaria via Wykop
- 13
@SzaloneWalizki: XDDDDDDDDD nie sluchaj wykopków XD
gratki dla żony! zazdrocha czasu ze sobą, przyjaciółką, a i przejścia :) poradnik zaraz obadam, bo też mi się marzy :)
gratki dla żony! zazdrocha czasu ze sobą, przyjaciółką, a i przejścia :) poradnik zaraz obadam, bo też mi się marzy :)
- 0
rzuciło mi się na imbir, ale nie słodkie ciasteczka imbirowe, świąteczne zapachy, tylko ostre, niebieski przyniósł z biedry losowo wybrany żel i zużyłam mu cały podczas kilku pryszniców XD (Le Petit Marseillais imbir i cyprys) i muszę mieć wiecej imbiru w życiu XD guglajac wyszukuje mi np. versace crystal noir i a) ja tam imbiru nie czuje b) to główne perfumy mojej mamy xddd
pomóżżżżcie
#perfumy
pomóżżżżcie
#perfumy
lunaria via Wykop
- 0
@czasem_ruda: podeślesz swoją listę? :)
- 175
#przegryw #przemyslenia #pieniadze #pracbaza #rozowepaski #niebieskiepaski #korposwiat
Ja nie wiem, czy to trolling, ale jak czytam tu na wykopie, że co niektórzy twierdzą, że pensja 10 000 netto to nie jest dużo, żeby sobie na luzie żyć to ja się zastanawiam czy ja żyję w jakiejś innej rzeczywistości, czy o co chodzi.
Jak tylko przeglądam ogłoszenia o pracę
Ja nie wiem, czy to trolling, ale jak czytam tu na wykopie, że co niektórzy twierdzą, że pensja 10 000 netto to nie jest dużo, żeby sobie na luzie żyć to ja się zastanawiam czy ja żyję w jakiejś innej rzeczywistości, czy o co chodzi.
Jak tylko przeglądam ogłoszenia o pracę
lunaria via Wykop
- 8
@Felixu: ale przecież to prawda, jeśli ma sie na myśli to "życie na luzie" jako klasa średnia.
1. Kredyt na dom/mieszkanie, wynajem.
2. Opłaty, rachunki, ubezpieczenia, subskrypcje, przeglądy, stan techniczny auta, remonty, wymiana sprzętu agd, no zawsze coś wyskoczy.
3. Auto.
4. Benzyna.
5. Opłaty usługodawców, weterynarz,
1. Kredyt na dom/mieszkanie, wynajem.
2. Opłaty, rachunki, ubezpieczenia, subskrypcje, przeglądy, stan techniczny auta, remonty, wymiana sprzętu agd, no zawsze coś wyskoczy.
3. Auto.
4. Benzyna.
5. Opłaty usługodawców, weterynarz,
lunaria via Wykop
- 1
@Togira_Ikonoka: dlatego wg mnie aktualnie klasa średnia w PL nie istnieje, sam fakt, ze tutaj piszą o tym, że taka kasa to klasa wyższa już o tym świadczy. Ogromne różnice są w życiach/uprzywilejowaniach i dla mnie klasa średnia właśnie to podejście na luzie do podstawowych potrzeb (które wypisałam, NIE że MUSZĘ sprawdzać w gazetkach najtansze promki, żyć od 1 do 1 i obliczać specjalnie każdy wydatek, jednocześnie zastanawiając się czy
- 0
#epapierosy #epapieros #liquidy potrzebuje rzucić fajki XD again XD i chcę na efajce schodzic 18, 12, 6, 0. dawno temu wypadlam w obiegu efajkowego, więc:
1. Polecicie mi jakieś mega smaczniutkie liquidy? oczywiscie najbardziej smakują mi jednorazówki XD
2. Tanie i ok efajka? ma mi slużyć tylko na moment rzucania, tak z miesiac, wiec nie chce dawać dużo hajsów. znalazlam w domu vuse epod, ale te
1. Polecicie mi jakieś mega smaczniutkie liquidy? oczywiscie najbardziej smakują mi jednorazówki XD
2. Tanie i ok efajka? ma mi slużyć tylko na moment rzucania, tak z miesiac, wiec nie chce dawać dużo hajsów. znalazlam w domu vuse epod, ale te
"Kryzys" w polskiej gastronomii. Porcja szarlotki za 45 zł i serwis 15% xD
Restauracja w Krakowie. Cena porcji szarlotki z gałką lodów 45,90 zł. Dodatkowo obsługa dolicza dobrowolny serwis w wysokości 15 proc. od wartości ostatecznego rachunku.
z- 559
- #
- #
- #
- #
- #
lunaria via Wykop
- -3
oczywiście nie przeczę, ze ceny szalone, ale wy wiecie, że jest to restauracja na rynku głównym z ogródkiem?
ostatnio będac w dubrowniku to tam ceny identycznie (a dubrownik jest od zawsze skurczysyńsko drogi), ot, podatek turysty
jako mieszkanka krakowa nigdy bym tam nie usiadła (chociaż sto lat temu kilka razy się zdarzyło, ogólnie, na ogródkach na rynku, kiedy ceny były totalnie inne - chociaż dalej drogo, jak na tamte czasy), ale jako
ostatnio będac w dubrowniku to tam ceny identycznie (a dubrownik jest od zawsze skurczysyńsko drogi), ot, podatek turysty
jako mieszkanka krakowa nigdy bym tam nie usiadła (chociaż sto lat temu kilka razy się zdarzyło, ogólnie, na ogródkach na rynku, kiedy ceny były totalnie inne - chociaż dalej drogo, jak na tamte czasy), ale jako
zaczynam od gry o tron i outlandera :)
#seriale