Skoro u #grzegorzborys doszło do próby samobójczej wykonanei z pistoletu pneumatycznego tzw wiatrówki i broni tej do dzisiaj nie znaleziono (prawdopodobnie nawet jej nie szukano bo tam jej nie ma) to jak myślicie, na jaką odległość po wystrzeleniu sobie dwukrotnie w okolice skroni mógł nasz snajper #!$%@?ć pistolet?

Zapraszam do #ankieta

Pomóżmy policji rozwiązać sprawę.

Jak daleko Grześ wyjebał pistolet kiedy sie postrzelił i wpadł do wody

  • Maksymalnie 10 metrów 6.5% (4)
  • Drugi koniec trójmiasta 19.4% (12)
  • Okolice poznania 11.3% (7)
  • Śląsk lub dalej 25.8% (16)
  • Tusk zabrał broń do niemiec 37.1% (23)

Oddanych głosów: 62

Czy coś wiadomo o badaniu DNA zabitego syna i Grzegorza? Czy to był jego syn? Czy my się dowiemy jaka była przyczyna tego zabójstwa? czy to jak zwykle w trójmieście zostanie zamiecione pod dywan i nikt nigdy się nie dowie?
#grzegorzborys
@Ranmaru:
Odpowiedz tak szczerze. Jaką wersję wydarzeń byś wybrał (z którą czułbyś się lepiej gdyby była prawdziwa).
1) Służby przez niekompetencje (słaba komunikacja, przeszkolenie brak sprzętu, procedury i chaos decyzyjny) nie były w stanie zlokalizować zwłok podejrzanego przez 2 tygodnie.
2) Służby zlikwidowały podejrzanego (bo był niewygodny) wcześniej zabijając jego dziecko, po czym złapali go w czasie obławy, zabili i podrzucili jego zwłoki do bajora widocznego z osiedla po przeciwnej strony