Teraz się to zmieniło, w miastach typu Kraków bardzo często sprawdzają spaliny starszym samochodem. Jak masz w miarę nowy to diagnoście nawet nie chce się wyciągać sprzętu.
@kwanty: jak jest w miarę nowy to podpinają kompa i sprawdzają odczyty z sondy lambda. Sam się zdziwiłem, gdy zobaczyłem że diagnosta sprawdza coś przez interfejs.
@dzem_z_rzodkiewki: mi przy dość przepisowej jeździe autostradowej (włącznie z dynamicznym włączaniem się do ruchu/rozpędzaniem przy zmianie pasa) pali zazwyczaj około 7 litrów, przy butowaniu na "niemieckiej autostradzie" doszedłem do około 9. Może więcej niż ekonomiczny diesel, ale