Wpis z mikrobloga

Mirki stoję przed dużym dylematem chce się wziąć za siebie i rozpocząć kursy i studia najprawdopodobniej zaocznie
Myślałem żeby na początek zrobić I stopień certyfikacji zawodu księgowego na skwp i rozpocząć np. #finanseirachunkowosc zaocznie ale z drugiej strony z matematyki nigdy nie byłem szczególnie orłem i nie wiem czy to ma rację bytu do końca
Co o tym myslicie?
Jestem otwarty na różne kursy, szkolenia, studia które pozwolą w niedalekiej przyszłości o lepszą pracę bo już trochę dosyć mam kołchozu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#finanse #studbaza #studia #korposwiat #korpo #fir #finanseirachunkowosc #studiazaoczne #skwp #ksiegowosc #pracbaza #kiciochpyta
  • 17
  • Odpowiedz
@jacenty3611: nie wiem jak chcesz w takim razie przebrnąć przez matematykę, która wali na łeb tą ze szkoły średniej.

Różnorakie kursy to przeważnie działają na takiej zasadzie, że idziesz najpierw do roboty, a potem na kurs. Przeważnie to po zrobieniu kursu nic nie będziesz wiedział. Jak już chcesz kursy to może jakieś spawania, ale potem do roboty i ciągłe podwyższanie kwalifikacji. Jak będziesz szedł odbębnić robotę to zawsze będziesz siedział
  • Odpowiedz
@jacenty3611: jak nie będziesz mógł przez coś przebrnąć i nie będziesz dalej potrafił liczyć to potem nie znajdziesz roboty. Myślisz, że reszta to chce ciężko pracować, każdy chce mieć lekko. Konkurencja będzie rosła.
Zacznij studia i daj se spokój jak tylko będzie źle, nie brnij na siłę.
  • Odpowiedz
@jacenty3611: A ja z kolei zachęcałbym do zrobienia kursu i szukania jakiejś pracy w finansach. Jestem po 5 latach FiRu i w sumie uważam, że mogłem lepiej spożytkować ten czas.
A na studiach tej matematyki nie ma znowu aż tak dużo. W sumie to wydaje mi się, że było więcej elementów prawa niż matematyki. Na pierwszym semestrze jest zwykła matematyka, potem jeszcze trochę ekonometrii i statystyki oraz matematyki finansowej. Reszta
  • Odpowiedz
@jacenty3611: Imo w księgowości żadna matma powyżej liceum potrzebna nie jest xD Znam nawet człowieka który jest maklerem i zdał egzamin a w liceum kiblował z matmy, i to nie było wcale jakieś bardzo dobre liceum xD
  • Odpowiedz
  • 0
@timek1119: @DeoLawson Dodam że studia chciałbym robić jednak zaocznie na jakimś WSB jeżeli to coś zmienia
Szukam perspektyw a jednak bez rozpoczętej szkoły albo chociaż skończonego kursu skwp i tak nikt na mnie nie spojrzy
  • Odpowiedz
@jacenty3611: Na twoim miejscu zrobiłbym i studia i kurs. Studia zaocznie, ale zrobić bo bez szerszego zrozumienia gospodarki ciężko jest cokolwiek więcej osiągnąć dlatego warto ten licencjacik chociaż puknąć. Ale w kontekście twardych umiejętności skwp da ci dużo więcej.
  • Odpowiedz
@jacenty3611: matma w księgowości xd Jak już celujesz w zawód typowego księgowego to bardziej będziesz musiał ogarnąć wiedzę co i jak księgować. Matma bardzo podstawowa. Na studiach będziesz tej matmy miał więcej niż później w robocie
  • Odpowiedz
Wbiłem w ten zawód po znajomości jako asystent, teraz pracuję w IT niemniej poszedłem na magistra z FiR z zainteresowania. Natomiast w trakcie pracy w branży zrobiłem I stopień SKWP (chyba 3 miesiące trwał z egzaminem).

Generalnie SKWP to bardzo dobry entry level czy pokuszę się o stwierdzenie sweet entry w CV, więc proponowałbym sprawdzić zawartość kursów i przejrzał książki z których korzysta się w trakcie kursu. Jeśli będzie Cię intrygowało czy
  • Odpowiedz