Tak się zastanawiam, dziś rano planuję przeprowadzkę, co prawda w niedalekiej odległości bo kilka km ale przydałby się wiekszy samochód bo mam dwa plecaki dwie walizki, jakiś karton, jedną torbę łącznie z 6 bagaży. Chciałem skorzystać do tego z ubera czy bolta ale nie wiem czy się zmieści, bo może przyjechać ktoś z fajnym pojemnym samochodem a może się okazać że to będzie standardowa toyota xD Słyszałem o opcji uber van ale
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mireczki, skąd taki entuzjazm w kierunku ubera i jednocześnie nienawiść względem taxi na wykopie w 2024 (#!$%@?ąc od wrogości względem postępu gdy pojawiał się uber ze strony klasycznych taksówkarzy)?

Serio tak często was "złotówy" oszukują? Mieszkałem w Pile, Gdańsku, Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Szczecinie. W żadnym z tych miast nie zdarzyło mi się żeby taksówkarz próbował mnie oszukać. Przecież wystarczy minimalna znajomość mapy miasta aby wiedzieć, w którym kierunku się zmierza. Stawki są napisane na drzwiach, zawsze. Najwięcej zapłaciłem w życiu za taxi z Kościeliska do Zakopanego (prawie 200 zł) i również: byłem w pełni świadomy stawek: były na drzwiach, kierowca jeszcze mi je przedstawił podczas zamawiania dla poszczególnych stref. Podobnie zapłaciłem kilka lat wcześniej z Gdańska do Sopotu przez Gdynię gdzie kogoś odbierałem (oczywiście dzisiaj byłoby to więcej).

Taxi ma też stałe stawki co jest np. często plusem po imprezach. W Gdańsku z okolic Długiej na Chełm taxi to było 10-20 zł a Uber w nocy, gdy był duży ruch i mnożniki wysokie potrafił i 150 zł krzyknąć.

Jadąc
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie.Ceny nie są podobne

Do tego wygoda w zamawianiu ubera.Klikasz w apke i widzisz na mapie kto i kiedy przyjedzie a nie dzwonienie i gadanie z dyspozytorem i czekanie niewiadomo na co


@Jan_Paolo_Secondo: Widocznie mieszkasz w Polsce C, gdzie dzwoni się przez telefon z korbką.
Teraz każda korpo taxi ma aplikację. No i nie jedziesz z jakimś nawalonym brudasem z pakistanu pod prąd.
  • Odpowiedz
#heheszki #taxi #polska
Jakie macie najciekawsze przygody ze złotówami? :D Chętnie poczytam.
Raptem kilka razy w roku używam uber/bolt, ale nie ominął mnie chyba tradycyjny tekst "ALE WSIADAMY PO KOLEI JAK STOJĄ"
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#praca #zarobek #pieniadze #pomyslnabiznes #biznes #uber #bolt #taxi

pytanko, jakie zarobki średnio wyciągacie jeźdząc na uberze/bolcie itp? ile dziennie i ile godzin jeździcie?
Pytam o czyste zarobki, bez oczywistych kosztów tj. eksploatacyjne samochodu, tylko typowo zarobki.
Też chodzi mi o większe miasta, osobiście rozważam trójmiasto, lecz wrocek, kraków może poza warszawą też mnie interesuję.
Szukam roboty
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wezsepigulke: brak jednej śruby to pikuś jeździłem bez jednej i nie było nawet tego czuć, za to kiedyś mi się kilka popuściło z 4, koło wydawało dźwięki jak by się łożysko kończyło, stwierdziłem #!$%@? coś jest nie tak patrzę a tu 4 śruby w palcach mi się kręcą dociągnąłem i nagle cisza.
  • Odpowiedz
Mam toyotę yaris 2016 1.0 benzyna i myślę czy nie zacząć jeździć na bolcie lub uberze żeby sobie coś dorobić. Akurat pasowałaby mi robota, w której mogę pracować ile chce, nie mam obowiązków konkretnych itp. Już jakiś czas temu myślałem nad tym, ale odstraszyła mnie kwestia tego, że auto później ma dopisane, że było używane jako taxówka.
Zastanawiam się czy gra jest warta świeczki i jak bardzo taki dopisek w papierach wpływa
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kerri A tam przypadkiem nie trzeba mieć jdg? I oc też raczej wzrośnie. Kojarzy mi się jeden mirek co kilka lat temu się w to bawił i średnio to wyszło jak nie jeździsz cały dzień.
  • Odpowiedz
  • 17
@Tytanowy_Lucjan: mnie nie pytaj. Moze założyli ze w cywilizowanym swiecie wchodzisz do taryfy z ulicy i płacisz normalną kwote za kurs. Jak widac do polskich złotów cywilizacja jeszcze nie dotarła.
  • Odpowiedz