H.....k
H.....k
  • 1853
Ej, jak to jest.

Jak kupujesz jakiekolwiek urządzenie od uber karty graficznej po spieniacz do mleka z biedry za 10 zeta to jest w tym instrukcja obsługi. Choćby był jeden przycisk i jedna bateria AAA to będzie instrukcja w kilku językach + obrazki. Ale jak idziesz do zoologicznego i kupujesz zwierzaka, to nie dadzą ci żadnej broszury mówiącej o tym jak postępować i jak karmić tę żywą kulkę futra którą dzieciak sobie wymarzył. Nic. Ewentualnie, jak nie będzie kolejki do kasy, to Ci sprzedawca powie żeby pamiętać o świeżej wodzie. No super!

I później widzisz u ludzi te świnki morskie poupychane w klatkach dla chomików w których są kołowrotki, jakieś wapienka, jakieś kolby miodowe, słyszysz, że dostają garść siana raz na tydzień i nie wiesz czy zacząć płakać czy może od razu lać po mordzie ale w sumie nie wiesz czy właściciela ignoranta czy tych co sprzedają zwierzaki jak bombonierki wedlowskie.

Dlaczego
  • 122
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
sorrel
sorrel
  • 19
90% tego co sprzedają w zoologach dla zwierzaków nie nadaje się nawet do trzymania chomika... Za małe klatki, g------a karma, zero wiedzy u sprzedawców. Większość ludzi nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że wszystkie gryzonie i króliki są silnie stadne (z wyjątkiem chomików i samców myszy) i albo posiadasz 2 lub więcej albo wcale, bo to już jest znęcanie się. Ale nie, bo ekspedientka w sklepie powiedziała co innego.
  • Odpowiedz
sorrel
sorrel
  • 0
@Rachey: To tak jak z każdym gatunkiem, wyjątek - samotnik też się zdarza ;) Co nie zmienia faktu, że gryzonie i króle są stadne. Miałam od cholery myszy i szczurów w swojej karierze (zazwyczaj stada składające się z 10-13 osobników) i przez lata trafił mi się JEDEN samotnik. Cała reszta chyba by popadła w depresję jakby je rozdzelić... Przekonałam też znajomą do zaadoptowania/dokupienia drugiej świnki morskiej do już posiadanej i
  • Odpowiedz
sorrel
sorrel
  • 1
@cyrkiel: Pies nie wymaga podwórka. Można mieć nawet pięć dużych psów w kawalerce. Niczym się to nie różni od takiej samej ilości na posesji. Ogród/dom/mieszkanie to dla psa tyle co buda, nieważne jak duże, tam się odpoczywa. Tak czy inaczej trzeba psu zapewnić co najmniej jeden długi spacer dziennie bądź inną aktywność: rower, jakieś treningi, zabawa.
  • Odpowiedz

Osiągnięcia