Badając jego najbliższe kontakty oraz różnorakie powiązania Lee Harveya Oswalda, amerykańscy śledczy trafili na George’a de Mohrenschildta i jego żonę, Jeanne LeGon. Okazało się, że wśród kręgu osób, z którymi często spotykało się małżeństwo, był przedstawiciel polskiego Biura Radcy Handlowego w Haiti, Włodzimierz Galicki. Czy Galicki miał coś wspólnego z zamachem na prezydenta Stanów Zjednoczonych? Dlaczego wkrótce po zamachu zniknął bez śladu?
[...] Więcej jest w linku znaleziska.
W historii odnotowano co najmniej kilka zamachów na kandydatów na prezydenta USA:
W 1912 roku Theodore Roosevelt, który ubiegał się o trzecią kadencję, prowadził kampanię jako kandydat Partii Postępowej. Został postrzelony w klatkę piersiową w Milwaukee. Pocisk utkwił w etui na okulary w kieszeni marynarki, więc Roosevelt dokończył swoje przemówienie, zanim zgłosił się po pomoc medyczną.
W