Auto nie chce odpalić i nie jestem pewny czy to akumulator.
Już tydzień temu miałem taką sytuację, męczyłem samochód 5-10 minut aż w końcu odpalił. Po czym magicznie wszystko zaczęło działać i nie mam na myśli tego, że się gdzieś przejechałem, podładowałem akumulator w czasie jazdy itd. Zwyczajnie od razu zgasiłem auto i potem już za każdym razem odpalał bez zająknięcia. Dlatego wydaje mi się, że to nie kwestia słabego akumulatora ale
Już tydzień temu miałem taką sytuację, męczyłem samochód 5-10 minut aż w końcu odpalił. Po czym magicznie wszystko zaczęło działać i nie mam na myśli tego, że się gdzieś przejechałem, podładowałem akumulator w czasie jazdy itd. Zwyczajnie od razu zgasiłem auto i potem już za każdym razem odpalał bez zająknięcia. Dlatego wydaje mi się, że to nie kwestia słabego akumulatora ale

















#cmentarz #heheszki #minskazowiecki