Oficjalnie Yan kończy z poszukiwaniami bo się chyba zmęczył od stresu związanego z podkładaniem złotka, bo – jak twierdzi – już swoje znalazł i on to robi z pasji. Tak janku z pasji do pieniędzy. Gdyby to była pasja to nie bawiłbyś się w internety, bo widać, że psycha już nie jest cyborga.
Każdy, kto go ogląda, dobrze wie, że gdyby te fanty naprawdę tak mu wychodziły, to nie wychodziłby z wody.
Każdy, kto go ogląda, dobrze wie, że gdyby te fanty naprawdę tak mu wychodziły, to nie wychodziłby z wody.
Mialem stara butelke po coca coli 0.5l , automat zeskanował ja jako butelka bez #kaucja i zaoferował bon z 10 groszami.
I teraz zaczyna sie cyrk. Na kasie samoobsługowej bonem nie da sie zapłacic. Jakaś pracownica mówi że z bonami to tylko do kasjerki. A u kasjerki też nie wchodzi bon . Kasjerka zaoferowała
źródło: image
Pobierz@Jasper666: Przecież porządek był. Wrzucałeś do odpowiedniego pojemnika i miałeś z głowy. Teraz będziesz to magazynował, potem nosił to do sklepu, stał w kolejce do butelkomatu, odbierał durny kupon i szedł potem z tym do kasy. 3/4 roboty przerzucono na Ciebie. A za chwilę podniosą cenę za wywóz śmieci, "bo tak". Jeżeli ktoś myśli, że po wprowadzeniu cudownego
@Waleczny_Kalafior: Nikogo w błąd nie wprowadzam. Napisałem że dzieje się to teraz? Nie, kiedyś. Może za młody jesteś i nie pamiętasz kolekcjonowania paragonów. Bo jak nie miałeś paragonu, to zostawałeś z butelkami jak Himilsbach z angielskim.
@chandler-bing: Nie, z kranu. Zakładając sobie wcześniej pierdyliard filtrów do wody i jeszcze mineralizator.
@tgrl: Jeszcze się trzeba doktoryzować z obsługi bonu. Co jeszcze?