Czytam kolejną książkę której bohater jest alkoholikiem i kolejny raz trafiłem na hasło że "jeden drink to o jeden za dużo" czy coś w ten deseń. I mam pytanie do osób które cierpią na #alkoholizm na czym to tak właściwie polega? Wypijasz jedno piwo będąc alkoholikiem i co się dzieje?
@pokey ponoć takiemu dziecku wystarczy że trzymasz je w ramionach i bujasz się przód tył, bez chodzenia, bujania w rękach itd. ale to zależy jakie dziecko się trafi :D moja pierwsza córka - tylko noszenie całą noc przez pierwsze parę miesięcy pozwalało ją uspokoić (potworne kołki), a teraz druga spoko, nakarmić, dać smoczek i elo, śpi te dwie- trzy godziny do kolejnego karmienia. Także wszystko zależy od dziecka i waszych zasobów. Instynkt
Siemanko ojcowie! Niedługo moja ukochana będzie rodzić bliźniaki, więc pytanie do was, jakie gadżety wam ułatwiły życie z perspektywy ojca. Jak narazie mam obrotowe bazy do fotelików żeby się nie męczyć ;) Myślę nad specjalnym śmietnikiem na pieluchy i podgrzewaczem do chusteczek nawilżanych.
Myślę też nad wykorzystaniem starych telefonów do zrobienia elektronicznej niani, macie pomysły?
Bujaczek to must have dla mamy która siedzi z bombelkami w domu. Najlepiej taki co sam buja, gra i świeci plus kręci karuzelą z zabawkami. W razie kryzysu zawsze można bezpiecznie odłożyć dziecko (matka dwójki dzieci here). Do tego oczywiście nebulizator, katarek do nosa, przy bliźniakach laktator elektryczny (siostra ma bliźniaki i mówiła że to must have). Kamera w pokoju dziecięcym (jak dzieci pójdą już "na swoje" spać w osobnym pokoju). Przenośna
@bardzospokojnyczlowiek wszystko zależy od temperamentu dziecka ¯\(ツ)/¯ moje dzieci, zanim nie rozłożyłam bujaka, ze mnie nie schodziły, nic nie mogłam zrobić, ani obiadu ani posprzątać. A tu będą bliźniaki więc myślę że to dobre rozwiązanie. Zwłaszcza że na końcu czy macie w kuchni owszem, starsze dzieci usiedzą, takie 6m+ ale to oczywiście moja opinia wynikająca z moich doświadczeń
Akcja polega na wybraniu i wykonaniu co najmniej jednego z otrzymanych zadań. Chcąc zapisać do akcji, należy pod tym postem zostawić komentarz (ale nie później niż do 24 października godz. 23:59) potwierdzający chęć uczestnictwa w
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mirki, jak ktoś twierdzi, że bicie, straszenie, grożenie dzieciom jest ok przy wychowywaniu to mam go za podczłowieka. Nawet z jakimiś umniejszaczami jak klapsy mi nie wyskakujcie. Starzy mają 4 dzieci. Z naszej czwórki, troje ma problemy z banią, a w sumie czwarta osoba łatwo się może spłakać (typu zatrzymała ją policja do kontroli to tak się zestresowała, że trzęsącymi rękoma podawała dowód rejestracyjny).
