Nigdy nie kupujcie mieszkania w bloku który ma numer z literką M. Ja mam powiedzmy 13M m. 69 i co drugi kurier szuka mnie w bloku 13. Już nie wiem jak pisać na zamówieniach. Pisałem 13M/69 to jechali pod 13. Teraz piszę 13M m. 69 ale to też nic nie daje. Piszę komentarze do zamówień, ale to nic nie daje. Dzisiaj napisałem tak w uwagach do zamówienia: "Numer bloku to 13M, numer
Tylko z tymi obrzeżami Wrocławia to tak nie do końca, bo do rynku stamtąd jest tyle ile z np. Nowego Dworu, a bliżej niż Swojczyce czy Pilczyce, o Stabłowicach czy Psim Polu nie wspominając. Po prostu urbaniści i aktywiści dali ciała po całości, ale to, że to będzie tak wyglądało było jasne już po pierwszych planach prac wiele lat temu gdy jeszcze były tu podmokłe łąki o których piszesz.
Macie jakąś czynność/zajęcie/hobby, które wam się kojarzą z giganormictwem? Dla mnie najbardziej normicką rzeczą jaką można sobie wyobrazić jest jaranie się uniwersami Marvela/DC. Zawsze jak ktoś mówi, że się tym jara, to wyobrażam sobie, że się wychowywał w takiej typowej rodzince klasy średniej podobnej do tej przedstawionej w serialu rodzinka.pl Pewnie gdy taka osoba była dzieckiem to rodzice normalnie ją brali do kina na filmy i miała normalny kontakt z rodzicami, mnie
@Mavelleyn: To mnie najbardziej wk0rwia. Wszystko wlatuje mi na chate. Nie jestem święty, ale porzuciłem ten bezsensowny nałóg dawno temu. Po latach żałuje, że paliłem.
@Mavelleyn mnie też wkurzało. Później byłem palaczem, ale w pamięci miałem to jak tego nieznosilem i starałem się palić i nie uprzykrzać życia innym. Na szczęście po kilkunastu latach skończyłem z tym nałogiem. No i tak ja ciebie, wkurza mnie ten smród. Najgorszym co może cię spotkać, to jak palacz przy rodzinnym obiedzie zapali papierosa. Ja przerywałem jedzenie i wychodziłem. Nawet kiedy byłem palaczem.
@Dziecko_Proboszcza: fajnie to wymyślili, żeby w końcu stwierdzić że poszukiwanego w lesie nie ma i zniknął w nieznanym kierunku. Go nigdy w tym lesie nie było, ale policja próbuje wyjść z twarzą której nie ma i nie będzie miała.
Fajnie czyta się tą prasową sraczkę, ale GW z "Bartoszem z IT, który nie wie które już mieszkanie kupił, może 7" przechodzi samą siebie XD Taki protip dla redakcji: weźcie sobie jakąś bardziej wiarygodną grupę, np. młodych lekarzy czy kogoś. W IT to akurat dominują inwestycje w rynki kapitałowe. Programiści 30k są zbyt leniwi żeby latać do roboty, a co dopiero zbierać czynsze czy naprawiać komuś spłuczki.
TVN: "Gdybyśmy mieli do czynienia z innego rodzaju autem... niżej położonym... moglibyśmy mówić o tragedii" Nie k.rwa. Gdybyśmy mieli do czynienia z innym autem to w ogóle by do tego nie doszło bo kierowca by cokolwiek widział #polska #wypadek #polskiedrogi #suvy #samochody
@moll: u mnie w latach 90 też tak było, ja w przedszkolu byłem tylko 2 lata i byłem w dinozaurach, a potem w smerfach i było mi pamiętam przykro, że trafiłem do smerfów bo smerfy posysały, a dinozaury były zajebiste.
Niepojęte jest dla mnie jak mieszkając w b0lzce w XXI wieku można narzekać na upały. Są różne zdobycze techniki klima, wentylatory,przewiewne ubrania, lodówki z zimnymi napojami a i tak znajdą się tacy co umierają bo olaboga 30 stopni jest przez dwa tygodnie. Ile tej pory roku które względnie można nazwać w tym kraju latem mamy? 2-3 miesiące. Cała reszta to chlapa, szarówka, ciemności, ciągły deszcz. Ale hehe wystarczy się ciepło ubrać. Latem
@silnikAtrakcyjny: Popieram Twoją opinię. Nienawidzę jesienno-zimowej szarówy. Wstaję do pracy po ciemku i wracam po ciemku. Do tego pizgawica. Jak żyć?
@silnikAtrakcyjny: gdzie masz juz drzewa bez lisci? I kazdy ma inne temperatury, ktore lubi. 30 stopni to juz duzo. A klimatyzatora nie bedziesz nosil naplecach. Popracuj na zewnatrz przy 30 stopniach. Ile co roku jest udarów od slonca i gorąca? I organizm potrzebuje chlodu do regeneracji, odpoczynku. Powiedz rolnikowi na polu, ze moze skorzystać z klimatyzatora albo osobie pracującej na dachu. Dodatkowo klimatyzacja to problemy zdrowotne. Wychodzisz z chlodnego na
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz