Dobra, obiadek zjedzony, to teraz pora na drzemkę. 20 minut zasypiania przy TV (bo właściwie do tego służy mi TV) + godzinka snu.

Po obiedzie trzeba odpocząć, wtedy całkiem inaczej leci reszta dnia.

A Wy mirki śpicie po jedzeniu? Albo macie może jakieś podobne 'tradycje' i utarte zwyczaje związane z drzemkami?

#spijzwykopem #spanie #jedzzwykopem #pytaniedomikrobow #pytanie #drzemkatime #drzemkaenergetyczna #wiecejtagowniepamietamzawszystkiezaluje ;)
@Mazowia: Od kilku lat robię popołudniowe drzemki kiedy tylko mogę i wychodzi mi to na plus. Nigdy nie chodzę jak zombii, a wręcz przeciwnie. Wstaję powiedzmy koło 7 i jak się zdrzemnę godzinkę ok. 17 to potem siedzę bez zmęczenia do 1. I tak cały czas, żyje, mam się dobrze i nie mam nawet worów pod oczami.

@miewamkoszmary: Nie boisz się? Ja zawsze w środkach publicznej komunikacji obawiam się złodziei
Nie no #!$%@?, dosyć tego ! Czas przestawić sobie zegar biologiczny, bo już mnie to #!$%@? ! W dzień zawsze muszę na chwilę się zdrzemnąć i jak zawsze wychodzi z tego kilka godzin, potem siedzę całą noc i gdy zaczyna świtać mówię do siebie, " no, przyzwoicie byłoby się położyć " po czym kładę się i się kręce 1-2 godziny i w końcu zasypiam, ale dzisiaj już nie mogłem wytrzymać, jakie łóżko
Niestety trudno w Katowicach o hostel z niskimi cenami:

Najtańszy jest Ślązaczek (ul. Sokolska 26) - http://www.ssm.sltzn.katowice.pl/

Z tym, że jest zamykany o 22:00 i później nie wpuszcza się już ludzi. Można próbować negocjować telefonicznie ;)

JOPI Hostel (Plebiscytowa 23) - http://www.jopihostel.pl/

Ceny są wyższe. Można przychodzić o której się chce.

Jeden z Wykopowiczów proponował nocleg u siebie na działce (prąd, woda, ubikacja jest, potrzeba tylko własnego śpiwora) lecz nie wiem czy
Obiecać nie mogę, bo jestem zależny od innej osoby, ale na 90% będzie można u mnie "spać" :D Jeżeli ktoś reflektuje to proszę o kontakt