Dziś mija 19 lat od katastrofy kolejowej w Świnnej, która o mały włos nie skończyła się wielką tragedią.
Dla maszynisty Czesława Goluszki i Lucyny Kubieniec (kierownik składu zwany potocznie "konduktorem"), którzy stanowili obsadę pociągu 34527 z Suchej Beskidzkiej do Żywca ten dzień zaczynał się zupełnie zwyczajnie.
Pociąg ten obsługiwał popularny osobowy "kibel" o oznaczeniu EN57-840, który był wyposażony w kompozytowe wkładki hamulcowe FR502.
Chińskie