No tak, prawda to - suche drogi, słoneczko świeci, przecież to trzeba odhaczać Gran Fondo, bo kiedy jak nie dzisiaj. Zaledwie tydzień po zeszłej, wyczerpującej setencji...
Po czym człowiek zderza się z #wmordewind i -5°C na blacie.
I chodzonym po skutych lodem polnych dróżkach, bo przecież #kwadraty same się nie zbiorą. Trwało to pół wieczności, więc wróciłem po zmierzchu i notując




























https://support.strava.com/hc/en-us/articles/206522304-How-to-Report-Cheating-on-Strava-