Średniowieczny srebrny pierścionek z inskrypcją odnaleziony w Pickering (North Yorkshire, UK), datowany na ok. 1300 - 1500 r. Na zewnętrznej powierzchni obrączki umieszczono symbol krzyża i gotycki napis: Ihc nazarenus rex iudeorum - zgodnie z tradycją, podobny napis miał widnieć na tabliczce z napisem winy umieszczonej na krzyżu Jezusa.

W średniowieczu uważano, że taki napis jest w stanie m. in. odstraszać lub leczyć choroby i oddalać nieszczęścia od tego, kto nosi go
Apaturia - Średniowieczny srebrny pierścionek z inskrypcją odnaleziony w Pickering (N...

źródło: Medieval Silver Ring, Pickering (N. Yorkshire)

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

12/20 Pójdź z nami, ludzkie dziecię… cz. 3 - o czarodziejskim raju utraconym

Poprzednie części tu i tu. Dowiemy się, jak kończy się średniowieczna historia Elidora i jego przyjaźń z elfami, a przy okazji przyjrzymy się trochę bliżej średniowiecznemu "kiedyś to było..."

Wersja rozszerzona z obrazkami (tym razem jednak bez obrazków ze źródeł) tutaj, a komu wygodniej, może śledzić blog przez
Apaturia - 12/20 Pójdź z nami, ludzkie dziecię… cz. 3 - o czarodziejskim raju utracon...

źródło: comment_1648194798UHVRlEbwRm3lQLCu1bCTeL.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

10/20 Pójdź z nami, ludzkie dziecię… cz. 1 - na wagarach w krainie elfów

Ta historia miała podobno wydarzyć się w XII wieku w jednej z walijskich prowincji, gdzieś na półwyspie Gower. Zaczyna się, jak większość podobnych opowieści, dość prozaicznie: dwunastoletni chłopiec o imieniu Elidor, którego rodzina przeznaczyła do stanu duchownego, właśnie rozpoczął edukację mającą go do tego przygotować. Młody człowiek nie przykłada się jednak do "nauki liter" - z tego powodu często
Apaturia - 10/20 Pójdź z nami, ludzkie dziecię… cz. 1 - na wagarach w krainie elfów
...

źródło: comment_1644405179qZN1jT60HCZQ262u152AxS.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@maegalcarwen: Tak, to jest w pewnym sensie powiązane - znamy dużo zielonych diabłów z iluminacji w manuskryptach i ze średniowiecznych witraży - tylko te powiązania też nie zawsze są jednoznaczne i zależą od kontekstu.

W średniowieczu diabeł był kojarzony np. z wężem lub smokiem, miewał łuski i błoniaste skrzydła, więc z zasady malowano je na zielono (zieleń jako kolor jadu, trucizny i stworzeń z nią powiązanych). Czasem diabeł miał jednak
  • Odpowiedz
@ranunculus: Tylko tymczasowo - jeszcze kilka questów i będę mogła wracać ;) Obiecuję przywieźć ciekawe historie w ramach przeprosin za dłuższą nieobecność. Ale na razie kompletnie wcięło mi czas na pisanie notek, pewnie dopiero pod koniec miesiąca będę go miała trochę więcej.
  • Odpowiedz
8/20 "Rozcięła mu głowę i usunęła mózg..." - śmiertelnik rozumu pozbawiony

Żyjący na przełomie XIV i XV wieku angielski kronikarz Thomas Walsingham odnotował w jednej ze swoich kronik niezwykłą i dość krwawą opowieść. Jest to historia pewnego młodzieńca, który spotyka istoty z Innego Świata i w wyniku tego spotkania, mózg mu odejmuje... w sensie bardzo dosłownym.

Buszujący w zbożu

Nieznany
Apaturia - 8/20 "Rozcięła mu głowę i usunęła mózg..." - śmiertelnik rozumu pozbawiony...

źródło: comment_1638718226mXIzuITnOWwQ2rlP92kYrX.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Apaturia: Porwanie przez elfy brzmi trochę jak relacje o porwaniach ludzi przez Szaraków. Tam też byli poddawani torturom ale gdy odzyskiwali świadomość to nie było śladu po tym. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Apaturia: Takie średnio fajne te elfy. Przypomniała mi się książka "Panowie i Damy" Pratchetta, w której poza tym że elfy były piękne okazało się że śmierdzą i jedzą ludzi.
  • Odpowiedz
7/20 Przewodnicy łowów, władcy umarłych - jeszcze o Dzikim Gonie

Opowieści o Dzikim Gonie są w wielu miejscach zbieżne ze średniowiecznymi opowieściami o procesjach umarłych i potępionych - były to korowody setek udręczonych dusz, ciągnące nocami przez lasy i bezdroża nie wiadomo skąd i nie wiadomo dokąd. Opis jednej z takich procesji - chyba najstarszy obecnie znany - pochodzi z ok. XII wieku i został odnotowany przez angielskiego kronikarza Orderica Vitalisa.

