czyli w polsce nie ma doliny krzemowej ale są doliny administracji publicznej.


@Belzebub: Te doliny wynikają z braku jakichkolwiek innych pracodawców. Tereny z dominacją administracji to totalne wypizdowia bez przemysłu, sieci komunikacyjnej, dużych ośrodków i jakichkolwiek perspektyw. To odpowiednik jakichś syberyjskich republik u ruskich - aby załapać się do urzędu/wojska i jesteś "ustawiony" bo alternatywą jest praca w tartaku na czarno albo inny traktorzysta w kołchozie xD
  • Odpowiedz
@Lifelike: Jestem zaskoczony, że powiat wołomiński też ma spadek - do 10%, ale jednak. Myślałem, że to obok powiatu piaseczyńskiego lider jeśli chodzi o dzietność. Przecież te wszystkie podwarszawskie WWL-e typu Marki, Ząbki i Kobyłki w ciągu ostatnich lat niemal dosłownie spuchły dwukrotnie jeśli chodzi o liczbę mieszkańców. Prawie wszyscy młodzi ludzie z Warszawy, których znam, przed rozszerzaniem rodziny przeprowadzali się ze swoich małych warszawskich mieszkań do segmentów w tych
  • Odpowiedz
@Vegasik69: nie wyludniają się. Ludzie 40-75 budują domy na obrzeżach a mieszkania w centrum pod wynajmem i z tego mają na ratę kredytu na dom.
Jak masz wybudowany dom to raczej się tam zameldujesz, jak zmieniasz co roku mieszkanie bo jesteś studentem lub dopiero zaczynasz pracę to nie bawisz się w zmianę meldunku
  • Odpowiedz