Wpis z mikrobloga

  • 3052
Ups I did it... #drozdzowkarze znów atakują... 1025km bez spania, bez przerw innych niż żarcie, fizjologiczne, sklepy itd. Również bez jazdy na kole. Z #krakow nad #morze. 39h netto, trochę ponad 26km/h średnia. 5164m w górę, żeby nie było za łatwo. Pierwszy dzień bajka, drugi pogodowa tragedia. Ale się udało. Dzięki za kibicowanie.

https://www.strava.com/activities/670815950

Wielkie dzięki dla @Mortal84 za towarzyszenie mi przez niemal połowę dystansu. Jechał z boku lub za mną, ale miło mieć z kim pogadać.

@faramka dzięki za załatwienie mi wmordewind przez cały dzisiejszy dzień.
@fvck dzięki za ulewę.
@Ilana dzięki za bruk.
Baby... Poza tym dzięki @Ilana i @jak_to_mozliwe za odebranie mnie, ciepłą kurtkę i gościnę.

#metaxynarowerze #rower #szosa #polska

I sztuka dla sztuki, ale z radością rozdziewiczam nowe tagi:
#100km #200km #300km #400km #500km #600km #700km #800km #900km #1000km
Pobierz metaxy - Ups I did it... #drozdzowkarze znów atakują... 1025km bez spania, bez przerw...
źródło: comment_qkZSM17sFPZ788gjf12gZx5va4FykZBv.jpg
  • 215
Zobcz co napisał supermoc. Po prostu uważam że po ponad 30h wysiłku bez snu człowiek nie jest w stanie poprawnie określić swojego stanu i jest bardzo osłabiony co wpływa na jego zachowanie przez co może stanowić zagrożenie na drodze. Nie bez powodu są ograniczenia czasu pracy dla kierowców.

Pal licho jeżeli się przewróci i wpadnie do rowu ale gorzej jak wpadnie pod koła jakiegoś samochodu i spowoduje traumę u kierowcy.


@Izaro:
Dzięki wszystkim. Nie jestem w stanie na komórce odpisać każdemu, kto o coś spytał. Czy to bezpieczne? Nie sądzę i nie polecam nikomu. Sam mam związane z pracą długie doświadczenie niespania kilka dni z rzędu, więc dość dobrze to tolerowałem. Zadziwiająco dobrze. Spróbowałem się raz, przekroczyłem magiczną granicę i wystarczy.
Nie było żadnych niebezpiecznych sytuacji niemniej jednak daleki jestem od zachęcania do takich wypadów. Trzeba cholernie dużo samokontroli. W tamtym roku było