@trzeszczka 1 lbs najtańszych kosztuje zazwyczaj 2-2,5 $ czyli kg wychodzi 5-6 dolarów... za każdym razem byłem zaskoczony ile to jabłko kosztuje, bo do końca nie miałem wyczucia ile waży 1 funt (╥﹏╥)
Cześć Mirki i mirabelki, obiecywałem wam, to i w końcu jest (。◕‿‿◕。). Film odnośnie sprzętu na jakim i z jakim przejechałem USA. Sami widzieliście na kolejnych vlogach, że fuckupów było bardzo mało, w zasadzie żadnych grubych. Większość sprzętu, który wybrałem i używałem, z ręką na sercu mogę Wam polecić. Kciuk w dół na pewno dostają gumy mocujące z Obi, mniejszy kciuk w dół opony
@pietia94: mam pytanie typowego kanapowicza co się nie zna, może mi odpowiesz. Czemu rower typu gravel - pozycja pochylona, oparta na rekach, zgieta, przez co niewygodna a nie jakis cross, czy nie sportowy MTB, gdzie pozycja jest bardziej wyprostowana?
Mirki i Mirabelki, melduje, że ostatni kamień milowy wyprawy Nowy Jork - Seattle został osiągnięty. Po 8000 km dojechałem do Seattle. Czy czuje satysfakcję? Jeszcze jak! Wszystko poszło zgodnie z planem, ostatnie dwa tygodnie (już po osiągnięciu wybrzeża) trochę pokręciłem się po okolicznych wyspach San Juan, które trochę mnie jednak rozczarowały, gdyż opisywane mi one były jako istny raj, a były dość przeciętne. Dużo ładniej było na kanadyjskich wyspach nieopodal Vancouver Island,
@ChlopoRobotnik2137 we wtorek mam lot powrotny. Także kilka dni na zwiedzanie i turystykę gastronomiczną :). Zdecydowanie zachęcam, nie ma się czego bać ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Mirki pijcie ze mną kompot. Dojechałem! (⌐͡■͜ʖ͡■) Od Atlantyku po Pacyfik. Wczoraj przednie koło mojego czerwonego rumaka zostało zamoczone w Oceanie. Ogólnie wyszło 6800km w czasie 52 dni jazdy, co daje średnio 130km dziennie, nie najgorzej. Niesamowita to była przygoda, pierwsze dni wyprawy wydają się bardzo odległe, bo każdego dnia działo się bardzo dużo. Dziękuję wam za wsparcie, dziękuję @metaxy za rady odnośnie
Cześć! Chciałbym Wam podziękować za wsparcie z 2015 na leczenie ratujące moje życie. Teraz zdałem ostatni egzamin i spełniłem swoje marzenie - zostałem lekarzem! Dzięki za Wasze wsparcie! :)
Szukam "onko blizniaka" a dokładniej osoby z pierotnym nowotworem złośliwym kości - lokalizacja wewnątrz kręgosłupa - ucisk na rdzeń kręgowy
Moja mama - w 3 dni runął jej świat Na wszystkie zgłaszane lekarzom sygnały słyszała jedno "taka Pani natura" Życie doświadczyło ją solidnie, a teraz kiedy mogłaby w końcu pożyć pełnia życia straciła dosłownie grunt pod nogami. Straciła władze w nogach - w trybie nagłymprzeszła bardzo trudną operacje. Guz o którym nie wiedzieliśmy urósł do takiego
dochodzą nowe obowiązki, czyli kredyt, ogarnianie domu, partnerka
@mirko_anonim: a ktoś Ci to sila dal? Mogłeś przecież dalej jeździć całe dnie na rowerze, chodzić na imprezy, próbować drugow i gzdzic sie z czortami z klubow.