Armia Hellequina

W
Apaturia - 7/20 Przewodnicy łowów, władcy umarłych - jeszcze o Dzikim Gonie

Opowie...

źródło: comment_1638263433yd8u2kYV2UYZkyo4lyfzMg.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Apaturia: dzięki! Będzie co czytać wieczorem :)
Ja tylko chciałbym wtrącić przy okazji do któregoś z poprzednich wpisów, gdzie napisałaś, że gdyby Tolkien wzorował się na średniowiecznych elfach, to nie byłoby tak kolorowo. Rzecz w tym, że elfowie u Tolkiena też lubili odwalać, czasem grubo. Może ludzi nie wyrzynali, ale siebie nawzajem owszem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To tylko we Władcy Pierścieni zostały już niedobitki, które
  • Odpowiedz
6/20 "Bez przystanku ni odpoczynku..." - Herla, król Dzikiego Gonu

Na początku XIII wieku Walter Map, poeta i duchowny walijskiego pochodzenia, spisał w De Nugis Curialum opowieść o Herli - śmiertelnym królu wmanewrowanym w pakt z tajemniczym "czerwonym człowieczkiem" z Innego Świata. W konsekwencji tego paktu Herla i jego towarzysze mieli stać się jeźdźcami Dzikiego Gonu - upiornej jazdy, która, według dawnych podań, przemierzała krainy śmiertelników.

Czerwony człowieczek

Herla
Apaturia - 6/20 "Bez przystanku ni odpoczynku..." - Herla, król Dzikiego Gonu

Na p...

źródło: comment_1638099227mpN0Oy11Zec3HeHGzoj46J.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 7
@Apaturia co do akapitu poświęconego kłamstwu. Tu raczej nie chodzi o elfy, a o honor moznowladcy. Król powinien dotrzymywać swojego słowa danego przy poddanych, gdyż zarówno oni jak i inne wysoko postawione osoby z królestwa (lub dyplomaci z innych ziem) mogą przestać ufać słowom krzywoprzysiezcy. Taki motyw pojawia się bardzo często w literaturze o władcach i ludziach dla których ich słowo to słowo honoru.
  • Odpowiedz
Jeszcze jedna ciekawostka - w poemacie Orfeo gra na harfie, ale biorąc pod uwagę średniowieczne realia, to niekoniecznie było takie łagodne, usypiające brzdąkanie jak na "domyślnej" współczesnej harfie. Jeśli ktoś jest ciekaw, jak brzmiała średniowieczna harfa z metalowymi strunami, można posłuchać np. tutaj.
  • Odpowiedz
2/20 "Zabierzemy cię i rozerwiemy na strzępy..." - lady Heurodis i król elfów

Jednym z ciekawszych średniowiecznych utworów, w których zostały opisane interakcje ludzi z elfami - czy w szerszym kontekście, z istotami fey - jest Król Orfeo (Sir Orfeo), staroangielski poemat, którego najstarsza wersja jest datowana na ok. 1330 r. Jeśli komuś ten tytuł kojarzy się z Tolkienem, to prawidłowo - Christopher Tolkien po śmierci ojca znalazł w jego zapiskach
Apaturia - 2/20 "Zabierzemy cię i rozerwiemy na strzępy..." - lady Heurodis i król el...

źródło: comment_1637593698YBMG6ir3G932nAPGqQU9uh.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

1/20 Średniowieczne elfy - od przyszłego tygodnia na #apaturium seria wpisów poświęconych średniowiecznym elfom i podobnym istotom, które w różnych wariantach pojawiały się m. in. w późnośredniowiecznych pieśniach i poematach.

Trzymając się konwencji tagu, będzie oczywiście sporo o średniowiecznej magii - ale też o innych światach, do których w dawnych opowieściach trafiali śmiertelnicy i o średniowiecznym postrzeganiu rzeczywistości, zarówno tej "zwykłej," jak i tej magicznej.

Na wstępie zaznaczam jednak - czasem będzie
Apaturia - 1/20 Średniowieczne elfy - od przyszłego tygodnia na #apaturium seria wpis...

źródło: comment_1637521069F2364ezNQQnBftyimOIcKF.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30/30 Zaklęcie przeciwko wæterælfādl - staroangielskie zaklęcie przeciwko tajemniczej chorobie, której nazwę można przetłumaczyć na dwa sposoby: "choroba [spowodowana przez] wodnego elfa" (wæterælf-ādl) lub "wodnista choroba [spowodowana przez] elfa" (wæter-ælfādl). Zostało odnotowane m. in. we wspomnianym już zbiorze tekstów znanym jako Lacnunga, datowanym na X - XI wiek.

Wæterælfādl było zapewne jakimś rodzajem choroby skóry, ponieważ w zaklęciu jest mowa o bolesnej ranie, która może się rozrastać. Jak
Apaturia - 30/30 Zaklęcie przeciwko wæterælfādl - staroangielskie zaklęcie przeciwko ...

