LittleStulej
  • 2
Przeglądałem teraz stare wiadomości na fb ze swoją dziewczyną. Zacząłem od momentów kiedy się przez fb kłóciliśmy ( aby jeden moment, gdy byliśmy w tylu emocjach że rozmawiać przez tel się nie dało), potem sprawdziłem kiedy pierwszy raz napisaliśmy "kocham cię" a potem sprawdziłem początek konwersacji ( na początku znajomości a później przy pierwszych randkach nie pisaliśmy ze sobą tylko kontakt realny). I muszę przyznać że fajnie to się czyta, naprawdę miałem
  • 10
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
rocky93
rocky93
  • 10
Jak chodziłem do psychiatry,to pani doktor stwierdziła,ze ja potrzebuje bezstresowej pracy i ona moze mi załatwic jakies zaświadczenie,ze jestem z-----y, nie wiem w zasadzie co to było,bo matka stwierdziła,ze mi to jest wcale nie potrzebne i z jej syna nie będą robic uposledzonego, a ze ja nie miałem odwagi sie postawic, to na tym sie temat zakonczył
#przegryw #s----------e
  • 11
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
JestemPrzegrany
  • 1
niekoniecznie, jesli by to np. była jakas grupa inwalidzka, dzieki ktorej pracodawca by ponosil mniejsze koszty w zwiazku z posiadaniem takiego pracownika to wtedy by teoretycznie mial latwiej o prace


@Freeyour: o gównopracę, do dobrze płatnej pracy nie zatrudniają z orzeczeniem o niepełnosprawności tylko do najpodlejszych najgorzej płatnych gdzie się taka zapchajdziura nada, no ale co kto lubi ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Kozikiewicz
  • 12
Ile się slyszy od normictwa o tym, że trzeba mieć pasję, że trzeba czymś żyć, w coś się wkręcić... ale powiedzmy sobie szczerze, ilu ludzi tak właściwie niby ma tę pasję?
Bo mam wrażenie, że tak naprawdę niewielu. Oczywiście chodzi mi o taką pasję jak to niektórzy opisują, że w coś się naprawdę mocno wkręcasz, żyjesz tym, sprawia Ci to ogromną radość, godzinami możesz o tym gadać, chcesz się w tym doskonalić...
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
AnonimoweMirkoWyznania
  • 49
#anonimowemirkowyznania
Zobaczyłem wpis, którego screena załączam i nie wiem, czy bardziej się w-------m, czy może jednak bardziej mi przykro. Po co to piszę? Żeby spuścić parę. I żeby chociaż jedna osoba dzięki temu poszła na terapię.

Pisanie o terapii, jako o zabawie, w której z jednej strony bierze udział "wykształcona za pieniądze ojca Julka", a z drugiej "Oskarek z jesienną depresją" to dwa szczyty na raz: szczyt ignorancji i szczyt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania Zobaczyłem wpis, którego screena za...

źródło: comment_1607892844zMOnLQi19WYbKAH51eUoEp.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
  • Wyjaśnianie p0lek to nie tylko obowiązek ale też przyjemność

Osiągnięcia