Dziś jest dzień drugi mojej nauki rosyjskiego. Nauczyłem się pierwszych 40 słówek z tego arkusza, podrzuconego przez kolegę Kazimierza, a zamierzam dobić dziś do 60. Pomyślałem, że żeby nauka słówek nie była nauką listy, że pamiętam, jakie słowo występuje po jakim, to wypiszę słowa na osobnych karteczkach, a na rewersie będzie polskie tłumaczenie. Dzięki temu będę mógł te karteczki losować, odwracać i mieszać, co w założeniu ma pomóc nauce i czytania,
@psycha fajnie że zapał wciąż jest ʕʔ miło to śledzić. Zawsze wydawało mi się że wypisywanie kartek jest dużo efektywniejsze od gotowych quizów, pisanie samemu utrwala pamięć z tym literowaniem sobie w głowie, no i łatwiej się nauczyć ortografii niż tylko czytaniem, chociaż w rosyjskim i tak nie jest ona zbyt trudna
Strasznie mnie #!$%@?, że Kulesza zachowuje się jak zakompleksiony, małostkowy wieśniak, normalnie drugi Błaszczykowski. Zamiast uczyć się angielskiego czy zatrudnić tłumacza, to ogranicza się wyłącznie do trenerów posługujących się językiem polskim i rosyjskim. Ewentualnie jakiś Słowianin, na siłę da radę się dogadać. Widać zabory. On jest #!$%@? prezesem PZPN, jednej z największych i najbogatszych instytucji w kraju! Jak na takim stanowisku można #!$%@? nie umieć nawet podstaw angielskiego. To wiele mówi o
Matioz - Strasznie mnie #!$%@?, że Kulesza zachowuje się jak zakompleksiony, małostko...

źródło: comment_1670979702kXrbLiwYX6ity8R76pNcUU.jpg

Pobierz
Krapiwin - pisarz książek dla nastolatków. Kiedy te czytałem mało rozumiałem o co chodzi. Tylko teraz wikipedia dała mi wiedzy - chodziło o równoległe światy.

Mir Wielkiego Krzystału.

Gatunek literatury dla nastolatków to jest odrębny gatunek i od dzicięciej i od dorosłej literatury. Masz tylko 3-4 lata, żeby go ogarnąć.

Ktoś powiedział: Czym różnią się książki dla dzieci od książek dla dorosłych? - Książki dla dorosłych nigdy nie za późno żeby przeczytać.
mobutu2 - Krapiwin - pisarz książek dla nastolatków. Kiedy te czytałem mało rozumiałe...

źródło: comment_1670933824PfDjEuGXLRc7IQom7x6GlA.jpg

Pobierz
@mobutu2: Generalnie to dość interesująco powszechny błąd myślowy :) Polacy z reguły sądzą, że Rosja sięga pi razy drzwi do Moskwy może do Uralu. Tymczasem to jest ponad 6,5 TYSIĄCA kilometrów terenu na wschód od Białorusi :) tam jest też dużo Azjatów o rdzeniach w samych chinach itd. bo to co wyżęj to podział etniczny na narodowości natomiast jeśli sprawdziłbyś KORZENIE okazałoby się, że włąśnie ze względu na to, że Rosja
@mobutu2: Twoja logika jest do kitu :) bo nie mówimy o tym, że połwoa Rosjan to Niemcy. Mówimy, że około 20% Rosja to etniczie NIE SŁOWIANIE.

Pamiętaj, że nazwa Słowianie powstała na długo przed powstanie ZSRR i potem jego rozpadu.

Zobacz:

https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82owianie#/media/Plik:Slavic_Tribes_in_the_7th_to_9th_century_PL.svg

Słwoianie nie pokrywają tu nawet 30% terenu dzisiejszej Rosji.

Rozumiesz już dlaczego Twoja logika jest do bani? Bo nie rozumeisz wogóle znaczenia słowa Słowianie. Słowianie to nie ludzie określonej
Temat dzisiejszej dyskusji - gdzie sklepy oferuję większy wybor obywatelom dotyczący Ryby świeże.


Popełniania słownictwa wpis. #rosyjski

Schodziłem do Sklepu rybów (umyślnie popełniłem ten błąd). Paragon grozy na skanie.

