986 981 + 38 = 987 019
Nadszedł w końcu ten czas, że nie da rady się przebić na zaporę. Tzn. dałoby się, tak samo jak da się wjechać po jakichś zapiździałych drogach na 2000mnpm. Tyle, że to żadna frajda zjeżdżać jeszcze wolniej niż się podjeżdżało XD. Od szlabanu szklanka na drodze jak ta lala. Na 28mm slickach rozsądek wziął górę i zawróciłem po zrobieniu zdjęcia. Na śniegu widać, że jednak jakieś
Nadszedł w końcu ten czas, że nie da rady się przebić na zaporę. Tzn. dałoby się, tak samo jak da się wjechać po jakichś zapiździałych drogach na 2000mnpm. Tyle, że to żadna frajda zjeżdżać jeszcze wolniej niż się podjeżdżało XD. Od szlabanu szklanka na drodze jak ta lala. Na 28mm slickach rozsądek wziął górę i zawróciłem po zrobieniu zdjęcia. Na śniegu widać, że jednak jakieś
![pawlos10rs - 986 981 + 38 = 987 019
Nadszedł w końcu ten czas, że nie da rady się pr...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1668870370VYaMzR2wyLEPEclQlbwTSj,w400.jpg)
Kręcenie się "po płaskim" z akcentem powrotu na wiochę. Ciężko się wychodzi kręcić przy 0°C na zewnątrz ale trochę słońca trzeba było złapać (tak jakbym nie miał opalonej górskim słońcem mordy xD) i przewietrzyć płuca ostrym alpejskim powietrzem.
Niestety boczne drogi, które sięgają 2000mnpm+ nie są sypane solą więc pozostaje jeździć tymi o standardzie "wojewódzkim".
Do wiosny już tylko 118 dni ( ͡
0.5 roku temu: dzisiaj to katowanie podjazdów 40km i 200m w górę
Teraz: dzisiaj to płaski wyjazd 30 km i tylko 640m w górę :D