Wszyscy wierzyli, że w szpitalu dostanie pomoc. Relacja męża zmarlej
21-letnia dziewczyna, która dwa tygodnie temu zmarła w Szpitalu Neuropsychiatrycznym w Lublinie wcale nie została tam przywieziona karetką, jak mówił nam zastępca dyrektora szpitala. Przyjechała razem z mężem, bo szukała pomocy. Osierociła niespełna trzyletniego synka.
z- 166
- #
- #
- #
- #
- #
@Onni No okej, tylko w ten sposób nikt nie ponosi za nic odpowiedzialności. Młodzi lekarze wykonują polecenia starszych, starsi ordynatora, ordynator wojewody, wojewoda ministra, minister premiera, a premier Kaczora. No i wychodzi na to, że w Polsce za całe zło odpowiada Kaczyński, a chyba jednak tak do końca nie jest?