O kur.. cały czas jestem w szoku jak aktorzy nie wstydzili się zagrać w "Weselu" Smarzowskiego. Co za kłamliwy gniot. Ludzie tak go przeżywali. Ci płaczący na sali lewacy przy których nie można było sięgnąć do plecaka i zaszeleścić papierkiem bo film taki doniosły. Jakies kolorowe farbowane Julki obok mnie siedziały z twarzą w dłoniach po seansie aż zapomniały saszetki z telefonem dokumentami i portfelem. Znalazłem ja po seansie i mówię całkiem
@okmanek do Ciebie? Chyba tekst Ci nie pod pasował a riposta jeszcze bardziej. Nie wtedy jej się używa, to nie ten moment. wiem ze pewnie się palisz żeby użyć już od dawna, ale daj mi znać wcześniej czy w tym przypadku pasuje, to ci po kolezensku pomogę ( ͡º ͜ʖ͡º)
Coś ode mnie na temat Wesela

Nie jest to jego najlepszy film jak niektórzy zauważyli, aczkolwiek kasy na bilet nie żałuję. Ma swoje momenty a tak to takie 6 / 10 i to przy tym, ze lubię jego przerysowane filmy. Tzn lubię absurd, pewien brud, jakąś formę naturalizmu i surowości gdy opowiada w konwencji historycznej. Scenografia.
Ten film to taki talerz z którego dużo rzeczy samo wypada i smaki się nie łączą.
Obejrzałem "Wesele" Wojtka Smarzowskiego. Nie ukrywam, że jestem fanem jego kina i po trochę baitowych zapowiedziach brałem pod uwagę, że możemy przestać się lubić. Nie jest to jego najlepszy film. Jest dobry. Reżyser ukazuje własną wizję wydarzeń historycznych, ale nie jest to film antypolski. Tutaj dostaje się każdemu. Świadomość wpływu Grossa na ten film zostawia pewien niesmak, ale mimo wszystko może się podobać.
#film #kino #wesele #smarzowski
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Basiura89: film nie jest zły ale nie jest też dobry, można powiedzieć że jest średni. ja np spodziewałem się czegoś zupełnie innego. A na samym końcu jak zaczęły się pojawiać te duchy przeszłości, nie wiem czy to był Marszalek? To przypomniała mi się ostania scena ze "smolenska"
Czytam recenzje nowego filmu Veg... przepraszam, Smarzowskiego, i aż za głowę się łapię, jacy ludzie są tępi. Smarzol jest wyrachowany jak Papryk, wykorzystuje nośny temat do sprzedawania wtórnego gówna. A media to łykają, bo wow wow, poruszenie ważnego problemu, Smarzowski rozprawia się, Polska tego potrzebowała. Hatfu.
#wesele #kino #filmpolski #smarzowski #bekazpodludzi
źródło: comment_1633862968Iw3NL74mvENcP27kEmwb1R.jpg
Z okazji nowego filmu Wojciecha Smarzowskiego, fantastyczna pasta:

smarzowski przynudza. te same mordy w tych samych okolicznościach co zwykle. dałby już #!$%@? spokój chociaż z tym jakubikiem

podejrzewam że następny film o polskich szkołach. jakubik wuefista-pijaczyna, macający uczennice. trzydzieści lat wstecz wicemistrz powiatu w rzucie oszczepem. dyplom utrwalający ten sukces trzyma na honorowym miejscu w swojej norze i pije pod ten widok, płacząc i waląc kapucyna.

izabela kuna pijaczka-polonistka, która popuszcza szpary
No to Smarzowski może stać sie głównym wrogiem prawaków, bo w swoim najnowszym filmie ukazuje, że Polacy mordowali Żydów w pogromach, a on sprzeciwia się próbom zakłamywania tego i temat podejmuje w reakcji na ustawe IPN Patryka Jakiego.

Wojciech Smarzowski w swoim najnowszym "Weselu" porusza m.in. temat pogromów ludności żydowskiej, których dopuszczali się w czasie II wojny światowej także Polacy. W najnowszym wywiadzie podkreśla, że nakręcił ten film po to, by rozliczyć
Aż dziwne, że wcześniej tego nie oglądałem. Smarzowski to król reżyserski jak lew jest król dżungli. Topa Świetnie zagrał normalnego wśród wariatów. Takie eksperymenty są według mnie niebezpieczne. Pewnie każdy normalny zamknięty w "psychuszce" byłby odbierany jako kompletny świr i nawet normalne zachowania nie zmieniły postrzegania takiej osoby. Ciekawe czy ten obraz jest prawdziwy, czy to tylko wizja szpitali psychiatrycznych. Nie wiem jak jest na prawdę i raczej nie chciałbym się dowiadywać
@Cesarz_Polski Wcześniej byłem hospitalizowany (słusznie) no i podczas hospitalizacji na oddziale neurologicznym miałem rozmowę z psychologiem. Zażartowałem sobie "spokojnie, nie zabije się tutaj" i odczytał to jako myśli samobójcze.
Nowy film Wojtka Smarzowskiego dostał dofinansowanie PISF, zdjęcia ruszają w pierwszej połowie 2020.

Planowany przez Wojtka Smarzowskiego film „W2” (tytuł roboczy) otrzymał wsparcie w ramach tzw. zachęt, programu finansującego produkcje filmowe. To pierwsze dofinansowanie z systemu nadzorowanego przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Jak informują producenci z Studio Metrage: Umowa została już podpisana przez Wojciecha Gostomczyka, prezesa Studio Metrage, które jest producentem „W2”. To oznacza, że w pierwszej połowie 2020 roku ruszają zdjęcia,
Dobry film, znaleziony przypadkiem na YT - nawet nie wiedziałam, że Smarzowski wyprodukował coś takiego. ( ͡º ͜ʖ͡º)

"Kuracja" opowiada o lekarzu, który pada ofiarą wymyślonego przez siebie eksperymentu. Młody psychiatra pragnie poznać tajniki własnego zawodu i lepiej zrozumieć pacjentów. Zgłasza się na trzy miesiące do szpitala psychiatrycznego jako chory. O eksperymencie wie tylko jego przełożony i oczywiście ordynator oddziału. Spoko, no co może pójść nie tak?