źródło: comment_1636993404ULSiqmmICIoLeWCED91gL2.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Askaukalis: Mój błąd, odruchowo wklepałam truskawkę, a chronologicznie przecież nie pasuje - chodzi o poziomkę. Po angielsku i jedno, i drugie to strawberry.

@haabero: W żadnym opracowaniu, na które natrafiłam, nie znalazłam niestety informacji, co to dokładnie mogłaby być za choroba (w rozumieniu medycznym) ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
29/30 Na zdobycie przychylności króla - interesujący i dość skomplikowany rytuał opisany w Picatrix - jednym z bardziej znanych średniowiecznych podręczników magicznych, w którym większość receptur i inkantacji łączy w sobie elementy magii, modlitwy, astrologii oraz czegoś w rodzaju alchemii.

Rytuałem tym byli zapewne zainteresowani ludzie, którzy z jakiegoś powodu popadli w niełaskę u władcy, jak również ci, którzy poprzez zyskanie przychylności króla chcieli poszerzyć swoje wpływy i poprawić swoją pozycję na dworze.
Apaturia - 29/30 Na zdobycie przychylności króla - interesujący i dość skomplikowany ...

źródło: comment_16369123332HFguV8HmBR3exFeuAlTx2.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ranunculus: Metoda również wiekowa i sprawdzona ;)

@Dwuteownik_ceownik: I słusznie, bo Picatrix jest chyba brany pod uwagę jako jedna z inspiracji Lovecraftowego Necronomiconu. W XV-wiecznej wersji z Biblioteki Jagiellońskiej jest sporo ciekawych ilustracji, np. przedstawienie Księżyca jako kobiety opasanej smokami, z wężami wokół ramion - no prawie jak macki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Apaturia - @ranunculus: Metoda również wiekowa i sprawdzona ;)

@Dwuteownikceownik:...

źródło: comment_1636914639qfCV5eIMLqOn3VQcNfEpgI.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Ormr: Co do wyboru składników, wydaje się, że dobierano je na różnych zasadach. Żywice kadzidlane były opisywane w tekstach biblijnych i używane w obrzędach kościelnych - były tym samym silnie powiązane w świadomości ludzi ze sferą sacrum, więc często pojawiają się jako komponenty w podobnych rytuałach. Krew jako "płyn życia", powiązana z życiem, śmiercią, ofiarą - też pojawia się z dość zrozumiałych względów.

Co do tych oczu koguta, mózgu
  • Odpowiedz
@Aerthevizzt: Hm, z uniwersum Tolkiena, chyba tylko Laiquendi (Zielone Elfy) z Ossiriandu mogą być brani pod uwagę jako wegetarianie. W Silmarillionie jest bodajże wzmianka o tym, jak skarżą się elfickiemu królowi Finrodowi na Ludzi, których uważają za swoich wrogów - bo ścinają drzewa i zabijają zwierzęta podczas polowań.

Co do całej reszty elfów, raczej nie ma podstaw, żeby sądzić, że byli wege. W Hobbicie elfy z Mrocznej Puszczy polują i
Apaturia - @Aerthevizzt: Hm, z uniwersum Tolkiena, chyba tylko Laiquendi (Zielone Elf...

źródło: comment_1636287753k2Wc0vY8Qpb4kwtIMMpZh3.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
25/30 i 26/30 Średniowieczne zaklęcia na ułatwienie porodu - w średniowieczu szczególnie dużo praktyk magicznych skupiało się wokół spraw związanych z szeroko rozumianą płodnością i prokreacją. Za wyjątkowo niebezpieczny zarówno dla życia przyszłej matki, jak i dla dziecka, uważano czas porodu.

Wśród licznych sposobów mających zapewnić kobiecie szczęśliwe rozwiązanie jednym z najpopularniejszych było stosowanie amuletów przeznaczonych do noszenia na ciele. Niektóre przybierały formę tzw. pasów porodowych - były to wydłużone pasma pergaminu szczelnie
Apaturia - 25/30 i 26/30 Średniowieczne zaklęcia na ułatwienie porodu - w średniowiec...

źródło: comment_1636104541pZeX3zlPLML006tSUoyhWz.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

24/30 Oko Abrahama - kolejny średniowieczny zabieg magiczny na ujawnienie złodzieja. Najwięcej wzmianek o tym rytuale zachowało się w źródłach nowożytnych, przede wszystkim w angielskich, niemieckich i duńskich. Nieco starsza wersja średniowieczna pochodzi z angielskiego manuskryptu z połowy XV wieku.

Najpierw należało wymieszać ze sobą białko jajka kurzego i rtęć, a potem nakreślić tym na ścianie symbol oka, taki najprostszy: . Następnie przyprowadzało się przed ścianę osobę podejrzaną o dokonanie kradzieży i nakazywało
Apaturia - 24/30 Oko Abrahama - kolejny średniowieczny zabieg magiczny na ujawnienie ...

źródło: comment_1636011215pBLjW3ujVwhlJlWAAFEOMS.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach