#pracbaza Siema. Jak już kiedyś pisałem złożyłem wypowiedzenie w fabryce kurzu i dymu. Dziś przychodzi kadrowa - firma rodzinna więc jakaś chrzesnica szefa czy ki #!$%@?. W styczniu dostałem ubrania robocze - buty (które dają raz na dwa lata i są do #!$%@? po pół roku) oraz dwa komplety spodni i koszul.
Wyskoczyła do mnie z tekstem że przed zakończeniem u nich pracy nieużywane ubrania muszę zwrócić a za te zużyte zapłacić
Szmaty robocze mają precyzyjnie zdefiniowany okres przydatności.
Jeżeli minął ich okres przydatności (czas od kiedy je pobrał, co pokwitował podpisem z datą) to może je wyrzucić do śmieci z czystym sumieniem. Nawet jak nigdy takiej szmaty nie miał założonej na sobie i pracodawca nie ma prawa żądać żadnej rekompensaty
@open_or_die: Ja kiedyś poszedłem do fryzjera do którego chodziłem już od jakichś 2 lat regularnie i powiedziałem: tak jak zawsze. Odpowiedziała mi, że nie wie jak to jest i już tam więcej nie poszedłem. (・へ・)
@Flypho: @djtartini1 w 1. podstawówce kupowałem prawie codziennie butelke małej pepsi do szkoły i po długim czasie porwałem się na "to co zawsze". Babeczka na kasie sie zasmiała i powiedziała ze niestety nie pamieta co kupuję a na domiar złego za plecami usłyszałem śmieszki starych dziadów (╥﹏╥)
@Cyngieldup Julki wybacza ze idol zaliczył wpadke! co innego jak normik zostawi psa pod żabka na 5 minut,pieskowi zimno i jest przerazony,chlosta dla normika
Panie, dawniej nie było jakiegoś "autyzmu", "alergii", "ADHD", "chorób autoimmunologicznych wieku wczesnego", "astmy" czy przygłupów wrzucających do neta swoje pochodzące wprost z chłopskiego rozumu mądrości.