Szybki wypad po kwadraty do Kampinosu. Oczywiście jeden ominięty o milimetry. Na szczęście trasa w miarę przyjazna dla szosy, to chętnie wpadnę tam jeszcze raz (。◕‿‿◕。)
@Solidly Na szosie. Jest kilka problematycznych fragmentów, ścieżka wzdłuż wału miedzeszynskiego jest z kostki zapadniętej, dodatku mocno tam wieje, za to wiele wynagradza wilanowski odcinek. No i bulwary są częściowo zamknięte a tam gdzie jest otwarte jest już masa ludzi wiec tez nie można sobie tak pojeździć jak by się chciało. Ale generalnie daje radę
@Solidly ten krótki ślepy fragment? To po ziomka w okolice placu Szembeka zajechalem. Ostrobramska a potem jakaś osiedlowa uliczna. Ostrobramska jest spoko ma rower, w większości dobry asfalt na sciezkach. Grochowska z drugiej strony jest za to do niczego
@Solidly Tak, na całym warszawskim fragmencie jest sciezka, od ronda komora, potem na żołnierskiej jest spoko fragment po wschodniej stronie, chociaż z kilkoma kładkami i przepięciami z ulica. Potem w Zabki wjeżdżam w Szwoleżerów i tam już ze ścieżkami jest różnie, ale mieszkam tu i wiem mniej więcej którędy jeździć żeby był mniejszy ruch. Chociaż w większości te ścieżki lepsze lub gorsze są. No i dalej całe S8 jest ze sciezka, chociaż
@Neeveermind jak się neetowało cały dzień to organizm nie jest zmeczony ba tyle by spac. Zreszta specjaliści id snu zalecają, ze jak leżysz 20 minut w lozku i nie możesz zasnąć to lepiej wstać i porobić cokolwiek żeby się zachciało spac
Może i nie ma złej pogody na rower ale jazda przy takiej jak dzisiaj to czysty masochizm :D Drugi raz w tym tygodniu dwugodzinne moczonko w mżawce. W Zwierzyńcu Garmin mi pokazał nawet 3,8°C (-‸ლ). Ciepełko wróć proszem.
@pawlos10rs w zajebistym miejscu mieszkasz jeżeli chodzi o jazdę na rowerze, specjalnie pojechałem do Zwierzyńca rok temu na rower i żałuje ze z Warszawy to tak daleko
W sumie to nic dziwnego, że Red Bull jest taki mocny, patrząc na to jak głęboko siedzieli w róznych koncepcyjnych rozwiązaniach aerodynamicznych. W 2010 Newey zaprojektował bolid Red Bull X2010, który był dostępny w grze Gran Turismo 5. Bolid ten nie miał tylnego skrzydła, a cały docisk pochodził z wykorzystywania tunelu Venturiego, który jest obecnie w F1. Pózniej Red Bull brał udział w projektowaniu Aston Martin Valkyrie, który również wykorzystywał efekt Venturiego.
@JednaRenkaJedenKaleka pewnie trochę przykrywka, ale tam tez pewnie nie ma takich regulaminów technicznych i tan można dosłownie „popłynąć” z różnymi koncepcjami
@KondominiumKatoSocjalistyczne za czysto teoretyczne pytanie czy dołączyłbym do grupy realizującej ludobójstwo i popełniających zbrodnie wojenne. Super wolność
Skąd to przekonanie, że Ukraińcy "przeszkadzają" tylko ruskim onucom i im podobnym?
Od dwóch lat lawinowo rośnie przestępczość, głównie na mieniu - włamania, kradzieże, katalizatory. Ale również pijani kierowcy czy przemyt osób, głównie na wschodniej granicy, gdzie nie ma dnia, żeby pojazd nie podjął próby ucieczki. Gwałty w przewozach osób #bolt #uber. Niewystarczająca kontrola migracji.
Oczywiście to nie tylko Ukraińcy, ale też Gruzini i inni kolorowi przybysze. A później niektórzy się
@derton778: Chciałbym zobaczyć jak to wygląda w statystykach, ale jeżeli to prawda, to widocznie kara od losu za to ilu zapijaczonych Sebków wysłaliśmy do Holandii i Niemiec xD
@jaglak002 Szosa. Akurat jechałem w przeciwnym kierunku, od gdańskiego na Bielany, ale tam jest bardzo dobra trasa, w najgorszym przypadku kostka. Jest tylko jeden gorszy moment, zjazd bez asfaltu po piasku ze ścieżki obok wislostrady pod wiadukty przy UKSW. No ale nawet zjechałem bez zsiadania. Generalnie daje radę, chociaż jak raz się zgubiłem pod Radzyminem i wjechałem do lasu to zero przyjemności z takiej jazdy
@TypowyXD przez większość trasy bardzo fajna droga, nieliczne krótkie fragmenty z większymi nierównościami. Oczywiście bez pobocza, ale dziś ruch był mały wiec spoko się jechało.
Ideał kobiety 20-30 lat temu: dziewica do ślubu/zaręczyn, nie lata z gołym dupskiem, wybiera albo dom albo pracę, ale chce mieć dzieci.
Ideał kobiety w 2023 roku: nie ruchała się jeszcze z psem i nie ma murzyńskiego dziecka.
Faceci facetom zgotowali ten los, bo boomerzy lat komunistycznych wychowały dosłownie pipki, które akceptują każda degenerację, żeby tylko powąchać pochwę.