Z podatkiem antyspekulacyjnym od trzeciego mieszkania jest taka śmieszna sprawa, że nie trzeba go nawet wprowadzić, aby wywołać zmiany na rynku. Wystarczy go zapowiedzieć. Dokładnie tak jak to robiono z dopłatami do kredytów - inforgrafiki, konferencja ministra, wystarczy.
Jak dziesiątki tysięcy januszy dostaną jasny sygnał, że za pół roku / rok / kiedyśtam na pewno wejdzie podatek w określonej wysokości to zmiany rynkowe podzieją się od razu. Część sprawdzi jak to z
Jak dziesiątki tysięcy januszy dostaną jasny sygnał, że za pół roku / rok / kiedyśtam na pewno wejdzie podatek w określonej wysokości to zmiany rynkowe podzieją się od razu. Część sprawdzi jak to z








































Jesteśmy za to bardzo daleko od równowagi rynkowej, bo mimo tych niewielkich spadków - ceny dalej są na poziomach kompletnie oderwanych od tego ile się zarabia w tym