@britney123 soczewki albo laser, ja robiłem laser ale nigdy nie nosiłem okularów tylko z daleka nie byłem w stanie czytać tekstu ani rozpoznawać twarzy
Mirki, sprzedałem niepotrzebne mi rzeczy i w sumie mam 3 tys zł. Zastanawiałem się nad mini inwestycją w coś, żeby dorobić sobie chociaż te 100-200zł miesięcznie do studenckiego budżetu np. na paliwo do samochodu, zawsze coś ( ͡°͜ʖ͡°) I pomysł jaki przychodzi mi do głowy to wynajem odkurzacza piorącego. Takie profesjonalne karcher nowe kosztują 3tys zł, czyli wynajmując go 60 razy po 50zł za dobę już
Każdy identyfikujący się jako upalarz powinien mieć kategoryczny zakaz korzystania z klimatyzacji. W biurach specjalne pokoje bez klimatyzacji, zakaz montażu klimatyzacji w domu/mieszkaniu i jeżdżenie samochodami bez klimy. Do tego specjalne sklepy, galerie, restauracje, hotele, kina i inne publiczne miejsca bez klimatyzacji, z których musieliby korzystać. Obsługa w tych miejscach również składałaby się z samych upalarzy.
Po zakończeniu każdego lata upalarz miałby dwie opcje, zostanie w gronie swoich na kolejny rok albo
Możliwe że doszło do jakiegoś kompromisu w którym Tusk nie chciał wprowadzać 0% ale musiał się odwdzięczyć swoim betonowym panom więc teraz będzie podsycał niepewność i FOMO.
Nawet jak wprowadzą ten program obcięty do 10% budżetu to deweloperzy będą wdzięczni bo pozwoli to dalej windować ceny, a co najmniej je utrzymać bez zmian - nawet bez zwiększania popytu xD
@swango: jak program będzie naprawdę wypatroszony to to niekoniecznie pozwoli dalej windować ceny, może być trend boczny albo łagodniejsze spadki (łagodniejsze niż nurkowanie np. po super twardej i publicznej deklaracji całej koalicji że go nie wprowadzą ( ͡°͜ʖ͡°) )
Cyk wymoderowane znalezisko z prawie 3000 wykopów za brak tagu polityka.
@wykop możecie wytłumaczyć gdzie jest granica między sprawami społecznymi np dotyczącymi mieszkalnictwa a polityką? Jeśli byłby nowy program socjalny dający na bombelki to też polityka? Co ze służbą zdrowia, też polityka?
Ale to Allegro Lokalnie to jest dziadostwo. Ochrona konsumencka to jakiś żart i zupełnie nie istnieje. Kupiłem czasopisma, które miały być w stanie bardzo dobrym, kolekcjonerskim a okazały się zniszczone, zapleśniałe i zatęchnięte. Otworzyłem dyskusję ze sprzedawcą i chciałem się dogadać na zwrot, sprzedawca nie chciał się zgodzić, poprosiłem Allegro o interwencję a oni poprosili o decyzję reklamacyjną sprzedawcę XD, sprzedawca odrzucił zgłoszenie a oni zakończyli dyskusję.
Czy ładny ryj gwarantuje udane życie?
Nie chodzi mi o niewiadomo co ale przynajmniej zycie na przeciętnym poziomie bez większego wysiłku?