@Kapitan_Wie_Wszystko: O czym ty mówisz? Oglądałeś w ogóle jego drugi proces? Bo gdybyś oglądał, to wiedziałbyś, że to tylko jeden z medialnych wysrywów, jak to, że jego zwolnienie było rzekomo fałszywe. Podczas procesu w ogóle o tym nie wspomnieli. Jedyną przyczyną deportacji była decyzja, że "stanowi zagrożenie stojąc na czele idei antyszczepionkowców", co zresztą nie zostało mu przez nikogo udowodnione, bo jak powiedział jeden z sędziów – to nie musi być
@Alf131: No on raczej wierzy w istnienie wirusa, tylko nie uznaje go za groźnego, więc ma #!$%@?. Swoim rodakom chętnym na szczepienia pomógł je zorganizować.
@Legop: Biorąc pod uwagę, że nie pozwalają mu trenować, podczas gdy inni zawodnicy robią to swobodnie? Wątpliwe. Na ten moment Australian Open powinien zostać odwołany, bo jest ogromne zagrożenie, że rezultat będzie niesprawiedliwy.
@sciana: Stwierdzam fakt, kolego. Nie ma żadnej australijskiej instancji, która podważyłaby rzetelność dokumentacji medycznej Djokovicza. Nie muszę znać przepisów granicznych Australii czy widzieć wszystkich dokumentów, by to wiedzieć, bo owe instancje nie utaiły procesów.
A jeśli chodzi o przypadek Nadala, to akurat australijscy prawnicy zwrócili na to uwagę, nie ja. No chyba, że oni też nie są dla ciebie autorytetem w temacie. ( ͡°͜ʖ͡°)
Nie mozna akceptowac w spoleczenstwie swietych krow
To ciekawe, bo Nadala, który wypełnił swój formularz niezgodnie z faktami i wjechał do Australii choć nie minęło 14 dni od negatywnego testu na Covid wpuścili i nic mu nie grozi.
Także sorry, ale w pełni akceptujemy w społeczeństwie święte krowy. ( ͡º͜ʖ͡º)
@sciana: No właśnie on tego nie olał, zaprezentował zwolnienie lekarskie informując, że przeszedł niedawno Covid – nie można przyjąć dawki szczepienia, gdy ostatnio przeszło się Covid. A rząd australijski anulował jego wizę podając za przyczynę, że inaczej antyszczepionkowcy by się cieszyli, nie fakt, iż jego dokumentacja była wadliwa, czy coś w tym stylu. To absurd.
@she-wolf1993: Spoko, ale wtedy trzeba będzie odebrać Australii prawo do organizowania turniejów międzynarodowych, bo nie można dyskryminować uczestników, samo WHO to powiedziało. :)
@Rzurek35: Gdybym chciał wolności bez konsekwencji, postulowałbym żeby za morderstwo nie było kar. Odmowa przyjęcia eksperymentalnego preparatu, który nie zapobiega rozprzestrzenianiu wirusa, nie uodparnia na niego, a jedynie, *w pewnych warunkach, *czasami, *jeśli bierze się nowe dawki co tydzień, *ale działa coraz słabiej na nowe odmiany, osłabia objawy, nie jest postawą do dyskryminacji.
Już pomijając odwieczny dyskurs wierności materiałowi źródłowemu, w tym sezonie po prostu nie dzieje się nic znaczącego. To jest jeden wielki filler.
Porównajmy to do takiego Arcane, gdzie nic nie jest przeciągane, bo produkcja każdej sekundy materiału – który jest, przypomnijmy, w 100% animowany – kosztuje krocie, dlatego fabuła jest przycięta do granic możliwości. Każdy odcinek popycha akcję naprzód, każdy oferuje ważne wydarzenia.
Z jednej strony nie mogę im wybaczyć, że Shani nie ma serialu.
Z drugiej, jakby była, i tak zrobiliby z niej szpetną murzynkę, bo przecież nie można pozwolić, żeby w serialu Netflixa była piękna, ruda, biała kobieta...