Połowa 1 paragonu С/М (nie sado-maso!) świeżo mrożona ryba:

Skumbria, markela - 190 (rozmiar 300-600g) i 220 (rozmiar 400-600g) rubli za 1 kg
Macrourus - 190 rubli/kg
Terpugowate - 270 r/kg
Flądra - 150 r/kg
Sardinops (sardynki iwasi) - 145 r/kg
Gromadnik -
mobutu2 - Temat dzisiejszej dyskusji - gdzie sklepy oferuję większy wybor obywatelom ...

źródło: comment_1670773507WRxkNicilaD5MNCQAVZLYY.jpg

Pobierz
#anonimowemirkowyznania
Wkurza mnie to, że obcokrajowcom wydaje się, że Polska to kraj rosyjskojęzyczny. Zacząłem to mocno dostrzegać dopiero jak przeprowadziłem się z Kielc, gdzie ukończyłem studia, do Warszawy, gdzie znalazłem robotę w korpo. W pracy mamy międzynarodowe środowisko. Dużo Francuzów do nas przyjeżdża i centrala w Paryżu chyba specjalnie przysyła nam takich, którzy znają rosyjski, żeby "im było łatwiej". Taki Francuz przychodzi do mnie i zaczyna od priwjet, a potem jest w
Mirki we wrzesniu planuje jechac do #gruzja na kilka tygodni. Z racji tego, ze bede zwiedzac sobie tez te zasiedmiogorogrody gdzie angielski nie wystarczy, to zaczelam uczyc sie #rosyjski z #duolingo. W sumie calkiem spoko jezeli chodzi o alfabet I jakies tam podstawowe slowka ale bardziej rozwazam korki online, bo jest duzo tanich ogloszen. Czy ktos nauczyl sie czegos wiecej niz "chlopiec je jablko" z Duolingo?
Polecajki I rady mile widziane.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 20
Kupiłam sobie kolejną książkę botaniczną z super ilustracjami na targu staroci () na ogół nie interesują mnie specjalnie opisy lecznicze PATRZCIE JAKA PIĘKNA ILUSTRACJA, ale teraz jadę długo tramwajem to otworzyłam i czytam. Jak ktoś czytał moje wpisy to mam trochę fioła na punkcie poziomek xD miałam też ostatnio zajawkę na temat 'herbat' fermentowanych, a właściwie starych metod podrabiania herbaty chińskiej. Jak badałam temat to
voliereen - Kupiłam sobie kolejną książkę botaniczną z super ilustracjami na targu st...

źródło: comment_1670158515muazLFAUMNt0nb2qKfzdQX.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@nuj-ip: ok, to najlepsza mi wyszła ta jabłkowa :D pourywalam liści całą materiałową torbę zakupową, potem wszystko wyłożyłam na gazetę żeby podwiędło jakąś dobę czy półtora, chodzi o to, że jak zerwiesz te liście ta są grube i mało elastyczne, więc jak zwiędną to będziemy je rolować, jak są duże to nawet tak z grubsza jeszcze pociąć, wziąć mała garstkę i między dwoma dłoniami zrolować, może niezbyt wychodzić, ale nie przejmujemy
#rosyjski o jezu mam problem z top 3 rosyjskich filmów, bo z jednej strony kocham 9 rota, albo dzentelmeny udaczi, a z drugiej mimino, kin dzadza albo moskwa nie wierit slezom, za mało czasu za dużo Mosfilmu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Głębia rodzimej kultury.

To jest piosenka: zespół Komsomolsk - Paustowski, Bianki i Priszwin.

Dlaczego "Paustowski, Bianki i Priszwin", bo to trzy pisarze, którzy znajdują się na liście obowiązkowych lektur na lato dla drugiego klasa podstawówki.

O czym oni piszą - o przyrodzie, o zajączkach i lisicach, jeżykach i czyżykach.

O czym piosenka - nie o czym, zbiór słów bez dużego sensu. Ale nie prosto to jest pastisz na Bulhakowa.

Kiedyś Bulhaków napisał
mobutu2 - Głębia rodzimej kultury.

To jest piosenka: zespół Komsomolsk - Paustowsk...