No zara nie wyczymię z tym eBayem, trzymcie mnie.
Wystawiam kartę graficzną na aukcję, stan igła, jeszcze ok. 1,5 roku na gwarancji. Czekam tydzień, ktoś wylicytował, czekam na przelew. Cisza. Po 2 dniach piszę czy jest jeszcze zainteresowany. Cisza. Po 4 dniach, zgodnie z regulaminem Ebaya, anuluję sprzedaż i pytam drugą najwyżej licytującą osobę czy jest zainteresowana. Cisza.
Fun fact: "kupującemu" nie mogę wystawić negatywnego feedbacku bo... do transakcji nie doszło (╯°□
Wystawiam kartę graficzną na aukcję, stan igła, jeszcze ok. 1,5 roku na gwarancji. Czekam tydzień, ktoś wylicytował, czekam na przelew. Cisza. Po 2 dniach piszę czy jest jeszcze zainteresowany. Cisza. Po 4 dniach, zgodnie z regulaminem Ebaya, anuluję sprzedaż i pytam drugą najwyżej licytującą osobę czy jest zainteresowana. Cisza.
Fun fact: "kupującemu" nie mogę wystawić negatywnego feedbacku bo... do transakcji nie doszło (╯°□
































To sie w ogole oplaca? Oplaty ebay wygladaja strasznie. No i czy jesli mam konto w eur to to pozwoli mi uniknac przewalutowania
#ebay