Wojciech Smarzowski: między moralitetem a intelektualną pustką

7 listopada na ekrany polskich kin wszedł Dom dobry kolejny film Wojciecha Smarzowskiego, twórcy znanego z brutalnie realistycznych opowieści o polskiej rzeczywistości. To idealny moment, aby przyjrzeć się dokonaniom reżysera.

[wawrzyniec-pruski]

Trudno odmówić racji autorowi artykułu kiedy twierdzi, że Smarzowski ma ciągle i ten sam schemat. Jeśli obcokrajowiec opierałby swoją wiedzę o Polsce z jego filmów, to wychodzi z nich, że Polska to kraj, gdzie absolutnie wszyscy piją, kradną, są brudasami i złodziejami. Jedyne odstępstwo od tego schematu jest w Klerze (postać księdza grana przez Jakubika).

To, co w Weselu z 2000 było świeżym i krytycznym spojrzeniem na nas samych, dzisiaj już wyblakło

[Wangog]

Imo to film o faktach do okola nas. Trudno zrobić coś zaskakującego tutaj. Ten film ma otwierać oczy. Natomiast ciekawie zrobione jest zakończenie. Trochę sie kupy nie trzyma ale oto chodziło. Widz ma nie wiedzieć bo różnie może się to skończyć. Ale fakt że pewne rzeczy są zbyt banalne.
Pamiętasz?: Obejrzyjmy film o miłości. I na ekranie Dom Zły xD

[mimmo]

Czuję niesmak po obejrzeniu tego filmu. Jednostronnie nastawiona fabuła na potępienie jakiejś postaci ciemiężcy, mężczyzny, kata. Miałem nadzieję na rozwinięcie i wyrwanie tej postaci ze schematu, na pokazanie jakiegoś zaskakującego drugiego dna, a tak naprawdę zobaczyłem przewidywalny spektakl jednostronnie umocowanej przemocy, której źródłem jest jakiś psychopata.
Dodatkowo męczące projekcje w umyśle protagonistki, miałem nadzieję na zbijanie z tropu o odkrycie w finale, ale okazało się, że od początku można było przewidzieć ciąg

[malachitowa]

@mimmo: Wyobraź sobie że tak właśnie to wygląda. Wyobraź sobie jakby żona cię biła i znęcała się nad tobą po całości, że nie miałbyś nawet siły na jakikolwiek opór. A wtedy taki mimmo by powiedział że nieee tu musi być jakieś drugie zaskakujące dno, to na pewno ona jest ofiarą. Miło, nie?

[mimmo]

@malachitowa: Ja oceniam film, nie problem. Ale moim zdaniem walka z przemocą wobec kobiet jest prowadzona systemowo, wiele się z tym robi na różnych poziomach. Ze swojego doświadczenia widzę, że wiele się zmieniło. Jako dziecko znałem przypadki przemocy, ale dziś jako dorosły to mogę powiedzieć , że od lat w swoim otoczeniu nie spotkałem się z takim przypadkiem wobec kobiet, ale UWAGA - znam kilka przypadków nieuzasadnionego wykorzystywania na swoją