@Darth_Gohan nie wiem jak z siedmiolatkami ale z młodszym dzieckiem tak nie powinno się robić bo nie rozumie dlaczego je uderzyłeś (nawet tuż po uderzeniu psa). Po prostu zakoduje że krzywdzisz je bez powodu, a to wszystko przez niedojrzały układ emocjonalny i nerwowy. Jeżeli dziecko bije zwierzę po prostu tłumaczę dlaczego nie należy tego robić i pokazuję jak można głaskać dziecko. Najpierw sama a potem biorę rękę dziecka i ręką dziecka głaszczę
@Darth_Gohan łatwo jest przekroczyć granicę. Poza tym chodziło mi o to że dziecko wychowuje się od małego a nie dopiero jak zacznie dokazywać. Masz rację że między 2 a 7 latką jest spory przeskok we wrażliwości emocjonalnej i rozwoju. Co nie zmienia faktu że przemocą przemocy nie naprawisz. Takie jest moje zdanie, zgadzać się z nim nie musisz ¯\(ツ)/¯
Chłop zrobił sobie "przerwę" ze swoją laską. wrócili do siebie po kilku miesiącach i okazało się, że laska zaciążyła z innym xD Inna parka znajoma. świętoje.bliwi, co tydzień w kościele, czystość do ślubu. laska poszła na panieński i dała się zalać nowo poznanemu typowi - zaciążyła xD
co raz słyszę, że czyjaś córka, siostra wróciła z pracy zza granicy z brzuchem sama bez ojca.
wieszasz psy na kobietach ale faceci też ruchają i też ani myślą o zabezpieczeniu. Oczywiście nie uważam że to spoko że laski dają nowo poznanemu facetowi na imprezie, zwłaszcza jak są w związku, co nie zmienia faktu że ruchają się dwie osoby i obie ponoszą tego konsekwencje. Ale jak wynika z Twojego postu Ci faceci się nie poczuwają do wzięcia odpowiedzialności za rodzinę. Często nawet normalni mężczyźni nie chcą wziąć odpowiedzialności, ale
Moja mama wie, że ostatnie 2 lata chorowałam na #depresja - leczenie farmakologiczne, psychoterapia. Wczoraj mi powiedziała, że moja niby-depresja to tylko głupia wymówka bo ona miała gorzej w życiu i nie miała czasu na wymyślanie depresji.
Dziękuje mamo, ponownie utwierdziłaś mnie w tym jaką matką dla swojego dziecka nie chcę być.
U mnie w rodzinie depresja to nic innego jak brak wiary w Boga. I gdybym faktycznie wierzyła to żadna depresja by mnie nie dopadła. A leki to oczywiście ciężki grzech. Także ten.
@Cierniostwor tłumaczę jak krowie na rowie dlaczego jego zachowanie jest niewłaściwe, na przykład: dwulatka mnie uderzy. więc tłumaczę że to nie jest okej bo teraz mnie boli. Oczywiscie to nie jest tak że dziecko w tym wieku zrozumie i przyswoi od razu, ale po kilkunastu takich sytuacjach córka załapała i jeśli w akcie złości zdarzyło jej się jeszcze mnie uderzyć od razu zauważała że, ojej, mamę teraz boli. przybiegała, pocałowała w uderzone
Witam jakiś czas temu byłem na oddziale dziecięcym w Lubaniu Ślaskim . Ogólny syf a w toaletach bonus grzyb jakiego w życiu nie widziałem ... Chciałbym otworzyć dyskusje co sądzicie o pracy sanepidu który po mojej telefonicznej i interwencji olał temat mówiąc mi że muszę złożyć pismo
@jonik ej, heloł, jak leżałam na patologii ciąży w Gdyni a potem na położniczym to łazienki były stare ale czyste, codziennie babki sprzątające przychodziły i czyściły prysznice, umywalki i kibelki. Więc taki syf jest karygodny.
@Megawonsz_dziewienc mężczyzna też może siedzieć rok w domu na urlopie macierzyńskim, kobieta w tym czasie może pracować. Poza tym dzięki temu "siedzeniu na dupie" ktoś będzie w przyszłości zarabiał na Twoją emeryturę. Osobiście nie jestem za obniżeniem wieku emerytalnego dla kobiet bo to strzał w stopę dla gospodarki ale dzieci muszą się rodzić, bo zaraz naprawdę nie będzie komu robić na nasze emerytury. Pomijam całkowicie fakt że "urlop" macierzyński to nie jest
@oink_oink: jak ja byłam w szpitalu 2 tygodnie to akurat ser był produktem premium. Wędlina była codziennie na śniadanie i kolację a ser był raz na podwieczorek...