Wpis z mikrobloga

  • 3052
Ups I did it... #drozdzowkarze znów atakują... 1025km bez spania, bez przerw innych niż żarcie, fizjologiczne, sklepy itd. Również bez jazdy na kole. Z #krakow nad #morze. 39h netto, trochę ponad 26km/h średnia. 5164m w górę, żeby nie było za łatwo. Pierwszy dzień bajka, drugi pogodowa tragedia. Ale się udało. Dzięki za kibicowanie.

https://www.strava.com/activities/670815950

Wielkie dzięki dla @Mortal84 za towarzyszenie mi przez niemal połowę dystansu. Jechał z boku lub za mną, ale miło mieć z kim pogadać.

@faramka dzięki za załatwienie mi wmordewind przez cały dzisiejszy dzień.
@fvck dzięki za ulewę.
@Ilana dzięki za bruk.
Baby... Poza tym dzięki @Ilana i @jak_to_mozliwe za odebranie mnie, ciepłą kurtkę i gościnę.

#metaxynarowerze #rower #szosa #polska

I sztuka dla sztuki, ale z radością rozdziewiczam nowe tagi:
#100km #200km #300km #400km #500km #600km #700km #800km #900km #1000km
metaxy - Ups I did it... #drozdzowkarze znów atakują... 1025km bez spania, bez przerw...

źródło: comment_qkZSM17sFPZ788gjf12gZx5va4FykZBv.jpg

Pobierz
  • 215
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 3
@ObiKenobi
@walt_gunner jak wiemy panowie opierają to na swoim doświadczeniu i dziesiątkach przykładów? Jedni biegną na setkę poniżej 10 sekund, a inni mogą nie spać dwa dni. Jednostkowy wypad, a Wy "a co by było jakby tu było przedszkole".
  • Odpowiedz
@metaxy:
Za wikipedią (tam odnośniki do innych źródeł):

Skutki braku snu przez 24 godziny:

- Układ immunologiczny zaczyna tracić wydajność. Produkuje coraz mniej białych krwinek, wskutek czego gwałtownie wzrasta niebezpieczeństwo zachorowania.

- Zmniejsza się zdolność zapamiętywania (o 40%) – przy dwudziestoczterogodzinnym braku snu może dochodzić do błędów w
  • Odpowiedz
@metaxy: Od jakiegoś czasu dyskretnie podgladam i zazdroszcze :) Zawsze chcialam udawac sie na dlugie wycieczki rowerem itd, ale kolano nigdy mi nie pozwalalo. Teraz czekam na moment, jak bede mogla znow wsiasc na rowet pk tak dlugim czasie.


Niemniej, podziwiam :3
  • Odpowiedz
@walt_gunner: Owszem, można sobie wyobrazić. Tylko robiących takie ultradystanse jest może kilkadziesiąt w tym kraju (strzelam, bo pewnie nawet tylko kilku). A jeżdżących po pijaku na rowerze spotkasz co chwila, w całej Polsce. Pewnie teraz o północy, bieżąco na rowerze nie ma żadnej osoby robiącej taki maraton i kilka tysięcy #!$%@?ńców w tej chwili podróżujących sobie gdzieś tam do swojej wsi.

Oczywiście zgadzam się, że to jest ryzyko, ale głównie
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@walt_gunner ech powtarzam... Tak na pewno masz rację. Ale to wszytko jest kwestią indywidualną jak kto znosi brak snu. To też jest do wytrenowania. Dla mnie niepojęte jest jak można robić akrobacje na łyżwach. Dla Ciebie jak można nie spać. Ludzie są różni.
  • Odpowiedz
Tylko robiących takie ultradystanse jest może kilkadziesiąt w tym kraju (strzelam, bo pewnie nawet tylko kilku).


@vvivo: jest BBT 1008km, który co roku ma około 250 zawodników, ale tam się trzeba po prostu w 70godzinach zmieścić, więc jest możliwość zdrzemnąć się chwilkę. Niemniej połowa jak nie więcej startujących robi tylko krótkie przerwy.
  • Odpowiedz