Może dorosnij elementarnie psychicznie i zrozum, ze jesteś kowalem swojego losu, a Twoje życie odbicie twoich wyborów
@smk666 u mnie przeglądanie takich gazetek za gowniaka to była jedna z rozrywek bo o zakupach można było pomarzyć:D a jak się na coś nazbierało z urodzin to było wydarzenie, dlatego niektóre z takich rzeczy mam do dziś i chyba to nauczyło mnie szacunku do kasy jak i dabania o swoje rzeczy a mam już 32 lata
Panie i Panowie, dokładnie 17(!) lat temu, 5 marca 2006 r. nadejszła wiekopomna chwila, bowiem miejsce miała premierowa emisja pierwszego odcinka serialu RANCZO #ranczo #seriale #polska
Szczerze, ja sama byłam w szoku, lol. Gdybyś potrzebował pomocy w indywidualnym dopasowaniu planu zwiedzania, daj znać - chętnie pomogę dopasować atrakcje do zainteresowań :)
Podsumowanie 2022 na rowerze i nie tylko. Pewnie już niektórzy widzieli na Instagram: - 10 rok z rzędu każdego dnia bez wyjątku udało się wyjść na rower lub pobiegać - w sumie do dziś to już 3661 dni, - 61 tys. czerwonych, 22 tys zielonych i kwadrat 83 x 83, a zielone dojechało do trójstyku slowacko-czesko-austriackiego, jeśli dla kogoś #kwadraty cokolwiek znaczą, - 12 półmaratonów, po jednym w każdym miesiącu, w sumie
jak jesteś chory / przeziębiony to sobie robisz symboliczne 5 km dookoła Błoń żeby tylko nie psuć statystyk czy :D ?
@mazaq1: dokładnie tak. Jak miałem rękę na temblaku to jedną ręką, jak chory to delikatnie, ale zawsze, żeby wyjść na zewnątrz. Nie jest to mądre i rozsądne, ale jak raz sobie odpuszczę, to będę odpuszczał dalej, a tak to mam motywację, żeby nie przerwać serii.
Ewolucja zdobyczy #kwadraty, czyli gdzie byłem na #rower w latach 2013 - 2022. Jak widać trochę się pozmieniało, trochę się rozrosło. Najpierw początki kręcenia na rodzinnym Podkarpaciu (w moich czasach już nie rzucali dzidami w rowerzystów), potem pierwsza wizyta rowerem i przeprowadzka do #krakow, gdzie szczęśliwie rezyduję do teraz.
Znalazłem w necie #zaliczgmine toteż początkowo nieśmiało, potem coraz odważniej w Polskę i
Mirki prośba o #wykopefekt. Dzisiaj rano Żabiej Woli około godziny 7:30 kierujący czarnym busem potrącił moją kuzynkę na przejściu dla pieszych w okolicy szkoły. Dziewczyna walczy o życie w szpitalu. Leży na OIOMie w stanie krytycznym. Może ktoś przejeżdżał w tamtym rejonie na trasie Bychawa - Żabia Wola - Lublin z wideo rejestratorem i nagrał szybko poruszającego się czarnego busa. Więcej można przeczytać tutaj link #lublin
Kuzynka po potrąceniu wpadła pod drugi samochód z pod którego musieli ja wyciągać. Ma obrażenia wielonarządowe i obrzęk mózgu. Najbliższe trzy doby będą decydujące. Jakby ktoś mógł mi pomóc i wrzucić znalezisko byłbym wdzięczny.
Nepal. Na filmie widok ze szczytu Gokyo Ri, ok 5350 m n.p.m., można stąd zobaczyć 4 ośmiotysięczniki. Patrząc od prawej są to: Makalu, Lhotse, Everest i Cho Oyu. W dole widać jedno z jezior Gokyo oraz ogromny lodowiec Ngzumba.
Na szczyt Gokyo Ri wchodzi się z wioski Gokyo, położonej na ok 4800 m, wejście jest czysto trekkingowe, bez żadnych trudności technicznych, chociaż dosyć strome i ze względu na wysokość idzie się dosyć
panowie ja wam mówię korzystajcie z tego że mama żyje ma się dobrze zadzwońcie do niej jak nie mieszkacie razem albo zróbcie coś miłego bo życie jest p--------e i zaraz będziecie jeździli na odwiedziny do szpitala a potem latali po lekarzach w kółko i no bycie starym nie jest fajną rzeczą trzeba doceniać mamusie tam stary to kogo obchodzi ale mamusia ważna
Gry z lat mniej więcej 1997-2002 mają imo najlepszą grafikę. Nie ma zbyt ciężkiej pikselozy jak w starych grach. Jednocześnie nie ma tak jaskrawych i kontrastowych kolorów jak w nowych grach, gdzie dodatkowo nadmiar ruchomych detali może rozpraszać. Dla mnie tego typu grafiki są idealnie wyważone. :D
We were 9 Brits and 1 American on a guided tour of the Tian Shan mountains in Kyrgyzstan. We’d just reached the highest point in the trek and I separated from the group to take pictures on top of a hill/cliff edge. While I was taking pictures I heard the sound of deep ice cracking behind me. This is where the video starts. I’d been there for a
cannot help something