@AnonimoweMirkoWyznania: biorę dokładnie ten sam lek, na początku miałam skutki uboczne takie jak brak apetytu, mniejsze libido, ale po czasie mi przeszło. Ogólnie leki mają Cię wyciszyć abyś mógł przejść przez terapie, popatrzeć na swoje życie z pewnego dystansu. Mi te leki pomogły, w porównywaniu do tego jak żyłam wcześniej, jest ogromna różnica. Znam też osobę, która bierze ten lek przy nerwicy i tez mówi, że jest o wiele lepiej,
  • Odpowiedz
@perfect1995: Mnie osobiście przy zaburzeniach lękowych esci postawiło na nogi w 3 miesiące. Wszystkie objawy somatyczne poszły w p---u. Aczkolwiek, gdybym miał np. nagle wyjechać sam na Filipiny, to nie wiem czy dałbym rade. Wenle też brałem, ale za cholerę nie pamietam ich skuteczności, bo w------m się w benzo. Po obronie pracy mgr, gdy babka zmieniła mi główne leki, to mnie tak poskręcało, że nie byłem w stanie wyjść z
  • Odpowiedz
@ks2m: wrzuciłem wszystkiego do jednego worka. Ogólnie to:

silny lęk przez 24h (nawet w śnie miałem ataki paniki xD), kołatanie serca, nocne poty, uczucie omdlenia, problemy z pamięcią, bóle w różnych częściach ciała, derealizacja, depersonalizacji itp. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Dol_Guldur: Efekty terapeutyczne MINIMUM po 2 tygodniach. Nigdy nie poczujesz efektu SSRI biorąc jeden dzień XD. Trochę głupota moim zdaniem nt. placebo. Jest baaaaardzo dużo badań na temat skuteczności SSRI.
  • Odpowiedz
@Flash_Anderin: welbox jest po ~65zł (ale nie w tym miesiącu, jakiś problem z dostawami). jak to też za dużo to w sumie nie wiem.
małe dawki amisulprydu można dołączyć w celu aktywizacji
może z moklobemidem więcej szczęścia będziesz miał
modafinil nie wiem czy jest i ile kosztuje
jeszcze można rozważyć mirtazapine + snri

ew. wortiokestyna ale nie mam z tym żadnego doświadczenia.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: mi psychiatra przy setralinie mówił że mogę pić ale z umiarem i ta praktyka z odstawieniem leku jest zła. O ile dobrze pamiętam to nawet podsumował że lepiej wziąć i pić niż robić dzień przerwy ale nie jestem pewny.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Od początku grudnia biorę snri. Na początku depratal 30 mg, zaczął działać dosłownie po kilku dniach i było zajebiście, tak dobrze nie czułam się od kilku lat. Wszystko się skończyło w pierwszy dzień świąt, jakby ktoś mi podmienił tabsy, łykałam i żadnego efektu, znowu zmęczenie i wieczny w---w o wszystko.
Psychiatra zwiększył mi dawkę do 60 mg od 4 stycznia, dostałam w aptece zamiennik dulsevia. Na razie żadnego efektu. Czy
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach