Macie jakieś rady na wysypianie się? Od kilku miesięcy nie potrafię się wyspać. To znaczy tak - przez kilka ostatnich miesięcy pracowałem od rana do wieczora. Wiadomo, że każdy byłby zmęczony. Przychodził weekend i standardowo (jak na mnie) spałem 10, czasem 11h w pierwszy dzień. W drugi podobnie, ale i tak nie czułem się wyspany. No ale 2 dni to jest zbyt mało, by wypocząć.
Stwierdziłem ok, widocznie potrzebuję po protu urlopu,
Stwierdziłem ok, widocznie potrzebuję po protu urlopu,




















Uwielbiam budzic się ze trzy razy i widzieć na zegarku, ze jeszcze od #!$%@? czasu, nie ma przyjemniejszego uczucia.
Jestem #!$%@? leniem i dobrze mi z tym