Wpis z mikrobloga

Chiny to hegemon, Chiny to potęga, tymczasem Chiny:

https://x.com/WeatherMonitors/status/1988221737717346770

Mówcie co chcecie ale nigdzie na świecie nie odwalają takiej maniany, żeby ogromna inwestycja infrastrukuralno-budowlana zawaliła się kilka miesięcy po otwarciu. Nigdzie.
Pięknie nam to pokazuje z jak malowaną potęgą mamy do czynienia.

#chiny #nieruchomosci #usa #wojna
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@enten: oni wszystko tak budują. Pojedź do nich i zobacz te "cudowne drogi". Nikt u nas by takiego syfu nie dopuścił do użytku. G. w papierku po cukierku. I tak ze wszystkim. To nie jest Japonia i nie będzie, bo u japończyków to było w kulturze aby poprawiać
  • Odpowiedz
  • 0
nie rozumiesz chińskiego modelu, u nas nic się nie zawali bo normy są wyśrubowane, Chińczykom zawali się 1/500 budowli, ale za to pozostałe 499 jest o 2/3 tańsza, niż gdyby budowane było według naszych norm.

A że paru ludzi zginie czy coś tam?

Prosze Cie, kto by się tym tam przejmował.


@KNU-RZY-SKO: No wiadomo, śmierć jednego to tragedia, śmierć dziesiątek to statystyka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Trzeci najdłuższy most podwieszany na świecie, otwarty 07/1940 zawalił się 11/1940 po kilku miesiącach od oddania do użytku. No ale wiadomo, że Stany Zjednoczone w 1940 roku to był papierowy tygrys ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@PfefferWerfer: ale to było 85 lat temu. Podczas 2 wojny światowej. Inne standardy były niż teraz. No chyba, że Chiny uważają te standardy za coś ok. Zginie 10x więcej ludzi przy
  • Odpowiedz
ale to było 85 lat temu.


No i co? Inżynier nie uwzględnił parametru 85 lat temu i nie uwzględnił go dziś. A to czy miał na imię John czy Li-hui nie ma aż takiego znaczenia - kadry się uczą na dużych projektach (jak np. w Polsce na budowie tunelu średnicowego pod Łodzią przez nie do końca ogarniającą temat tunelowania polską firmę)

Podczas 2 wojny światowej.


USA
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: jeżeli chcesz wykazać, że Chiny są aktualnie na poziomie USA z 1940, to mam dwie uwagi:
a) to się raczej kłóci z tezą o mocarstwowej pozycji Chin (bo aktualnie ich rywalem są USA z roku bieżącego, a nie sprzed 85 lat),
b) to jednak nieco zbyt surowa ocena, Chiny są dziś raczej na poziomie USA z wczesnych lat '80*.

*przynajmniej jeśli liczymy wg PKB w parytecie siły nabywczej per
  • Odpowiedz
jeżeli chcesz wykazać, że Chiny są aktualnie na poziomie USA z 1940


@PanKapibara: Nie chcę. Chcę jedynie wskazać że katastrofy budowlane nie są bezpośrednio skorelowane z poziomem państwa - zdarzają się w wielu ogarniętych krajach.
  • Odpowiedz
Mówcie co chcecie ale nigdzie na świecie nie odwalają takiej maniany, żeby ogromna inwestycja infrastrukuralno-budowlana zawaliła się kilka miesięcy po otwarciu. Nigdzie.

Pięknie nam to pokazuje z jak malowaną potęgą mamy do czynienia.


@enten:
Ponad 10k mostów drogowych powyżej >1km, ale jeden się zawalił świeżo po wybudowaniu (nie wiadomo czemu może nie przewidziano pracy gruntów, może coś się osunęło itp.) po wcześniejszym wycofaniu z użytku.
Faktycznie można wysnuć taki wniosek.
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: tu nie chodzi o inżyniera, tylko problemy strukturalne- kulturową i jeszcze przez system wzmacnianą chciwość i wszechobecną korupcję. No i Chińczycy są bardzo przedsiębiorczy. Jeśli materiały to lewizna, to się musi sypać.
  • Odpowiedz
  • 1
@enten

To gdzie te seryjne wypadki ze skutkiem śmiertelnym liczone w setkach albo i tysiącach dziennie? Dzien w dzien zawalone mosty, wykolejenie pociągów, zatoniecia statków, rozpadajace sie budunki takie czy inne.

No gdzie one sa?
  • Odpowiedz