Wpis z mikrobloga

Badajcie swoje pierożki, Mirabelle. Wykonałam badanie na HPV w ramach programu profilaktyki raka szyjki macicy i wyszły mi zmiany.

Żadnych nieprawidłowych wyników cytologii w historii, lvl32, 2 porody, regularne miesiączki, żadnych niepokojących objawów. Wyszedł wirus HPV (nie wiadomo jaki szczep, poza tym, że nie 16 i 18, czyli tych najbardziej onkogennych nie mam) i dysplazja (CIN1). Za niecały miesiąc kolposkopia i dowiem się więcej.

Więc, jak już napisałam na wstępie, badajcie pierożki. Test na HPV w tym roku uzupełnił koszyk bezpłatnych świadczeń w ramach NFZ.
#zdrowie #nowotwory #wolnoscdlapierogownawykopie
  • 66
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zeek: z wirusa się oczyszcza, ale komórki mogą zostać naruszone i iść już w stronę nowotworu. Takie przekształcenie moze trwać lata, więc nawet nie sposób ocenić, kiedyś się zaraziłeś.
Chciałabym tutaj też wspomnieć, że mężczyźni również chorują na nowotwory związane z HPV. Głównie rak prącia, przełyku, ale jest tego więcej.

A opcje życzę powrotu do zdrowia. Jestem po konizacji szyjki, wiem jak jest.
  • Odpowiedz
@Ucho1899: tak naprawdę to przez dotyk skóra o skórę, nie trzeba nawet odbywać stosunku. HPV jest ekstremalnie łatwo przenoszony i jest mnóstwo odmian. Większość osób ma HPV, tylko znaczna część o tym nie wie.

Zobacz sobie np na takie kurzajki, to ta sama rodzina. Wystarczy że przejdziesz na bosaka po podłodze gdzie przeszedł ktoś kto je miał np. na basenie.
  • Odpowiedz