Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kończę wieloletni związek z facetem, któremu odwidziało się ślubu i dzieci. Mam 28 lat, czuję się bezwartościowa i mam ogromną pustkę w sercu. Przygotowywałam się od 2 lat do macierzyństwa, czekałam bo najpierw lepsza praca, mieszkanie, stabilność. I jak juz mielismy konkretne plany kilka dni temu usłyszałam, że jemu instytucja małżeństwa nie odpowiada i dzieci też mieć nie chce, bo go ograniczą. Czuję się jakby ktoś wbił mi nóż w serce. Zawsze marzyłam o rodzinie, o dziecku lub dzieciach, którym pokażę że mimo wszystko ten świat jest fajny. Może nie jestem jeszcze taka stara, ale mam problemy, które mogą mi utrudnić zajście w ciążę. Teraz przeżywam dramat związany z rozstaniem i zanim zechcę kogokolwiek znowu szukać pewnie minie spro czasu i takim sposobem czuję, że może być już dla mnie za późno. Chciałam się tylko wygadać, bo wstyd mi nawet zadzwonić do rodziców.
#depresja #zalpost



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 248
@mirko_anonim O, znam. Będzie długo boleć, niestety. Ja zacząłem swój jeszcze jako nastolatek, budowanie życia w innym kraju, więc z osobistym handicapem i po 13. latach, covidach i śmierci w rodzinie priorytety się zmieniły ot tak mimo ciągłej tendencji wzrostowej w budowaniu wszystkiego. Teraz człowiek drugi raz sobie życie musi ułożyć, a spotkanie odpowiedniej osoby w tych czasach i tym wieku to już samo w sobie jest wystarczająco skomplikowane - to teraz
@mirko_anonim: @Pit1337 scenariusz:

1) desperacko szukanie
2) branie co się trafi
3) zalanie formy
4) dziecko
5) do 2 lat samotna matka
6) depresja i poczucie bezradności
7) są alimenty, 1200zl + 800+
8) kolejna samotna matka

Powodzenia. Przewartościować życie i odpuścić, dać czas partnerowi, może zmieni podejście, a może samemu pomyśleć czy skazywanie kolejnej nowej jednostki życia, na cierpienie życia w tym świecie ma sens.
@mirko_anonim: może po prostu szukaj kogoś kto ma priorytety takie jak ty czyli dziecko i rodzina a nie czekaj aż się zakochasz. Miłość która próbuje nam się serwować to jak wygrana w lotka.

Daj ogłoszenie w biurze matrymonialnym i bierz gościa z pracą i sensownym podejściem do życia i zrobisz dzieciaka w rok.

Jak będziesz czekać na "TeGO jEDyNego" to faktycznie już po ptakach ¯\(ツ)/¯
@mirko_anonim: współczuję... U mnie rozpadł się 8 letni związek. Z ilości dzieci 3 pod koniec oznajmiła mi, że dzieci jednak w ogóle nie chce.
Teraz nawet nie powinienem mieć własnych. Pomijając problemy kardiologiczne spowodowane wada genetyczna to na dodatek wcinam leki przy których mam zakaz... I tak oto uwielbiając swoje siostrzenice, chcąc mieć własne dzieci zostałem całkiem sam...

Ale jeszcze masz czas, trzymam kciuki, może jeszcze będzie pięknie ;)
@Krachu:

widzę, że wielka miłość, jak chłop, który szczerze Ci wyznał, że nie chce dzieci leci z miejsca na śmietnik xD

Dałbym Ci 10 plusów jakbym mógł, pięknie podsumowane. W jakimś wątku kiedyś ktoś fajnie napisał, że jeśli dla kobiety ważniejszy jest nieistniejący człowiek, niż facet z którym jest od lat, to dobitnie to pokazuje jak bardzo takiej kobiecie na tym facecie kiedykolwiek zależało ¯\(ツ)/¯