Tak przeglądam sobie fejsbuka o 4 nad ranem i przypadkowo taką zajebistą laskę znalazłem, ja p------ę dawno takiej pięknej dziewczyny nie widziałem. Mamy 4 wspólnych znajomych, ale i tak jej nie wyślę zaproszenia. Po pierwsze - na 99 procent nie przyjmie, bo która by chciała przegrywa w znajomych, przecież to siara. Po drugie - nie jestem spermiarzem i cuckoldem i nie chcę jej w ten sposób podbijać ego. Jak mnie jakimś cudem